Recenzje

• Meggie

  2018-03-23

  Stare Królestwo to miejsce pełne magii, ale również osnute mrocznymi zagadkami i usiane pułapkami. Jedną z jego mieszkanek jest Clariel, młoda kobieta będąca dziedziczką Abhorsena. Jej spokojne dotychczas życie zmienia bieg, gdy wraz z rodzicami musi przenieść się do Belisaere i rozpocząć naukę w Akademii. Clariel miłuje przestrzeń, las a miejsce, do którego trafia staje się dla niej złotą klatką. Okazuje się, że jest jednak szansa na powrót do rodzinnych stron i spełnienie marzeń. Starczy wykonać jedno z pozoru łatwe zadanie. Do czego to doprowadzi?Trylogia Gartha Nixa wywarła na mnie wielkie wrażenie. Świat wykreowany przez pisarza trafia wprost do wyobraźni, a mając na uwadze fakt, że został stworzony dużo lat temu tym bardziej zasługuje na uznanie. Od momentu, gdy zobaczyłam zapowiedź prequela tej serii wiedziałam, że z pewnością lekturę przeczytam. Czy pozostawiła po sobie równie pozytywne wrażenia jak przeczytana wcześniej trylogia? Z przyjemnością po raz następny wkroczyłam do Starego Królestwa, choć okazało się ono odmienne od tego, które poznałam i do którego przywykłam. Pewne fragmenty pozostały niezmienne, ale z pewnością da się odczuć różnicę. Dla mnie nie stanowiło to wady, a raczej wzbudziło większe zainteresowanie. Pozwoliło nieco inaczej spojrzeć na zamysł autora.W tej części otrzymujemy plejadę świeżych postaci. Są barwne, różnorodne i bywają zaskakujące. Wzbudzają sympatię, współczucie, lecz również irytację i niechęć, czyli w efekcie pełen wachlarz emocji. Niezmienny i stale zagadkowy pozostaje Mogget. Nie wszyscy bohaterowie zostali równie nieźle wykreowani, w niektórych konturach czegoś mi zabrakło. Główna bohaterka jest wyrazista i jej los nie jest czytelnikowi obojętny. Jej relacje z rodzicami, a także nastawienie do życia i marzenia wywołują zrozumienie i niejednokrotnie współczucie. Niektóre z jej posunięć mogą wydawać się naiwne, lecz tak również bywa i w prawdziwym życiu. Nie zawsze od razu rzeczy widzimy takimi, jakimi są. Czasem widzimy je niczym przez krzywe zwierciadło czyli takimi, jakie chcielibyśmy by były. Los mocno ją doświadcza i stawia na jej drodze coraz to nowsze przeszkody, których pokonanie wymaga niejednokrotnie dużo odwagi i siły. Jej z pozoru łatwe marzenie o spokojnym życiu w lesie i byciu Pogranicznikiem staje się bardzo trudne do zrealizowania. Po pewnym okresie zaczęłam umiejscawiać jej znaczenie w trylogii i wszystkie fragmenty układanki ułożyły się w jednoznaczny obraz. Kolejną postacią, która mocno zapada w pamięci jest Belatiel. Z początku wydaje się dosyć nieporadny i niepewny własnego miejsca a także przeznaczenia. Z czasem okazuje się, że odegra dużą rolę w opowieści. Jego postawa potrafi zaskoczyć, a sama postać wzbudza dużo sympatii i dodaje rumieńców.Belisaere wygląda zupełnie inaczej niż miejsce, które zapamiętałam z trylogii. Zmieniły się zasady, nastawienie ludzi do magii i nekromancji. To, co kiedyś miało znaczenie teraz może wydawać się mniej ważne a ludzie mający wpływy kiedyś, teraz jeszcze są odsunięci na bok. Sceneria jest różnorodna, gdyż akcja rozgrywa się w odmiennych miejscach. Różnorakie także bywają środki lokomocji. Jeden szczególnie mnie zaskoczył i to całkiem pozytywnie.Fabuła stale przyciąga i dostarcza rozrywki. Akcja nieco spowalnia, lecz jest równie ciekawa jak w pozostałych częściach, natomiast styl pisarski pozostaje na takim samym poziomie. Występuje doza przewidywalności, lecz jest równie dużo fragmentów zaskakujących. Nie od razu odkryłam rolę, jaką odegra Clariel. Zakończenie na nią wskazuje, lecz także nie objaśnia wszystkiego, a pozostawia pewne zapytania bez odpowiedzi. Może powstanie następna część?Lektura „Clariel” dostarczyła mi rozrywki i zapewniła przyjemnie spędzony czas. Różni się ona znacznie od całej trylogii, ale bywa w równym stopniu mroczna, zaskakująca i przede wszystkim interesująca. Fantazja pisarza zasługuje na uznanie a świat przez niego wykreowany po raz następny otwiera przed nami własne podwoje. Czy jesteście gotowi by ponowne wkroczyć do Starego Królestwa i poznać jego następne tajemnice?

