Recenzje

• czerwonakaja

  2021-08-28

  Miesiąc przed dwudziestą rocznicą dnia, w którym zatrzymał się świat, dnia największego ataku terrorystycznego, jaki miał miejsce w naszym świecie Wydawnictwo Poznańskie oddaje do rąk czytelnika reportaż, w którym Mitchell Zuckoff z olbrzymią skrupulatnością i niezwykłą empatią a także wrażliwością pogłębia Nasze zrozumienie tego, co wydarzyło się 11 września, zapisując na kartach tej książki "głosy ofiar i tych, którzy przeżyli." Już sama okładka w większości z Was wywoła ucisk w gardle, w wielu po raz następny przywoła wspomnienia z tego dnia i tych kolejnych, gdy docierały do Nas informacje, coraz to nowe, na temat porwania i ataku, na temat powiększającej się liczby ofiar, na temat ogromu zniszczeń. Bez względu na to, czy byliśmy "świadkami" tego wydarzenia, czy z racji wieku, znamy go jedynie z relacji, te 612 stron historii, o której TRZEBA PAMIĘTAĆ wysuszy Nasze oczy, ponieważ mało kto będzie w stanie utrzymać łzy na wodzy. O 11 września pisano już nie raz i zapewne wielu z Was zapyta, czym ta pozycja różni się od innych? O czym jeszcze możemy się dowiedzieć? Czy odpowie na wszystkie kłębiące się pytania? Ta książka ebook to przede wszystkim LUDZIE! CI, którzy zginęli w trakcie ataków, CI, którzy zginęli ratując życie ofiarom, CI, którzy walczyli o ich ostatni oddech, CI, którzy stracili rodziny, bliskich, przyjaciół, MY sami i kolejne pokolenia, które przyjdą po Nas, ponieważ TRZEBA PAMIĘTAĆ, BY KTÓREGOŚ DNIA RUSZYŁ ŚWIAT... Twórca już następnego dnia po zamachach zaczął dokumentować dzieje ludzi, których one dotknęły. Zuckoff przez kilkanaście lat zbierał materiały, rozmawiał ze świadkami, ofiarami, tymi, co nieśli pomoc i ich bliskimi, by z olbrzymią celnością odtworzyć ten dzień minuta po minucie przenosząc Nas pomiędzy porwanymi samolotami, w których rozgrywa się tragedia, lecz i pasażerowie jednego z nich zdobywają się na olbrzymi heroizm, pomiędzy płonącymi wieżami i pędzącymi w ich stronę wozami strażackimi. Historie rodzin, dzieci, dorosłych uderzają w Nas z olbrzymią siłą, a obnażenie przez Autora niedoskonałości systemów przez które ucierpiały dodatkowe setki osób zatrważa... Twórca nie zasypie Nas odpowiedziami na zapytania zaczynające się od, dlaczego? Natomiast odnosząc się do historii, a nie sięga daleko wstecz, choć mógłby nawet o pięćset lat, przybliża Nam pewną datę, 23 lutego 1908 roku, kiedy to "pewien tajemniczy czterdziestoletni bojownik islamski o imieniu Osama Bin Laden podpisał fatwę." Ten pełen zaciekłości dekret religijny zawierał pomiędzy innymi "deklarację wojny ze Stanami Zjednoczonymi i wszystkimi ich obywatelami, niezależnie od tego, gdzie się znajdują." JEDNAK TO "WYPOWIEDZENIE WOJNY" DOTYCZY CAŁEGO ŚWIATA, a za Osamą poszli inni, a po nim przyszli inni...

• wogrodzieliter

  2021-08-28

  "11 września. Dzień, w którym zatrzymał się świat" to wnikliwy i poruszający reportaż, w którym twórca krok po kroku rekonstruuje i odtwarza przebieg wydarzeń. Co prawda o zamachach z 11 września 2001 roku napisano już wiele, lecz książka ebook Mitchella Zuckoffa wyróżnia się na tle innych. Zamiast kolejnych suchych faktów albo rozważań na temat politycznych, gospodarczych i społecznych przyczyn a także skutków publikacja autora oddaje głos uczestnikom zdarzeń a także członkom ich rodzin, nabierając w ten sposób intymnego i osobistego charakteru. Reportaż Zuckoffa łączy indywidualne historie w jedną przejmującą narrację - niczym mozaika zbudowana ze wspomnień, pożegnań, cierpienia, lęku, życzliwości, odwagi, heroizmu, miłości a także potyczki o przetrwanie w ekstremalnie niełatwej sytuacji. To opowiadanie o pasażerach porwanych samolotów, którzy stali się żywą bronią terrorystów. O pracownikach i osobach, które 11 września znalazły się w bliźniaczych wieżach i w budynku Pentagonu - ich tragicznej potyczce o życie swoje i innych. O sanitariuszach i strażakach, którzy niosąc pomoc rannym i uwięzionym ryzykowali swóim zdrowiem i życiem. Wielu z nich zginęło pod gruzami zawalonych wież. O tysiącach ludzi nowojorskiego Manhattanu, którzy zostali pochłonięci przez chmurę pyłu i gruzu w momencie upadku wież. W książce pdf Mitchella Zuckoffa nie ma anonimowego tłum - są konkretne osoby, imiona i nazwiska, a także ich indywidualne historie. Publikacja wzbudza silne emocje i idealnie uświadamia, jak dużym ludzkim dramatem nieustanny się wydarzenia z 11 września, zarówno dla ofiar i ocalałych, jak i ich bliskich, przyjaciół i współpracowników. Reportaż Zuckoffa to lektura nieodkładalna, przejmująca i łamiąca serce, lecz jednocześnie merytoryczna, skrupulatna i tak bardzo kluczowa i niezbędna - ukazując osobisty wymiar tragedii 11 września, pozwala zyskać pogłębione, panoramiczne spojrzenie. Dla mnie to idealny przykład literatury faktu w najlepszym wydaniu i jedna z ważniejszych publikacji serii reporterskiej Wydawnictwa Poznańskiego. Polecam. Zrobiła na mnie ogromne wrażenie 💔