Recenzje

• RozaneDziecinstwo

  2018-03-22

  Pewna wyjątkowo mądra i pomysłowa rodzinka pingwinów ucieka z ZOO z zamiarem dotarcia do własnej ojczyzny na Antarktydzie. Ich droga jest pełna przygód, a ich znikniecie jest przyczyną niemałego zamieszania. Na początku uciekinierzy odwiedzają centrum handlowe, by zrobić zakupy na dalszą wyprawę, przypadkiem trafiają na bal przebierańców, spędzają noc w nawiedzonym domu, odpoczywają ponad jeziorem, na torze gokartowym świętują narodziny Amelii, wybierają się na wykwintną ucztę do najlepszej restauracji w mieście, biorą udział w paradzie karnawałowej, wędrują przez pustynię, pluskają się w parku wodnym, podziwiają występ orkiestry symfonicznej, grają w kręgle, zwiedzają muzeum, nurkują w tropikalnym morzu, przeżywają podniebną przygodę, błądzą w przestrzeni kosmicznej, by wreszcie dotrzeć do własnego domu na biegunie południowym. Oj losy się, dzieje. Tekst ogranicza się wyłącznie do potrzebnych opisów. Wprowadza nas w historyjkę, zaznajamia z poszczególnymi bohaterami, z grubsza nakreśla sytuacje podczas wyjątkowej podróży dziesięciu uciekinierów i przedstawia zadania do wykonania. W książce pdf tej główne skrzypce gra warstwa graficzna, w której wiele się dzieje. Ilustracje są pełne szczegółów i kolorów, a znalezienie całej dziesiątki pingwinów na każdej z nich okazuje się nie lada wyzwaniem nawet dla dorosłego. Pomocne w znajdowaniu ptaków mogą być porady zawarte w tekście, a w akcie desperacji można sprawdzić ich lokalizację w kluczu znajdującym się na końcu książki. Tam też znajdziemy dodatkowe zadania do wykonania. Oczywiście nie musimy się do nich ograniczać, podobnych zagadek można wymyślać nieskończoną ilość. Książka ebook pozwala też na popuszczenie wodzów wyobraźni i wymyślanie różnorakich przygód, które przeżywają poszczególni członkowie pingwiniej rodzinki w okresie własnej podróży. Publikacja jest idealnym ćwiczeniem spostrzegawczości, koncentracji i cierpliwości dla dzieci, a znalezienie wszystkich pingwinów daje wiele radości i może być świetną zabawą dla całej rodziny. Co ciekawe, nasza córeczka czasami szybciej znajduje niektóre pingwiny niż ja. Ulubieńcem Różyczki jest Dzidzia i z olbrzymim zapałem wyszukuje jej na poszczególnych rozkładówkach. Na uwagę zasługuje wydanie książki, twarda oprawa, miejscami lakierowana, niekartonowe, lecz dość grube strony i prześliczna wklejka. więcej na: http://rozanedziecinstwo.blogspot.com/2017/01/szukmy-pigwinow-z-okazji-dnia-wiedzy-o.html

• Michał Siedlik

  2018-03-22

  Szukałem dla siostrzeńca czegość w stylu Gdzie jest Wally lecz niestety nie za bardzo mogłem znaleźć polskie wydanie dlatego również zaryzykowałem i po przeczytaniu niezłych opinii kupiłem Gdzie jest Pingwin?. Twarda oprawa, bardzo kolorowa, poziom trudności odpowiedni, dużo obrazków jak dla mnie bomba dokładnie to czego szukałem. Zalecam

• agadas

  2018-03-22

  Książka ebook zrobiła u nas furorę nie ma dnia by Antosia nie zaglądnęła do niej i nie poszukiwała pingwinów.Dziesięcioro pingwinów uciekło z ZOO i zamierza wrócić do własnego domu na Antarktydzie.Zanim tam dotrą przeżyjemy razem z nimi mnóstwo przygód.Nasze pingwiny będą bawić się na imprezie karnawałowej, przeżyją święta będą nawet w kosmosie :). By na końcu wrócić do własnego domu.Jak widać na zdjęciach poniżej (sorki za odblaski :( ) wyszukanie naszej paczki pingwinów wcale nie jest takie łatwe. Nasi mali przyjaciele naprawdę idealnie się chowają i czasem tylko widać kawałek głowy czy samą głowę.Książka doskonale nadaje się już dla dzieci w wieku 3 lat Antosia idealnie sobie radziła w poszukiwaniu pingwinów.Polecamy ponieważ zabawa idealna przy okazji dzidziuś w trakcie takiej zabawy uczy się cierpliwości, ćwiczy wzrok, koncentrację. My jako rodzice nie "zagadamy" się na śmierć :) a poza tym dzidziuś może samo sięgać po tą książkę.

• Marta mama Nikusia

  2018-03-22

  Książeczki te są nie tylko bardzo interesujące i zabawne, lecz także cudownie wydane. Okładka jest sztywna, a wewnątrz papier naprawdę gruby. Choćbyśmy spędzali z tą książką po kilkanaście godzin dziennie przez 7 dni w tygodniu to i tak nie sądzimy, by udało nam się je dynamicznie zniszczyć. Zatem wydanie tych ebooków gwarantuje nam długi czas idealnej zabawy. Bez obaw, że wkrótce rozlecą nam się one w rękach.My jesteśmy naprawdę bardzo zadowolone. Alicja miała tego typu książeczkę w rekach po raz pierwszy, Dla Nikodema takie poszukiwania nie są nowością. A i tak oboje bawili się przy nich wyśmienicie i trzeba przyznać, bardzo nierzadko do nich wracają. A to prawdopodobnie najlepszy dowód, że książki te są naprawdę super!

• gosia

  2018-03-22

  Ta książeczka jest super, można przy niej siedzieć z dzieckiem godzinami i stale znajdować na obrazkach nowe ociupinki do obgadania: dlaczego ktoś siedzi na koncercie w słuchawkach na uszach? kto wystaje z torby kangurzycy?Piękne rysunki: cieple, kolorowe, sympatyczne, baaardzo bogate. Nawet mąż się wciągnął i ze starszym synem (14 lat!) szukali na wyścigi:)