• KasiaK

  2018-03-23

  Trylogia o Abhorsenach wciągnęła mnie całkowicie, więc kiedy zobaczyłam, że pojawiła się 4 element miałam nadzieję, że będzie równie dobra. Nie wiem, czy jest to kwestia tłumaczenia, czy tego, że twórca zabrał się za pisanie tej ksiązki po paru latach od ostatniej części trylogii, lecz Clariel się po prostu "nie klei". Główna postać jest nudna i płaska, glupiutka w dość irytujący sposób.Książka jest dowodem na to, że czasami warto zostawić trylogię i nie dopisywać do niej kolejnych części.

• Kamila Idziaszek

  2018-03-23

  Clariel to prequel kultowej trylogii fantasy o Starym Królestwie. Muszę przyznać, że nie czytałam trzech części, które zostały wydane już wcześniej, lecz z tego co się dowiedziałam znajomość poprzednich tomów nie jest wcale niezbędna do tego, żeby zaznajomić się z recenzowaną przeze mnie powieścią. Tak więc bez dłuższego zastanawiania się postanowiłam, że dam szansę autorowi i przekonam się czy rzeczywiście jego twórczość jest tak dobra. Jeśli jesteście ciekawi jakie wrażenie zrobił na mnie wykreowany przez Gartha Nixa świat, zachęcam do przeczytania dalszej części recenzji.Główną bohaterką tej historii jest Clariel - dziewczyna, która wielbi przebywać w lesie. Jej marzeniem jest żeby pewnego dnia zostać jednym z Pograniczników i spędzić resztę życia jako łowca i strażnik. Wszystkie pragnienia kobiety legną jednak w gruzach kiedy dowiaduje się ona, że jej matka została przyjęta do Gildii Jubilerów. Kobieta musi od tej pory uczęszczać do Akademii, w której ma nauczyć się wszystkiego co od teraz będzie w jej życiu przydatne. Wkrótce po tym okazuje się, że przemiana otoczenia to dopiero początek jej przygód i problemów... Jak z tym wszystkim poradzi sobie Clariel?Muszę przyznać, że na samym początku trochę obawiałam się, że wykreowany przez autora świat będzie dla mnie zbyt zagmatwany i niełatwy do zrozumienia. Dynamicznie jednak okazało się, że moje obawy i strach były bezpodstawne, bo Garth Nix powoli i dokładnie wprowadza nas w życie bohaterów i ich codzienność, tak żeby dosłownie każdy mógł wszystko bez problemu zrozumieć. Opowieść wciąga od pierwszych stron i już na potyczka nie możemy się od niej oderwać. Twórca stworzył piękny świat, do którego nas wprowadza w taki sposób, że nie pragniemy go opuszczać. Takim metodą po przeczytaniu całej książki nie mogłam uwierzyć, że przygoda Clariel właśnie się skończyła. Zdecydowanie czekam na więcej! Mam nadzieję, że już wkrótce uda mi się przeczytać inne powieści, które wyszły spod pióra Gartha Nixa.Ogromnym plusem tej powieści są też jej bohaterowie. Twórca doskonale wręcz wykreował główną bohaterkę, która od pierwszych stron wzbudziła moją sympatię. Oczywiście postacie drugoplanowe też są wyjątkowo charakterystyczne i każdy z nich niewątpliwie zapada nam głębiej w pamięć. Jestem pewna, że Wy też będziecie zachwyceni tym w jaki sposób Garth Nix pokierował dziejami głównej bohaterki i z radością poznacie jej wszystkie przygody i przeciwności jakim musi stawić czoła.Akcja w tej powieści nie jest zbyt szybka, bo twórca stara się bardzo dokładnie wytłumaczyć to co w danej chwili się dzieje. Absolutnie nie sądzę tego za minus - wręcz przeciwnie, dzięki temu mogłam jeszcze dłużej delektować się twórczością Gartha Nixa. Język, którym posługuje się twórca jest prosty, a dodatkowo wyjątkowo zrozumiały. Cieszę się, że był idealnie dopasowany do czasu i miejsca, w którym rozgrywały się wszystkie wydarzenia, bo dodawało to niezwykłego realizmu i pozwalało idealnie wyobrazić sobie każdą sytuację.Podsumowując - z pewnością nie jest to moje ostatnie spotkanie z tym autorem, bo po prostu zakochałam się w jego twórczości i będę zalecać ją każdemu kto wielbi czytać. Z czystym sumieniem mogę napisać, że Clariel jest książką, którą naprawdę warto przeczytać. Zachęcam Was do zaryzykowania i przekonania się, że Gart Nix wykreował świetnych bohaterów a także świat, z którego nie będziecie chcieli wracać.

