Recenzje

• dkdwornik

  2018-03-22

  Idealna książka, idealny klimat. . Książkę czytałam za jednym zamachem. Noe mogłam przerwać.

• marta

  2018-03-22

  Doskonała książka. Trzecia element serii o inspektor Salzar trzyma w napięciu,zaskakuje i wciąga niesamowitym klimatem.

• Asia

  2018-03-22

  Do powieści Dolores Redondo podeszłam, jak do każdej innej: byłam świadoma, że to trzecia element trylogii, lecz wcale mi to nie przeszkadzało, wszak nie raz już zdarzało mi się czytać "na wyrywki" albo zaczynać gdzieś od środka. Gdybym wiedziała, że ta książka ebook wywrze na mnie tak silne wrażenie albo mówiąc prościej i bardziej romantyczniej: podbije moje serce - odłożyłabym ją na regał i w trymiga rzuciłabym się do księgarni internetowej, by zamówić dwie wcześniejsze części. Nim się jednak spostrzegłam, jak się sprawy mają i że trafiłam na opowieść dla siebie idealną - zatopiłam się w lekturze bez końca i nie byłam w stanie książki odłożyć.Dolores Redondo po raz trzeci zabiera własnych czytelników do doliny Baztan. Od zakończenia poprzedniego śledztwa Amai Salazar minął zaledwie miesiąc. Rodzina i koleżanki z policji próbują zapomnieć o tym, co się wydarzyło, lecz dziewczyna nie może odzyskać spokoju. Nie wierzy w śmierć matki. Od kłopotów ucieka w nowe śledztwo. A to okazuje się niezwykle dramatyczne. Dochodzi do śmierci malutkiej dziewczynki i choć oficjalnie została ona uznana za śmierć łóżeczkową, to babka dziewczynki twierdzi, że małą zabił Inguma, demon, który dręczy śpiących koszmarami, paraliżuje i dusi. Amaya odkrywa, że na przestrzeni lat w dolinie doszło do wielu podobnych wydarzeń. Kto je zabija i dlaczego? Czy ich śmierć ma związek z mitologiczną istotą?Do tej pory nie miałam okazji przeczytać takiej powieści, jak Ofiara dla burzy i zaskoczyło mnie, jak dynamicznie wpasowałam się w jej wyjątkowy klimat. Ponieważ Ofiara dla burzy nie jest klasycznym thrillerem, w którym dochodzi do morderstw i trzeba wytropić sprawcę, schwytać go, unieszkodliwić i poznać jego pobudki. W własnej twórczości Dolores Redondo sprawnie manewruje między światem zbrodni a fantastyczną krainą jakby żywcem wyjętą z baskijskich wierzeń. Na kartach jej powieści one ożywają i nie wydają się już być czymś zupełnie nierzeczywistym. Magnetyczna, oryginalna otoczka dla powieści Redondo jest jednym z jej największym atutów, lecz uwierzcie: wcale nie jedynym!Dla porządku wspomnę, że Ofiara dla Burzy stanowi trzecią element cyklu o dolinie Baztan i Amai Salazar. Dwie poprzednie: Niewidzialny strażnik i Świadectwo kości zebrały bardzo entuzjastyczne recenzje, czemu absolutnie się nie dziwię. Każda z części stanowi odrębną historię opierającą się na kryminalnym śledztwie, jednak wszystkie łączy ta sama mistyczna atmosfera i wydarzenia kluczowe dla głównej bohaterki. Dlatego zdecydowanie zalecam przeczytać tę trylogię od samego początku, jak już wspomniałam, ja zaczęłam od trzeciej części i choć teraz przeczytam dwie wcześniejsze z dużym entuzjazmem, to jednak gdzieś tam będzie kołatała we mnie świadomość, że już wiem, jak ta historia się zakończy. Niemniej nie odmówię sobie powrotu do Baztan, choć poruszać będę się ... do tyłu :) Mam również olbrzymią nadzieję, że pomimo iż seria ta była zapowiedziana jako trylogia, Dolores Redondo nie porzuci własnych bohaterów. Otwarte i intrygujące zakończenie pozwala mieć na to nadzieję...Ofiara dla burzy jest powieścią rozległą, niespieszną, a mimo to akcja nie zamiera tutaj ani na moment. Bezustannie dochodzi do tragicznych i nieprzewidywalnych zdarzeń, które jak lawina pociągają za sobą kolejne, odsłaniają sekrety albo wprost przeciwnie: gmatwają śledztwo jeszcze bardziej. Wielkim atutem tej powieści jest idealny mowa autorki, posługuje się ona lekkim lecz równocześnie obrazowym piórem, dzięki czemu wręcz można wejść do tej historii, poczuć magiczną atmosferę okolicznych lasów i ujrzeć mgłę unoszącą się znad rzeki... Jakieś minusy? Hm... nieco zbyt przewidywalne zakończenie i zdecydowanie zbyt dużo uwagi poświęconej relacji z pewnym panem. Poza tymi drobnymi mankamentami Dolores Redondo kupiła mnie zupełnie, toteż polecam, polecam, polecam! :)

