Średnia Ocena:
Ostatni Don
Świat gwiazd filmowych i bezwzględnych producentów, płatnych morderców i skorumpowanych policjantów, pechowych hazardzistów i właścicieli kasyn. Dżungla, którą rządzą okrutne prawa, chciwość i nieposkromione namiętności. Podczas chrzcin własnych wnuków Domenico Clericuzio, głowa najsilniejszej amerykańskiej rodziny mafijnej, podejmuje decyzję o zalegalizowaniu własnej działalności. Chce, by jego krewni stali się uczciwymi obywatelami. Wkrótce jednak musi spojrzeć prawdzie w oczy – krwawe wydarzenia z przeszłości odcisnęły na członkach rodu zbyt silne piętno. O powrocie do normalności nie może być mowy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Ostatni Don |
Autor: | Puzo Mario |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Albatros |
Rok wydania: | 2018 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Ostatni Don PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Jeśli łamiesz wszelkie zasady, wiedz że przyjdzie po ciebie sprawiedliwość, nawet ze strony, z której się nie spodziewasz. Trylogia mafijna to opowiadanie o strzelaniu, zabijaniu i znęcaniu się, lecz nie to jest tu najważniejsze. To przede wszystkim idealny przekrój grupy społecznej jaką jest rodzina. Szeroko pojęta rodzina. Jak kluczowe są bliskie więzi i jak niebezpieczne zarazem. Fabuła ukazuje nam jak dużo twarzy może przybrać prawda, troska i sprawiedliwość. Jak dużo kolorów jest poza czernią i bielą. Boss mafii, który jednym spojrzeniem nie tylko rozwiązuje kłopot i otacza opieką, lecz również karze i niszczy. To nie tylko jest opowieść gangsterska. Jest w niej głębsze przesłanie, a raczej wartości takie jak szczerość, lojalność, szacunek, rodzina, troska….. Ostatni don, czy można zapomnieć o przeszłości i powrócić do przeciętnego życia? Don Cleruzio najistotniejszy członek amerykańskiej rodziny mafijnej, miał właśnie takie założenie. Jednak przeszłość nie zapomina przelanej krwi i niestety nie będzie to możliwe. Kasyna korupcja i hazard w roli głównej. Ostatnia już (odrębna) element trylogii mafijnej, jednak tak jak poprzednie bazująca na tych samych wartościach. Nie sposób nie wspomnieć o idealnie zbudowanych postaciach. Każdy z nich pobudza różnorakie emocje, każdy znajdzie coś dla siebie i zakończy czytanie ze smakiem i poczuciem nieźle poświeconego czasu. Mario Puzo, twórca trylogii, spisał dużo książek, lecz też ma dokonania filmograficzne, jednak trylogia mafijna to jego znak rozpoznawczy. Nikt nigdy pózniej nie opowiedział historii o mafii z taką klasą i w tak szerokim ujęciu emocjonalnym i fabularnym. Każda z opowieści jest inna, lecz w każdej z nich poruszane są te same wartości. Zalecam wszystkie trzy, lecz proszę pamietać iż nie są one przedłużeniem czy również kontynuacją jedna po drugiej, a jedynie nawiązują do poprzednich tomów. Jak przystało na mafijną trylogię jest dużo krwi i przemocy, jednak w tym gatunku nie byłoby rozsądnym spodziewać się że takich obrazów nie będzie. Trylogia Mafijna to pozycja obowiązkowa każdego książkomaniaka.
Mario Puzo zasłynął w znacznej mierze dzięki własnej powieści, o której słyszał prawdopodobnie każdy – Ojciec chrzestny. Nie da się ukryć, że jest to idealna historia o honorze i oddaniu i zyskała mnóstwo zwolenników. Jednak nie jest to jedyna opowieść autora osadzona w mafijnym świecie, który posiada własny „urok”. Ostatni don to opowiadanie o rodzinie Clericuzio (tak, tym razem nie Corleone), której don pragnie pewnych zmian – nie chce, żeby jego wnukowie dorastali w świecie, w którym przyszło dorastać jemu i jego synom. Jednak czy jest to wykonalne? Podczas chrzcin własnych wnuków podejmuje bardzo ważną decyzję – od teraz rodzina ma zająć się legalnymi interesami. Początkowo wszystko układa się mojego myśli, jednak mijają lata i zamierzchłe konflikty znowu wychodzą na główny plan. Wydawałoby się, że to wnuk dona stanowi największy problem. Zbyt porywczy, z psychopatycznymi zapędami, pragnie objąć władzę po dziadku. Innym zazdrości uznania, urody, zdolności. Bije z niego nienawiść i chęć mordu. Jednak rodzina jest najistotniejsza i Dante idealnie o tym wie. Co na to wszystko ostatni don? Czy zdaje sobie sprawę z tego, że rodzina staje w obliczu zagrożenia? Wiecie… w końcu nie na darmo został donem, prawda? Mario Puzo zalicza się do moich ulubionych autorów. Nie da się ukryć, że własną przygodę z jego twórczością rozpoczęłam od Ojca chrzestnego, który okazał się być