• Cecylia Nowak

  2018-03-23

  Po raz następny twórca zabiera nas w podróż po Stary Królestwie. Książka ebook jest rewelacyjna. Brawo dla umiejętności autora, który w bardzo łatwy i umiejętny sposób, przeniósł mnie w własny świat, co więcej razem z głównymi bohaterami mogłam przeżywać ich przygody. Fantasy na bardzo wysokim poziomie. Zalecam

• PaniKa

  2018-03-23

  Znów wyruszamy w magiczną podróż. Podróż pełną niebezpieczeństw i tajemnic. Tym razem przenosimy się 600 lat wstecz, do Belisaere, czyli stolicy Starego Królestwa. Złapcie wiatr w żagle i ruszajcie w nieznane!Clariel to klasyczna samotniczka, najlepiej czuje się w lesie w otoczeniu drzew i dzikiej przyrody. Pochodzi z rodziny złotników, a jednocześnie jest spokrewniona z Abhorsenem, słynnym nekromantą. Do tego posiada dar trudnego do opanowania gniewu, który daje jej nadludzką siłę. Mieszka razem z rodzicami w małym miasteczku Estwael. Nie wyobraża sobie by mogła wieść inne życie. Jej marzenie to zostać Pogranicznikiem i żyć w Dużym Lesie. Niestety musi porzucić własne dotychczasowe plany i przeprowadzić się z rodzicami do stolicy Starego Królestwa – Belisaere. Tam zaczyna uczęszczać do Akademii, gdzie ma się nauczyć wszystkiego co niezbędne w życiu arystokratycznych elit. Clariel jest jednak uparta i nie zamierza robić tego, co wymagają od niej rodzice. Jej cel, to uciec z miasta i wrócić do Dużego Lasu. Za namową nauczyciela magii, dołącza do grupy spiskowców, walczącej z demonami. Wszystko się zmienia gdy staje do potyczki z pewną istotą Wolnej Magii. Od tego czasu życie Clariel ulega gwałtownej zmianie. Będzie musiała podjąć ryzykowaną walkę, od której będą zależeć dzieje całego Królestwa.Akcja „Clariel” toczy się 600 lat przed narodzinami Sabriel, bohaterki pierwszego tomu serii o Starym Królestwie. Nie mogę powiedzieć że była to zła książka, jednak liczyłam na coś więcej, zwłaszcza że cała trylogia bardzo mi się podobała i wywołała we mnie naprawdę dużo emocji. Niestety w tej części tego zabrakło. Owszem były chwile że siedziałam jak na szpilkach, lecz były również momenty które dłużyły się w nieskończoność. Niektóre wątki nie zostały rozwinięte, a twórca porzucał je by rozpocząć kolejne. W końcu powstał z tego jeden duży chaos, przez co po prostu nie mogłam się skupić na czytaniu. Brakowało mi tutaj wartkiej i szybkiej akcji, emocji które wbijają w fotel, a przede wszystkim magii. Po przeczytaniu całej trylogii, miałam nadzieję że i ta element okaże się równie magiczna. Do tego zabrakło mi Abhorsenów i ich dzwonków, nakładania więzów na Zmarłych i wchodzenia w Śmierć. Też główna bohaterka jakoś nie za bardzo przypadła mi do gustu. Od samego początku mnie irytowała, a jej ciągłe zawodzenie że chce z powrotem wrócić do Dużego Lasu funkcjonowało mi na nerwy. Z drugiej strony Clariel posiadała w sobie niesamowity hart ducha i wolę walki, niewyobrażalną siłę i moc, o której tak naprawdę wcale nie miała pojęcia. Pomimo nie za dobrego pierwszego wrażenia jakie na mnie wywarła, potem było trochę lepiej. W końcu udało mi się ją polubić i zaczęłam z dużym zapałem śledzić przebieg wydarzeń.Książka na początku bardzo mi się dłużyła, a akcja zaczyna tak naprawdę przyspieszać dopiero od połowy książki. W końcu zaczyna się coś dziać, pojawia się magia i magiczne stworzenia. Jest i mój ulubieniec Mogget, dość osobliwy kot, który wcale nie jest kotem. Pojawiają się też istoty Wolnej Magii, które od samego początku, gdy tylko zetknęłam się z serią o Starym Królestwie, bardzo mnie intrygowały. Trochę żałuję że twórca w poprzednich częściach nie rozwinął wątków z nimi związanych, lecz na szczęście „Clariel” pod tym wobec całkowicie sprostała moim oczekiwaniom.To co cechuje książki Gartha Nixa i całą serię o Starym Królestwie, to niepowtarzalny mroczny klimat. Zagadkowe stworzenia, magia i idealnie wykreowane postacie. Trzeba przyznać że twórca ma niesamowitą wyobraźnię i pomysły, które w mistrzowski sposób potrafi przenieść na papier. Podczas czytania przenosimy się na kartki powieści, obserwujemy wydarzenia z boku i przeżywamy je razem z bohaterami, a wydarzenia chłoniemy całym sobą i stale nam mało.Seria o Starym Królestwie zawładnęła moją duszą. Porwała mnie w magiczną podróż, pełną niebezpieczeństw i tajemnic. Sprawiła, że na chwile oderwałam się od ziemi, a moja fantazja zaczęła funkcjonować na najwyższych obrotach. Pomimo iż „Clariel” nie do końca przypadła mi do gustu, to i tak sądzę że jest to całkiem dobry dodatek do serii. Książki Gartha Nixa to fantastyka na najwyższym poziomie i jestem pewna że każdy z was znajdzie tutaj coś dla siebie. Pozostaje mi tylko polecić wam całą trylogię i przenieść się do tego cudownego i mrocznego świata. Pozwólcie rozwijać się wyobraźni!

