Recenzje

• ToJa

  2018-03-21

  To jedna z tych pozycji w biblioteczce, o których myśli się jeszcze bardzo długo po przeczytaniu ostatniej strony. Wyjątkowo ciepła i pouczająca historia. Myślę, że warto podsunąć ją naszym dzieciom.

• Malwina Czyta

  2018-03-21

  Uwielbiam czas oczekiwań na święta Bożego Narodzenia! Cieszy mnie dosłownie wszystko, a najbardziej raduje czas spędzony z najbliższymi. Co roku moje dzieci sukcesywnie wyjadają czekoladki ze swych kalendarzy adwentowych, a od dwóch lat to oczekiwanie przybiera także inną formę. Od tamtego roku zatracamy się co wieczór w magicznych opowieściach bożonarodzeniowych, które wydają Zakamarki. Cóż takiego niezwykłego jest w tych książkach? Pomyślicie, że przecież ebooków o tematyce świątecznej jest całe mnóstwo. Owszem, lecz zaufajcie mi, że te są absolutnie wyjątkowe.O czym mowa? Znacie te magiczne opowieści w 24 rozdziałach do czytania w każdy grudniowy dzień? Jeśli nie, to zapraszam na recenzję najnowszej, wydanej w tym roku książki pt."Święta dzieci z dachów".Mago, Issa i Stella uciekają z domu dziecka, by odnaleźć ojca Mago. Na dworcu w Sztokholmie spotykają tajemniczego staruszka Niklassona, który utracił pamięć i nie wie kim jest. Nagle na dworcu pojawia się także dziewczynka w kaszkiecie, Pirania, która daje trójce uciekinierów schronienie, a także przedstawia im dzieci z dachów. Wszystko jest owiane nutką tajemnicy i niepewności, Stella, Issa i Mago zupełnie nie spodziewają się tego, że przeżyją niezwykłą przygodę, pełną magii i dobra. Jesteście gotowi na wspaniałą lekturę razem z dziećmi?Za kilka dni Wigilia i pomimo natłoku obowiązków muszę się Wam przyznać, że mało czytam, lecz dzieciaki od 1 grudnia, czyli od rozpoczęcia pierwszego rozdziału, nie dają mi szansy na to, aby opuścić wieczorne czytanie. "Święta dzieci z dachów" to następna po "Wierzcie w Mikołaja" i "Prezencie dla Cebulki" nasza obowiązkowa lektura na grudniowy wieczór. Te książki są cudowne!Żadne inne nam słynne nie wprowadzają takiej atmosfery i na żadne inne moje dzieci nie czekają tak niecierpliwie. Gdy tylko kładą się do własnych łóżek od razu z ich pokoju słyszę "mamooo, dzisiaj następny rozdział, pamiętasz?". Nie odpuściłam, pomimo tego, że czasem usypiam pierwsza, to na siłę otwieram oczy, wlokę się do ich pokoju i czytam. Ponieważ nie ma nic lepszego, niż ta chwila spędzona z dzieciakami przy dobrej książce.Seria świątecznych opowiadań, którą wydało wydawnictwo Zakamarki jest niezwykła nie tylko ze względu na wyżej wspomniane 24 rozdziały, które idealnie zastąpią kalendarz adwentowy. Należy również wspomnieć o treści, która jest bardzo interesująca, pouczająca i ma niesamowity klimat. Niejednokrotnie bohaterowie rozśmieszą, zaintrygują i wzruszą czytelników. Wzbogacone przepięknymi ilustracjami w stylu skandynawskim dodatkowo cieszą oko i pobudzają wyobraźnię. Książka ebook jest wydana bardzo starannie, jest szyta, w twardej oprawie i dość wielkim formacie. Z powodzeniem posłuży jeszcze długo Waszym dzieciom, a może nawet i wnukom?Będziemy wracać do tego, a także pozostałych tytułów często. Mamy także nadzieję, że w przyszłym roku znów będzie świeży tytuł do kolekcji. Jestem przekonana, że pokochacie serię Zakamarkową tak jak my, a jeśli jeszcze jej nie znacie, to pędźcie do księgarni i nadrabiajcie zaległe rozdziały!

