Średnia Ocena:
Tuf wędrowiec
Haviland Tuf jest nieco ekscentrycznym podróżnikiem, międzygwiezdnym kupcem i dużym fanem kotów. W pościgu za zyskiem trzyma się jednak zawsze restrykcyjnych zasad moralnych i zdecydowanie odrzuca przemoc. W wyjątkowych okolicznościach Tuf staje się posiadaczem ogromnego statku, będącego bazą ziemskiego Inżynierskiego Korpusu Ekologicznego. Dynamicznie uświadamia sobie potencjał, jaki kryje wielki krążownik ziemski i postanawia wykorzystać go do pokojowych celów. Tuf staje się samozwańczym inżynierem-ekologiem, który za pomocą inżynierii genetycznej przystosowuje rośliny i zwierzątka do życia na różnorakich planetach, a nawet tworzy nowe gatunki. Jego dobroczynna działalność nie wszystkim się jednak podoba. Znajdą się tacy, którzy będą chcieli przejąć statek i wykorzystać do swoich celów... „Tuf Wędrowiec” zalicza się do gatunku „space opera” i odbiega nieco od późniejszej twórczości George’a R.R. Martina a także jego kultowej już "Pieśni Lodu i Ognia".
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Tuf wędrowiec |
Autor: | Martin George R. R. |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Zysk i S-ka |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Tuf wędrowiec PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Choć fantasy to nie moja bajka to skusiłem się do przeczytania tej książki i to było bardzo przyjemne. Tuf Wędrowiec wywarł na mnie ogromne wrażenie, fabuła doskonała a czas jaki poświęciłem na przeczytanie był bardzo krótki, co w moim przypadku świadczy, że twórca ma dar do pisania. Fantastyczne opisy dodają dużo smaku tej opowieści.
Haviland Tuf - odludek i dziwak ma własny świat i system wartości, który jest dla niego drogowskazem przy podejmowaniu jakichkolwiek decyzji. "Tuf wędrowiec" jest pierwszą przygodówką fantasty z jaką miałem do czynienia, lecz ta przygodówka zdecydowanie porwała moja duszę, zahipnotyzowała mózg, do dalszego czytania i przerabiania książki, pomimo ego, że była już 5-ta rano i trzeba było, lub iść spać, lub iść do pracy. Fenomenalna książka.