• ght

  2018-03-23

  dynamicznie dziejąca się historia (chyba nawet za szybko), dość dziwnie napisana... niestety jako wielbiciel "klasycznych" fantasy nie jestem nią zachłyśnięty ani nastawiony na zakup ewentualnych kolejnych części

• Stray

  2018-03-23

  Clariel to klasyczna samotniczka, której największym marzeniem jest zamieszkać w Dużym Lesie. Jednak przeprowadzka do miasta całkowicie rujnuje jej plany. Mimo to kobieta nie zamierza się poddawać i za wszelką cenę chce postawić na swoim. Jest gotowa na wszystko, byleby tylko móc wyrwać się z więzienia. Z tego również powodu decyduje się pomóc w pojmaniu groźnej istoty Wolnej Magii.Pierwszy tom Starego królestwa bardzo mi się podobał. Zakochałam się w świecie wykreowanym przez Gartha Nixa i oczywiście musiałam sięgnąć po kolejne jego książki. Niestety Clariel nie do końca sprostała moim oczekiwaniom. Wypadła gorzej niż Sabriel i zaraz postaram się wyjaśnić, co mi się w niej nie podobało.Nienawidzę czytać ebooków na raty, a na nieszczęście ostatnio nie miałam czasu, by przysiąść ponad lekturą. Kiedy w końcu mi się to udało, pochłonęłam Clariel niemal w całości. Jednak w przeciwieństwie do Sabriel akcja prequelu toczy się bardzo powoli (szczególnie przez pierwszą połowę książki), co z pewnością nie każdemu przypadnie do gustu. Osobiście fabuła niespecjalnie mnie zaskoczyła i brakowało mi pełnych napięcia zwrotów akcji. Lecz w ogólnym rozrachunku nie było źle, a niektóre wątki rozwinęły się w dość nieoczekiwanym kierunku. Liczę, że twórca będzie kontynuował tę historię i wkrótce znajdę odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.Garth Nix tworzy bardzo nietuzinkowe postaci, które wywołują we mnie sprzeczne odczucia. Zarówno Sabriel jak i Clariel były idealnie wykreowane i naprawdę je polubiłam, lecz z drugiej strony ich zachowanie bywało irytujące. Mimo to Sabriel całkowicie zyskała moją sympatię, a Clariel się to nie udało. Przez to prequel traci trochę w moich oczach. Na dodatek niektóre wydarzenia wydały mi się nieco naciągane i mało prawdopodobne, a główna bohaterka miała zbyt dużo szczęścia.Autor po raz następny zachwycił mnie kreacją świata. Wprawdzie nie znajdziemy tutaj wszechobecnej magii, a sami Abhorsenowie nie mają zbyt dużego udziału w historii, jak to było w przypadku Sabriel, lecz książka ebook nadrabia czymś zupełnie innym. Mamy szansę lepiej poznać istoty Wolnej Magii i to właściwie wokół nich kręci się cała opowieść. Garth Nix potrafi przenieść czytelnika do stworzonego przez siebie świata i sprawić, by poczuł się jego częścią. Poza tym tworzy wyjątkowy klimat, który sprawia, że tej powieści nie można pomylić z żadną inną.Okazuje się, że wcale nie trzeba być zaznajomionym z poprzednimi ebookami Nixa, aby z łatwością odnaleźć się w Clariel. Śmiało można ją traktować jako odrębną historię, mimo że z czasem pojawiają się pewne nawiązania do Starego królestwa. Jeśli zaczyna się przygodę ze światem Abhorsenów i Magii Kodeksu, nie ma znaczenia, w którym momencie sięgnie się po prequel. Cokolwiek byście nie zrobili, książki będą się nawzajem uzupełniać i do siebie pasować.Mimo pewnych niedociągnięć, Clariel jest naprawdę ciekawą pozycją, z którą warto się zapoznać. Jeśli czytaliście serię Stare królestwo pewnie nawet nie muszę was do tego specjalnie zachęcać. Oryginalna fabuła i pomysły, z którymi nigdy wcześniej się nie spotkałam a także magiczny klimat mówią same za siebie.