• Anna Drewniak

  2018-03-21

  Święta od zawsze kojarzą się z okresem w roku, w którym wszystko jest możliwe. Ludzie się zmieniają. Są dla siebie dobrzy. Mówią o skrywanych uczuciach. Postanawiają przemienić własne życie. Chcą pomagać innym. Chcą spędzać czas z bliskimi. Lubimy, gdy tak się dzieje. Lubimy wierzyć w ten inny, lepszy świat. Nawet jeśli po tygodniu wszystko wraca do normy, to nasze serca wydają się być naładowane pozytywnie, tak by wytrzymać do następnej Gwiazdki. Taką dobrą moc i przesłanie niesie ze sobą książka ebook dla dzieci (ale nie tylko) "Święta dzieci z dachów" Martena Sandena.Historia ta, opowiada o trójce dzieci, która uciekła z domu dziecka. Mago, Stella i Issa lądują w środku nocy na dworcu kolejowym w Sztokholmie. Liczą, że uda im się odnaleźć ojca Mago, który zabierze całą trójkę do Afryki. W oczekiwaniu na ten moment, spotykają starszego człowieka, Niklassona, który utracił pamięć. Okazuje się, że przyjazd tej trójki do stolicy Szwecji, nie jest do końca przypadkowy. Wraz z "dziećmi z dachów" mają pomóc temu człowiekowi przypomnieć sobie kim jest. Mają na to dwadzieścia cztery dni.Zabraknie mi słów by opisać, jak piękna jest to książka. Twórca stworzył niesamowitą opowiadanie opierając się na tym, co najbardziej wszystkim znane. A mimo to, czytelnik jest zaskoczony. W tej lekturze jest wszystko: tajemnica, przygoda, potyczka niezła ze złem. Jest także szereg wartości, o których warto sobie przypomnieć. Dla naszych pociech, którym próbujemy zapewnić wszystko w życiu, może to być cenna lekcja. Dzięki tej opowieści mogą dostrzec jak kluczowa jest rodzina i dom, w którym spędzają święta. Niestety nie wszyscy mają takie szczęście. Warto by dzieci odkryły tą niematerialną element Świąt.Książka podzielona jest na dwadzieścia cztery epizody , czyli dwadzieścia cztery dni grudnia. Teoretycznie można dawkować sobie lekturę, na każdy dzień miesiąca. Lecz historia jest tak fascynująca i ciepła, że nie do końca wierzę, że komuś to się udało. Koniecznie trzeba podkreślić, że ogromnego uroku dodają ilustracje Liny Boden. Tekst i te malunki sprawiają, że od tej lektury nie można się oderwać.Nie jestem pewna czy samym opisem jestem w stanie zachęcić Was do wyboru tej książki. Nie chcę zdradzać zbyt wiele treści, by nie psuć odkrywania tej historii. Napiszę tylko,że dawno nie poczułam się tak zauroczona książką dla dzieci. Bardzo zalecam ! !Więcej recenzji na fifraku.blogspot.com Zapraszam !

• Domowa Księgarnia Blog

  2018-03-21

  Święta dzieci z dachów to genialna i ciepła opowiadanie dla dzieci około piątego roku życia, którym rodzice chcą uświadomić, czym naprawdę są święta spędzone z tymi, których kochamy.Historia zawiera w sobie przesłanie przypominajające o ponadczasowych wartoścach, tak bardzo zepchniętych obecnie na margines codziennego życiowego biegu.Stella, Mago i Issa uciekają z domu dziecka. W poszukiwaniu ojca Mago trafiają do Sztokholmu. W dużym mieście na ich drodze staje tajemniczy, bezdomny staruszek ze skrzypcami a także Pirania - dziewczynka, która zaprowadza ich do zagadkowych dzieci z dachów.To spotkanie jest początkiem niesamowitej przygody i przyjaźni. Dzieci przeżywają baśniowy czas. Nareszcie czują się szczęśliwe i kochane. Cieniem na ich życiu kładzie się jednak myśl, że zostaną znalezieni, a następnie odwiezieni do domu dziecka. Czy tam powrócą? Kim jest zagadkowy staruszek? Czy nieznane im dzieci z dachów stanowią dla nich zagrożenie?więcej na: domowaksiegarnia.blogspot.com