Recenzje

• ejotek

  2018-03-21

  Wyśmienita książeczka dla kilkulatków, która prezentuje jak być tolerancyjnymi wobec tych, którzy nie są w pełni zdrowi. Lecz przecież mają tak samo interesujące czy zwariowane pomysły jak my. Przeżywają wyjątkowe przygody każdego dnia a czasami coś, co dla nas jest zwyczajne, dla nich jest dużym zdarzeniem czy wyczynem. Brawo Panie Tomaszu - stworzył Pan mądrą, piękną, lecz jednocześnie bardzo humorystyczną książeczkę edukacyjną - edukuje w dziedzinie życia. Porusza jakże kluczowy problem, jakim jest ułomność, w tym przypadku brak wzroku. Pięcioletni chłopczyk jest doskonałym bohaterem obrazującym świat niewidomych. Mimo braku jednego zmysłu jest pogodny, samodzielny i nie znosi kiedy inni się ponad nim litują. Chce po swojemu poznawać świat, choć czasami grozi to upadkiem. "O Kamilu, który spogląda rękami" to zestaw krótkich rozdziałów, które opisują różnorakie sytuacje czy przygody z życia rodziny. Dzięki znacznej czcionce a także przejrzystości i przyswajalności tekstu jest to lektura do samodzielnego czytania przez dzieci sześcio- albo siedmioletnie. Dodatkowym atutem są ilustracje, które idealnie współgrają z opisanymi zdarzeniami a charakteryzują się wspomnianym już wcześniej humorem. Kolejnym plusem są dialogi: liczne, śmieszne a całość - wraz z litym tekstem - przepełniona emocjami. Gorąco polecam! całość recenzji: http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2017/07/tomasz-makowski-o-kamilu-ktory-patrzy.html