• Jumlas

  2018-03-23

  Do książki która jest tak zwanym "prequelem" podchodziłem raczej sceptycznie. Pamiętając jednak poprzednie 3 tomy postanowiłem się nie zrażać i zakupić tytuł! To był bardzo niezły pomysł!Jak zwykle książki Gartha Nixa mają w sobie lekkość stylu i spójność opowieści. Nadają się zarówno dla starszych jak i dla najmłodszych czytelników. Przyjemność z śledzenia przygód Clariel i jej towarzysz( Mogget wraca:)) jest ogromna. Akcja rozkręcą się powoli by później zanurzyć nas w wartki nurt( znaków Kodeksu?) wydarzeń i przygód. Parokrotnie miałem kłopot z wyjściem z domu ponieważ zaczytany nie zważałem na upływ czasu.Jedynym być może minusem jest to, że jak na prequel niespecjalnie polecałbym czytanie tej części przed zapoznaniem się z poprzednimi, czytelnik może zgubić się w opisach Królestwa i nie do końca zrozumieć wszystkie info o Zmarłych, Wolnej Magii( choć ta jest idealnie omówiona i dla zaznajomionych będzie bardzo dobrym uzupełnieniem świata) czy dziedzictwie Abhorsena. Innymi słowami, idealna książka, dla najmłodszych i starszych, polecałbym zacząć od wcześniejszych tytułów(choć nie trzeba jeśli nie aż tak zagłębiacie się w świat) lecz ten też jest obowiązkowy!

• Patrycja Telega

  2018-03-23

  Główna bohaterka ma na imię Clariel. Clariel pochodzi z rodziny złotników. Jej rodzina należy do rodu Abhorsenów a także do rodziny królewskiej. Clariel cierpi, bo nie może sama wybrać, co będzie robić w życiu. Bohaterka posiada dar furii - jest tak zwanym Bereserkiem. Razem z rodzicami przenosi się do miasta Belisaere. Kobiecie nie podoba się miasto, chce czuć wolność, a nie obecność przytłaczających ją murów. Clariel marzy o ucieczce do Dużego Lasu i zostaniu pogranicznikiem, więc gdy tylko nadarzy się okazja, Clariel nawiązuje współprace z Magami Kodeksu, warunkiem jest pomoc w schwytaniu istoty wolnej magii, w zamian pomogą Clariel opuścić miasto. Niestety co do tych panów Clariel nie jest pewna, bo ówczesny Rządca miasta usiłuje pozbawić króla korony i prawa do tronu, kobieta jest wmieszana w jego plany. Akcja rozwija się prężnie i nie brakuje kolejnych tragedii. Clariel uwalnia istoty wolnej magii, chce od nich pomocy w zemście za śmierć rodziców. Niestety Clariel nie jest na tyle silna, żeby mieć pod kontrolą dwie istoty. Jak potoczą się dzieje głównej bohaterki?Czy da rade stawić czoła istotom wolnej magii? Tego już dowiecie się z książki.Ta książka ebook zdecydowanie trafia na moją listę TOP 10 i plasuje się na drugim miejscu, po przeczytaniu Clariel Garth Nix został moim ulubionym pisarzem i mam zamiar przeczytać jak najwięcej jego książek.Wartka akcja, wiele magii i intryg, a także z każdym kolejnym rozdziałam dowiadujemy się coraz więcej o magii, głównej bohaterce, a także o Belisaere.Niestety minusem są wątki, które, lub za dynamicznie się skończyły, lub nie zakończy się w ogóle, na przykład można by bardziej rozbudować wątek Akademii, główna bohaterka była tam tylko dwa razy, myślę, że spokojnie można było coś dopisać.Polecam Wam mocno, nie stracicie własnego czasu i będziecie odczuwać "książkowego kaca"Pozycja obowiązkowa dla wielbicieli autora :)