• Triskel

  2018-03-22

  "Ofiara dla burzy" to następny tom autorstwa Dolores Redondo z cyklu Dolina Baztán. Hiszpańska autorka słynna z wciągających thrillerów po raz następny serwuje swoim czytelnikom pozycję wciągającą i emocjonującą. Świat fantastyczny przenika się tutaj z realnym sprawiając dużo frajdy z czytania. Legendy baskijskie przesiąkają tą powieść, wciągając czytelnika w klimat baśniowości i niesamowitości. Silne emocje towarzyszą nam cały czas, od pierwszej strony. Wyruszmy zatem do państwie Basków w niebezpieczną podróż wgłąb prastarych legend.W zagadkowych okolicznościach umiera mała dziewczynka, z pozostawioną na czole małą czerwoną plamką. Znalezione w dolinie rzeki Baztán dzidziuś prowadzi do ponurych i dziwacznych tropów. Śledczy badający tą sprawę zagłębiają się w posępne miejscowe legendy, które prowadzą do prastarej wiary. Wiary w Inguma, baskijskiego demona, który wysysa oddechy małych dzieci podczas snu, przy czym wypijając ich dusze. Szczególnie wierzy w to babcia zmarłej dziewczynki, a zachowanie ojca też jest dziwne i wzbudza podejrzenia śledczych. Sprawa nie należy do łatwych i Amaia Salazar będzie miała następny orzech do zgryzienia. Kto stoi za zabójstwem małej dziewczynki? Bezduszny ojciec, czy może Inguma, stwór rodem z odmętów piekiełTrzeci tom z cyklu Dolina Baztán wypada całkiem porządnie i dynamicznie się czyta. Dolores Redondo po raz następny spisała się na medal i zaserwowała swoim czytelnikom kawał porządnej literatury. Opowieść wciąga realizmem i tajemniczością baskijskich legend. Całość pisana jest mową łatwy ale barwnym, sprawiającym, że książkę po prostu czyta się z przyjemnością. Postać Amai Salazar przypadał mi do gustu i z ciekawością czytałem jej kolejne poczynania. Wątki fabularne zostały skrojone ciekawie i z pomysłem. Co i rusz zaskakując czytelnika. Jest to trzymający w napięciu thriller, który co kawałek wywołuje ciarki na plecach. Legendy z gminy Baztan dodają powieści mrocznego klimatu ze świata nadprzyrodzonego, co mi osobiście bardzo się spodobało. Rozwikłanie historii potrafi porządnie zaskoczyć czytelnika, gdy fakty złożą się w całość."Ofiara dla burzy" jest powieścią pełną niesamowitości a także licznych niewiadomych. Klimat jest niepowtarzalny, a bohaterowie zostali wykreowani z krwi i kości. Amaia dostała moją sympatię już od pierwszy stron, co bardzo przykuło mnie do lektury. Zostałem wciągnięty w tą niesamowitą opowieść, a czym dalej brniemy w lekturę tym dowiadujemy się jeszcze bardziej zaskakujących faktów. Najlepiej zacząć lekturę od tomu pierwszego żeby mieć lepsze rozeznanie w fabule. Choć można potraktować tą pozycję jako odrębną lekturę. Książka ebook ani przez moment nie nudzi, stając się pozycją wręcz obowiązkową dla fanów legend i thrillerów. Dolores Redondo wykreowała bogaty i różnorodny świat opanowany przez tajemnicę, który potrafi zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie. Polecam.

• Miłośniczka Książek

  2018-03-22

  "(...)„Ofiara dla burzy” jest nie tylko niesamowitą powieścią, z niepowtarzalnym klimatem i wspaniałą kreacją bohaterów (Amaia <3), lecz również idealnym zwieńczeniem całej trylogii. Fragmenty prędzej opowiedzianych historii znajdują własny ciąg dalszy w najwieższej opowieści, uzupełniają ją i razem prowadzą czytelnika do rozwiązania czegoś o dużo większego, poważniejszego, z czego do tej pory nie zdawaliśmy sobie sprawy. Na jaw wychodzą głęboko skrywane tajemnice… (...) … które w końcu pozwalają ułożyć wszystkie fragmenty tej zawiłej układanki w jedną, spójną całość, która zachwyca rozmachem i pomysłowością. (...)"Cała recenzja dostępna na moim blogu: http://magicznyswiatksiazki.pl/ofiara-dla-burzy-dolores-redondo/

• Aniela Kowalska

  2018-03-22

  Serdecznie zalecam i wielbicielom Dolores Redondo i świeżym czytelnikom, którzy uwielbiają thrillery oparte na starodawnych legendach. Po pierwszej książce pdf nie byłam przekonana, lecz z każdą kolejną powieścią przekonuję się, że to jest to, czego oczekuję od znakomitego thrillera - zjeżonych włosów na karku z nutą czegoś ponadnaturalnego!

• nigrath

  2018-03-22

  Mam wrażenie, że twórczość hiszpańskich artystów jest lub bardzo lubiana i doceniana lub niezrozumiana. Tak, jak labirynt fauna, tak i ta książka ebook pełna jest mistyki, legend i dopiero w tym wszystkim osadzony jest świat i zbrodnia. To nie jest klasyczny kryminał z czarnej serii. Wielbiciele hiszpańskiego stylu będą bardzo zadowoleni, inni może się przekonają :). Polecam.

• Czarek Posak

  2018-03-22

  Książki z tej serii są zawsze nieźle dobrane, zdarza się, że nie znam autorów, tym chętniej odkrywam nowe talenty i poznaję spojrzenie innych na kryminał- innych, znaczy nie gorszych, a raczej mniej promowanych.