powieścią całkowicie urzekającą, praktycznie w każdym calu. Zawsze miałam słabość do klimatów mafijnych, a świat tworzony przez autora jest doskonałym oddaniem tej atmosfery i wartości, które mafia sobie ceni. Ostatni don był cudownym powrotem do twórczości Puzo, choć nie wywarł na mnie tak dużego wrażenia, jak jego najsłynniejsza powieść. Nie brakuje tu jednak niczego – pojawiają się realistyczni i różnorodni bohaterowie, spisek, intryga, zdrada, zabójstwa, miłość i wartości rodzinne – te fragmenty tworzą razem niesamowitą historię, która potrafi wzbudzić w czytelniku ogromne zainteresowanie. Historia rozgrywa się w roku 1990, lecz wprowadzone retrospekcje umożliwiają nam poznanie przeszłości, która ma olbrzymi wpływ na teraźniejsze życie bohaterów. Opowieść ta została podzielona na księgi, z których każda skupia się na innych bohaterach. W ten oto sposób zapoznajemy się bardzo dokładnie z życiem rodziny Clericuzio i Pippiego De Lena, następnie na pierwszy plan wychodzi aktorka Athena Aquitane i Claudia De Lena, później pojawia się powiązanie Crossa De Lena z rodziną, a tak na dobrą sprawę historie tych bohaterów są ze sobą powiązanie w dosyć ważny sposób. Jednak dzięki temu zabiegowi czytelnik na pewno nie pogubi się w nalocie informacji i ilości postaci. Akcja toczy się w świecie filmu i hazardu – Las Vegas a także Hollywood. I mimo że mógłby to być całkiem legalny biznes, to jednak ludzka natura sprawia, że pojawiają się tutaj oszustwa, spiski i zdrady. Są w tym świecie nieobliczalne osoby, które zrobią wszystko, żeby spełnić własne ambicje. Śmierć i morderstwa są tutaj na porządku dziennym, podobnie jak groźby i zdrady. Jednak omerta pozostaje najistotniejsza i w większości przypadków honor nie idzie w odstawkę. Nie jestem nawet w stanie wybrać wątku, który zainteresował mnie najbardziej, bowiem każdy pochłonął mnie w takim samym stopniu. Jak tylko dorwałam się do tej książki, tak trudno było mi ją odłożyć na półkę. Czytałam i czytałam, bowiem nie chciałam opuszczać tego świata – choć brutalny i okrutny, to jednak ma w sobie coś pociągającego. Poza tym staranność i dokładność autora sprawiają, że jest on tak idealnie przedstawiony, że trudno go nie mieć przed oczami podczas lektury. Cóż jeszcze mogę napisać? Mario Puzo jest mistrzem tego gatunku i sposób, w jaki tworzy atmosferę własnych powieści jest jedyny i niepowtarzalny. Nikt nie odbierze mu oryginalności i stylu, a także tak bardzo realistycznych bohaterów i przemyślanych pomysłów na fabułę. Ostatni don jest znakomitą powieścią mafijną, obok której nie można przejść obojętnie. Całkowicie przykuwa naszą uwagę i czyta się ją z olbrzymim zaangażowaniem i przyjemnością. Cieszę się, że mogłam powrócić do mafijnego uniwersum, które narodziło się w głowie autora. Nie ma nikogo innego, kto potrafiłby tak idealnie oddać ten klimat, to napięcie, te emocje i akcję… Idealna powieść, która mogłaby zostać następną Ojca chrzestnego. www.bookeaterreality.blogspot.com
Kiedy już ktoś przeczytał „Ojca chrzestnego” autorstwa Mario Puzo będzie się doszukiwał podobieństw w każdej kolejnej książce pdf pisarza. Wydaje mi się, że w ten czy inny sposób będą przypominać poprzednika. „Ostatni don” utrzymuje podobieństwo niemalże do końca. Podobne fragmenty fabuły pojawiają się w całym tekście. Główny bohater, podobnie jak Michael Corleone, usiłuje uciec od kryminalnej działalności własnej rodziny. Jednak na plus mogę zaliczyć przeniesienie się w świat filmu i łatwo do Hollywood. Podobnie jak „Ojciec chrzestny”, „Ostatni don” jest wypełniony krwawymi wojnami i szokująco sadystycznymi aktami zemsty. Podobnie jak Corleone, Clericuzio wolą hazard od narkotyków, bo narkotyki są „zbyt niebezpieczne”. W obydwu ebookach kluczem fabularnym pozostaje zamordowanie policjanta. W obydwu opowiadaniach jeden z zięciów Dona musi zostać usunięty. Co najlepsze, posunęłam się do tego stopnia, że wyobraziłam sobie postacie z „Ostatniego dona” grane przez aktorów z filmu „Ojciec chrzestny”. Jednak mnie takie podobieństwa nie przeszkadzają i tę książkę też czytało mi się bardzo przyjemnie. Chociaż o coś troszeczkę nowego twórca mógł się postarać. Początkowa element jest trochę nudna. Twórca stara się omówić bardzo dokładnie i szczegółowo naturę każdej postaci. Czułam się tak jakbym czytała dużo opowiadań. Jednak gdy te opisy się skończą czytelnik może poruszać się swobodnie po lekturze, która mnie osobiście zaciekawiła.