• Monika Szulc

  2018-03-23

  Każdy wielbiciel serii o Starym Królestwie, z pewnością ucieszył się na wieść o kolejnej książce, której akcja toczy się w tym niebywale oryginalnym środowisku. „Clariel” to proquel serii, a wydarzenia opisywane w książce pdf mają miejsce 600 lat przed narodzinami Sabriel.Tak jak w przypadku poprzednich ebooków autora tak i teraz świat wykreowany przez pana Nixa robi wrażenie. Uwielbiam mroczne klimaty i świat inny niż ten, w którym żyjemy. Magia i wszystkie jej aspekty jak najbardziej trafione, wszystko, co było związane z tym tematem plus akcja robiły wrażenie, ale tych pełnych czynów momentów nie było tak dużo jak bym chciała.Główną bohaterką jak sam tytuł sugeruję jest Clariel. Kobieta miłuje przyrodę i marzy, żeby wśród lasów spędzić własne życie, jako Pogranicznik. Jej plany dynamicznie ulegają zmianie, gdyż jej matka zostaje przyjęta do Gildii Jubilerów w mieście Belisaere. Kobieta ma bardzo dobre pochodzenie, jest dziedziczka Abhorsena, znanego nekromanty. Clariel jest młodą dziewczyną wkraczającą w dorosłość, ale jej częste wybuchy nie świadczą o rozsądnym postępowanie, oczywiście jest to uzasadnione posiadanymi przez nią zdolnościami. Kobieta przez większość czasu zachowuję się egoistycznie i być może, dlatego z biegiem zdarzeń widać przemianę, która w niej następuję, co prawda powoli, lecz jednak. Kiedy kobieta dostaję propozycję wzięcia udziału w groźnym zadaniu, w zamian za możliwość ucieczki z miasta i rozpoczęcie nowego życia, zgadza się, ale nie wie, że po tym zdarzeniu wszystko się zmieni. Twórca stopniowo buduję napięcie. Widać, że ma wyznaczony cel i zmierza do niego. Niestety powoli. Bardzo wiele poświęca czasu na opisy mało ważnych spraw a to spowalnia akcje. Dużo wątków mnie zaciekawiło i liczyłam na to, ze zostaną pociągnięte, ale tak się nie stało. Nie powinnam się dziwić, bo w pierwszej serii twórca nierzadko tak postępował, co jest irytujące. Stare Królestwo jest mi znane, jednak twórca ukazał jej w nieco inny sposób, gdzie prawa i postrzegane wartości magii są inne. „Clariel” jest książką, przy której przyjemnie można spędzić czas, ale nie wstrząśnie waszym światem. Stare Królestwo jak zawsze robi wrażenie i to ono sprawia, że lektura jest tak ciekawa. Bohaterka złożona i godna uwagi i gdyby nie mozolnie rozkręcająca się akcja, byłabym usatysfakcjonowana, a tak książka ebook pozostawiła po sobie niedosyt. Lektura doskonała dla każdego, bez względu na płeć.4-/6

• Elenkaa

  2018-03-23

  Trylogia "Stare Królestwo" Gartha Nixa oczarowała mnie bohaterkami i fantastycznym światem rządzącym się prawami magii. Dlatego tak niecierpliwie czekałam na prequel opowiadający o kobiecie żyjącej 600 lat wcześniej niż Sabriel i Lirael. Główna bohaterka tym razem ma na imię Clariel. Czasy, w których żyje całkowicie różnią się od czasów Sabriel i Lirael. Bohaterka pochodzi z bogatej rodziny złotników, będącej krewnymi Abhorsenów a także rodziny królewskiej. Dlatego również Clariel nie może wybrać sobie sposobu życia, jakiego by pragnęła, musi zdać się na wybór rodziców. Tak trafia do Akademii prowadzonej przez panią Zmiję. Jednak nasza bohaterka jest bardzo uparta i wyzwolona (trochę przypominając tym Sabriel) i oczywiście sprzeciwia się ich woli dołączając do pewnej grupy spiskowców.Początkowo książka ebook nieco odstawała od własnych poprzedniczek. Fabuła wydawała mi się mało interesująca i chciałam powrotu wcześniejszych bohaterek, które zdążyłam polubić. Jednak, gdy Clariel trafia do Akademii książka ebook od razu zyskuje na wartości. Bardzo lubię, gdy wątek magii jest połączony z wyjazdem do szkoły z internatem i rówieśnikami. Zawsze przypomina mi to Harry'ego Pottera i Hogwart i mam olbrzymi sentyment do takiego wątku. Jednak w czasach Clariel Magia Kodeksu nie cieszyła się taką popularnością i szacunkiem, jak 600 lat później. Magia była przeznaczona dla robotników a także służących i była trochę pogardzana przez wyżej urodzonych. Abhorsenowie natomiast byli wysmiewani i nikt nie traktował ich z respektem. To ciekawe, ponieważ potem uległo to radykalnej zmianie. Uwielbiam Stare Królestwo i sposób, w jaki pokazał ten świat autor. Wszystkie fragmenty tego świata, takie jak Znaki, Kamienie Kodeksu, Wolna Magia, czy również dzwonki są przemyślane i stwarzają niepowtarzalną (dosłownie) historię. Clariel to następna interesująca postać i historia wykreowana przez Gartha Nixa. Jego bohaterki są silne, niezależne i zawsze podążają swoją drogą. Twórca po raz następny stworzył świetną opowiadanie przygodową w fantastycznym świecie. Książkę można traktować jako pierwszy tom serii albo jako odrębną historię. Naprawdę nie ma znaczenia, czy przeczytacie ją przed czy po trylogii, ponieważ nie ma ona dużo z nią wspólnego. Jak w każdym poprzednim tomie, i tutaj głównej bohaterce towarzyszy przedstawiciel płci męskiej. Postać Bela podobała mi się bardziej, niż od Sametha, który towarzyszył Lirael. W tym tomie pojawia się też słynny nam kot Mogget, który już przed sześcioma wiekami był przebiegły i cwany. W posłowiu twórca zapowiada kolejną książkę w wymyślonym przez siebie uniwersum. Tym razem ma opowiadać o dalszych losach Nicka. Jestem bardzo ciekawa, czy jego dzieje ponownie połączą się z Lirael i czy pomiędzy nimi zaiskrzy, ponieważ tego bardzo mi brakowało w trylogii. Zakończenie może nie jest bardzo zaskakujące, lecz notatka "Od autora" jak najbardziej, w której wyjaśnia, kim naprawdę jest Clariel... Kompletnie się tego nie spodziewałam. Polecam, naprawdę warto zapoznać się z twórczością Nixa!

