Recenzje

• czytanie.na.platanie

  2023-08-19

  Dlaczego na okładce powieści z gatunku literatury pięknej przedstawianej jako obraz niełatwych relacji ojca i syna widnieje kabuto, samurajski hełm? W jaki sposób może nawiązywać do treści, wydawać by się mogło, że zupełnie odmiennych? Po przeczytaniu dzisiejszej premiery „Uznanie” autorstwa W & W Gregory powiem Wam, że okładka nie mogła być bardziej trafna. Lecz nie tylko za nią Autorowi należy się tytułowe uznanie. Zaskoczyło mnie jak dogłębnie i trafnie Twórca poruszający się dotychczas w swej twórczości w światach fantastycznych ukazuje wypaczone relacje między ojcem i nastoletnim synem. Obnaża brak komunikacji skutkujący wzajemnymi oskarżeniami, ciągłą rywalizacją, obwinianiem, brakiem zrozumienia prowadzącym do otwartej walki. I ogrom samotności, od którego aż serce się kraje. Jan Sikora, wdowiec, jest postacią, która stanowi zaprzeczenie wszystkiego, co wiąże się z pojęciem ojcostwa. Zgorzkniały, obwiniający syna za wszelkie niepowodzenia w swoim życiu. Chłopak, który jest zupełnym przeciwieństwem wysportowanego, dbającego o siebie ojca budzi w nim wręcz wstręt i pogardę. Mężczyzna, co zaskakujące, jest trenerem judo z misją wychowania młodzieży przez sport i to pracy i swoim uczniom poświęca niemalże cały własny czas. Własną drogą, judo, którym żyje Jan, ze własnymi zasadami i potyczką honorową stanowi znakomite tło dla niezbyt honorowego potyczki dwóch pokoleń. Miałam wrażenie, że relacja Jana i Michała opiera się na ciągłym odbijaniu piłeczki, aż w pewnym momencie przeradza się w prawdziwą walkę, w której żaden z nich nie chce cofnąć się o krok. Jan, mimo że we swóim mniemaniu jest ojcem, jakiego ze świeczką szukać, powiela błędy poprzednich pokoleń, zaprzeczając oczywistym prawdom. Michał, ciągle atakowany, wytwarza naturalne mechanizmy obronne, a wiadomo, że najlepszym z nich jest też atak. Jak się skończy potyczka Sumo z Samurajem? Dualizm osobowości ojca szokuje równie mocno jak jego zaślepienie, albo raczej zakłamanie. Nieprzepracowane traumy, chorobliwy wstyd i nadmierny perfekcjonizm rzutują na jego postrzeganie rzeczywistości. I choć niektóre momenty potyczki dwóch pokoleń można uznać za zabawne, to przekaz jest bardzo wartościowy, głęboki i boleśnie prawdziwy. Pokazuje, że nierzadko zabiegamy o uznanie nie tam, gdzie powinniśmy, zaprzepaszczając szansę na relacje z osobami, które powinny być nam najbliższe. Perspektywy ojca i syna ukazują jak bardzo obaj rozmijają się we wzajemnych wyobrażeniach i oczekiwaniach. Jak dużo mógłby zdziałać normalny dialog. Kłopot w tym, że nigdy nie nauczyli się za sobą rozmawiać. „Uznanie” to powieść, w której brakowi miłości do swojego dzidziusia przeciwstawiona jest miłość do judo, a nawarstwiające się emocje nie pozwalają odłożyć książki przed poznaniem końca tej walki. To idealna wiwisekcja błędów rodzicielskich, którą każdy rodzić powinien przeczytać. Z pewnością wyniosłam z niej wiele więcej niż przyjemność z lektury.

• Anonim

  2023-08-30

  Kilka dni temu otrzymałam w ramach współpracy recenzenckiej książkę @w.w.gregory pt: "Uznanie" nakładem wydawnictwa @wydawnictwo_opener za co serdecznie dziękuję. Wyjątkowo zainteresował mnie opis tej propozycji wydawniczej 👇 "Wdowiec Jan Sikora, były zawodnik, obecnie trener judo, samotnie wychowuje szesnastoletniego syna Michała. Ten jest daleki od ideału, jaki sobie wymarzył. Jan sprawdza się w roli wychowawcy młodzieży, lecz jako ojciec ponosi porażkę za porażką. Pewnego dnia poznaje Karolinę, z którą wiąże nadzieje na związek. Ma jednak świadomość, że ona lubi dzieci, a jego niełatwa relacja z synem nie stawia go w dobrym świetle. Czy uda mu się nawiązać nić porozumienia z Michałem i zdobyć serce wybranej kobiety?" Brzmi ciekawie? To mało powiedziane. Jest to jedna z najlepszych ebooków 2023r. Nie tylko omówiona w wyjątkowo refleksyjny, pełen emocji sposób, lecz też wyzwalająca u czytelnika cały wachlarz emocji. Historia tak niesamowicie życiowa, realistyczna, mogąca spotkać każdego z nas. Wątek samodzielnego, trudnego rodzicielstwa został bardzo trafnie przedstawiony. Bycie ojcem nastolatka to nie jest proste. Bunt, okres dojrzewania, brak matki, nieumiejętność nawiązania zdrowych relacji, rozmowy i szczerości w stosunku do dzidziusia prowadzi do sytuacji takiej jak w przedstawionej powieści. Uznanie to mądry tragedia obyczajowy. Olbrzymim plusem jest to, ze fabułę czytamy zarówno z perspektywy rodzica i syna. Jest to melancholijna historia o samotności i tęsknocie. Ogromne mnie wzruszyła. Chciałabym doczekać się kontynuacji tej historii. Reklama książki. @2601bookworm1989

• anna

  2023-08-22

  Wolelibyście wyjechać na wycieczkę weekendową czy spędzić cały ten czas w samotności i z możliwością czytania książek?😂❤️ Ja wybieram wycieczkę!! „Uznanie” to historia, w której liczą się przede wszystkim emocje a także uczucia. To rozłożenie na kawałki relacji między ojcem a synem, uczucia bardzo skomplikowanego i trudnego do zdefiniowania, czegoś co ciężko pojąć, określić albo zastąpić. Każdy z nas jest inny i każdy wszystko przeżywa inaczej, co więcej, nierzadko ta sama sytuacja jest zupełnie odmienna z innej perspektywy. Główny bohater ma konkretne wymagania wobec własnego potomka, przy tym wszystkim jednak zupełnie nie potrafi do niego podejść, nie odnajduje się w byciu ojcem i ciężko mu dotrzeć do chłopaka. To lektura dzięki której będziecie mogli dużo rozmyślać, zastanawiać się jak sami postąpilibyście w danej sytuacji i będziecie chcieli zrozumieć bohaterów. Zaskoczył mnie w niej koniec i podobała mi się przemiana perspektyw. To z pewnością nie jest lektura lekka, lecz wymagająca, czytelnik bowiem zanurza się w niej w całości i wyciąga konkretne wnioski. Ten tragedia prezentuje jak czasami rzeczy, które powinny być dla nas łatwe, stają się górą niemożliwą do zdobycia. Rozmowa, to ona czasami funkcjonuje cuda. Z tą historią bez wątpienia można się utożsamiać.