• Natalia Ryś

  2018-03-23

  Każdy wielbiciel serii o Starym Królestwie jest zobowiązany sięgnąć po tą książkę. Czytelniku, jeśli jeszcze nie miałeś przyjemności poznać historii przepełnionej magią Kodeksu i przekraczaniem granic pomiędzy życiem a śmiercią - nie sięgaj po tę książkę. Zacznij od początku, od poznania losów Sabriel, następnie weź udział w przygodach Lirael, żeby w końcu być świadkiem potyczki Abhorsena z Orranisem. W tej książce pdf cofniesz się w czasie. Przeniesiesz się sześćset lat wstecz, licząc od narodzin Sabriel."Clariel" to imię głównej bohaterki, niemalże pełnoletniej dziewczyny, pochodzącej z jednej z najbardziej słynnych rodzin w Starym Królestwie z uwagi na więzi krwi łączące ją zarówno z rodem królewskim, jak i z Abhorsenami. Bohaterka posiada dar niełatwej do opanowania furii - jest Berserkiem. To starożytna forma Wolnej Magii przekazywana w Królewskiej Krwi, która przejawia się popadaniem w nagły, niekontrolowany gniew. Stan ten uwalnia niezwykłą siłę fizyczną i siłę woli, która może być przydatna w potyczce z Istotami Wolnej Magii. Clariel dopiero uczy się panować ponad furią. Razem z matką (córką obecnego Abhorsena, a zarazem najlepszym złotnikiem) i ojcem, przenosi się do miasta Belisaere. Kobieta czuje się przytłoczona, niemalże zniewolona ograniczoną przez duże mury przestrzenią i marzy o ucieczce do Dużego Lasu - jedynego miejsca, gdzie czuje się sobą. Marzy o wstąpieniu w szeregi Pograniczników.Nie wszystko jednak idzie po myśli dziewczyny. Sytuacja polityczna w mieście wisi na włosku, Król odsunął się w cień i przestał sprawować władzę, mimo iż stale zajmuje miejsce na tronie. Jego następczyni zniknęła dużo lat temu i nic nie zwiastuje jej rychłego powrotu. W mieście wybuchają ciągłe zamieszki robotników. Clariel marzy o ucieczce z miasta i gdy tylko nadarza się sposobność, zgadza się wraz z innymi Magami Kodeksu, wziąć udział w wyprawie na Wysepkę, żeby wywabić z kryjówki Istotę Wolnej Magii, w zamian za pieniądze i zmianę tożsamości.Przyszłość bywa niepewna, na Wysepce ma miejsce wydarzenie, które odbije piętno na przyszłości Clariel. Obecny Rządca miasta planuje obalić Króla i przejąć pełną władzę ponad Belisaere, a kobieta jest uwzględniona w jego planie. W miarę postępu akcji mają miejsce kolejne tragedie. Kobieta postanawia uwolnić Istoty Wolnej Magii, żeby pomogły jej pomścić zamordowanych rodziców. Czy Clariel da radę okiełznać Aziminil i Baazalanana, których sama wypuściła z zamknięcia? Czy w końcu wykorzysta szalejącą wewnątrz siebie furię, żeby później wybuchnąć nią przeciwko swoim wrogom w krwawym akcie zemsty?Książka, jak pozostałe z serii o Starym Królestwie była nasycona magią i tajemnicami. Opisy krajobrazów, odczuć czy charakteru postaci były tak samo dobre jak w poprzedniczkach. Brakowało mi jedynie tej akcji, która w pozostałych ebookach zaczynała się od pierwszej strony i zmarłych, czających się w każdym ciemnym zakamarku. W tej sama akcja, punkt kulminacyjny, zajmuje może dwa epizody (ale jest wówczas naprawdę mocna!). Oczywiście, od samego początku książka ebook nasycona jest po brzegi intrygami, sekretami i pomniejszymi zwrotami akcji. Nie jest to jednak to samo, co w poprzedniczkach. Z każdym epizodem dowiadujemy się więcej o samej bohaterce, jej odczuciach, a także o sytuacji w Belisaere, historii rodu Abhorsenów (która jak się okazało, także przeżywała własny kryzys).Garth Nix został moim ulubionym autorem fantasy, gdy tylko poznałam "Sabriel". Kolejne części cyklu tylko utwierdzają mnie w tym przekonaniu. Kiedyś na pewno wrócę do całej Serii o Starym Królestwie i będę czytać ją z jednakowym oczekiwaniem na rozwój wydarzeń.Polecam.

• booksofmeworld

  2018-03-23

  O trylogii o Starym Królestwie, która wyszła spod pióra australijskiego pisarza Gartha Nixa słyszałam dużo dobrego, jednak sama miałam okazję zapoznać się z jego twórczością dzięki prequelowi trylogii, czyli Clariel. Akcja toczy się 600 lat przez narodzinami bohaterki pierwszego tomu Sabriel. Tytułowa bohaterka jest córką Złotnika, a jednocześnie spokrewniona z Abhorsenem, który zamiast wykonywać własne obowiązki woli oddawać się polowaniom i Królem, który czekając na powrót własnej wnuczki Tathiel stał się nieczuły na prośby podwładnych i przestał władać Belisaere. Clariel marząca o zostaniu Pogranicznikiem i lubiąca samotność źle znosi przeprowadzkę do miasta, jednak najgorsze dopiero przed nią. Z dnia na dzień dowiaduje się coraz więcej o własnej rodzinie, kilka osób usiłuje ją wykorzystać do przejęcia władzy, a sama wydaje się mieć skłonności do wpadania w furię.Mam trochę mieszane uczucia jeśli chodzi o Clariel, bo jest to naprawdę ciekawa historia, w której fantastyczny świat, magia i intrygi sprawiają, że nie da się od książki oderwać, lecz miałam wrażenie, że niektóre wątki były za bardzo rozbudowane bądź niedokończone. Prostym przykładem jest to, że po przeprowadzeniu się do Belisaere Clariel miała zacząć uczęszczać do Akademii i samo zapoznanie czytelnika z tym wątkiem było strasznie długie i rozbudowane, a w rezultacie uczęszczała tam tylko dwa dni i niespodziewanie wątek się urywa. To samo niestety tyczy jej nauki magii, która trwała zaledwie kilka godzin, a szkoda, ponieważ ten wątek mógł być o dużo bardziej rozwinięty, a wydawało mi się, że został odsunięty na dalszy plan. Irytujące może też być ciągłe powtarzanie przez główną bohaterkę, że chce się udać do Dużego Lasu, gdzie mogłaby zamieszkać w osamotnieniu albo przyłączyć się do Pograniczników.Całe szczęście, akcja się z czasem rozkręca, intrygi wysuwają się na pierwszy plan, Clariel zaczyna odgrywać większą rolę, przestaje marudzić i zaczyna brać sprawy w własne ręce i wreszcie pojawia się smok z okładki! Główna bohaterka, która z początku może wydawać się egoistyczna niespodziewanie zaczyna myśleć o innych i aby ich ocalić decyduje się na radykalne rozwiązanie dzięki czemu historia staje się jeszcze ciekawsza, a czytelnik zaczyna się zastanawiać, co tak naprawdę stanie się z Clariel, ponieważ scenariuszy mogłoby być kilka.Clariel można porównać do historii tragicznej, w której bohater (w tym wypadku Clariel) naznaczony jest wadami, które mogą się przyczynić do jego klęski bądź zmobilizują do działania i potyczki o lepsze życie. Okazuje się, że Clariel odziedziczyła po matce napady furii, jest berserkiem, a to sprawia, że może podporządkowywać sobie istoty Wolnej Magii, które uważane są za złe i przez to są więzione za pomocą Kodeksu i magicznych znaków w butlach. Czy Clariel pozwoliła furii sobą zawładnąć? A może istoty Wolnej Magii się sprzeciwiły przeciwko niej? Co się stanie z Królem? Kto przejmie władzę? Tego dowiecie się z książki.Mimo paru niedociągnięć Garth Nix przeniósł mnie do wspaniałego świata magii, potworów z jakimi nie spotkałam się jeszcze w żadnej książce pdf i historii, która się czytało lekko i szybko. Z pewnością jest to historia godna polecenia osobom lubiącym fantasy, magię, intrygi, zemstę i magiczne stworzenia.