Recenzje

• rudablondynkarecenzuje

  2018-03-20

  Kenz i Jaden kiedyś dali sobie szansę, ale niespodziewanie jedno zdarzenie zmieniło wszystko. Jednak los stawia ich na jednej drodze. Czy tym razem wszystko się ułoży? Czy życie ich znów nie zawiedzie? Jak dla mnie to ta książka ebook zdecydowanie zasługuje na 3x nie. Po pierwsze bohaterka za nierzadko i za bardzo przeżywała własną przeszłość. Po drugie nie potrafi się jednolicie zdecydować, a po trzecie nie potrafi rozstrzygnąć seoich problemów. Z pozytywów nie znalazłam nic, bo książka ebook ta za bardzo mnie męczyła i odrzucała. Do tego nie odczuwałam spójności fabuły ani nie pochłonęła mnie wewnętrznie. Choć opis i tytuł zachęca do czytania to treść niestety nie idzie ich śladem tylko wprost przeciwnie - odrzuca do maksimum.  Dlatego również książki nie polecam. Moja ocena: 5/10

• Avis123

  2018-03-20

  Estelle Maskame jest autorką, która głownie słynna jest z serii ebooków Dimily, która mnie się bardzo podobała. A zatem, kiedy pojawiała się możliwość przeczytania kolejnej jej książki, wiedziałam, że tym razem też się nie zawiodę. Autorka już od pierwszych stron mną zawładnęła i sprawiła, że wcale nie miałam ochoty odkładać książki tylko chciałam wiedzieć, co się wydarzy za chwilę. Estelle zawarła w własnej powieści wszystko, czego oczekuję od dobrej lektury. Już nie mogę się doczekać, kiedy pojawi się na rynku jej następna propozycja. Polecam, ponieważ warto!!!

• justyna jędral

  2018-03-20

  super fajna książka ebook zalecam

• domii29

  2018-03-20

  Boże zakochałam się w tej książce. Jest to fantastyczna książka, która opowiada o miłości, przyjaźni. Zalecam każdemu kto lubi czytać książki o miłości 😊😊

• werka777

  2018-03-20

  Zacznijmy od minusów, czyli głównej bohaterki. Dawno nie spotkałam tak irracjonalnie zachowującej się nastolatki. Nie potrafiłam identyfikować się z jej wyborami, nie czułam tego jej charakteru, który wydał mi się naciągnięty na potrzeby historii. No cóż… Trochę lepiej, o dziwo, wypadły postaci drugoplanowe, choć nie radzę nastawiać się na barwnych i wiarygodnych, literackich przyjaciół. Ale! Pomimo wszystko, niejaki Jaden i jego siostra Dani wnieśli w szeregi powieści coś dobrego, lecz o tym za moment, przy okazji problematyki. New Adult nie tylko o miłości. I to w tej książce pdf naprawdę doceniam. Gdybym miała poddać ocenie sam wątek uczuć damsko-męskich, powiedziałabym, że wypadł grzecznie, naturalnie i dobrze. Lecz bez dużych fajerwerków. Jednak Estelle Maskame przemyciła pomiędzy strony także fragment przyjaźni, kwestię nadużywania alkoholu i przede wszystkim różnorakie rodzaje reakcji będących wynikiem wspólnej tragedii. Ponieważ kiedy jedni uciekają od problemów, a inni udają, że nic się nie stało, są tacy, którzy pomimo upływu czasu stale tłumią w sobie potężne pokłady gniewu. I właśnie tutaj wyłaniają się wspomniani Jaden i Dani, którzy jako psychologiczne wzorce zachowań nieźle spełnili własne zadanie. Tłu historii, a więc szkolnym korytarzom i borykającym się z swoimi dramatami rodzinom, nie mam nic do zarzucenia. W styl zaś, który okazał się lekki i prosty, włożyłabym więcej życia, dynamiki, by nadać dialogom kolorów, a akcji odpowiedniego tempa. Skłamałabym mówiąc, że przez cały czas się nudziłam, lecz również nie przewracałam kolejnych stron z zapartym tchem. Tego, czego mi tutaj zabrakło, to emocji. Dotarłam do finału bez palpitacji serca, wszechogarniającego smutku czy zauroczenia. A to poważny błąd. I w tym miejscu ktoś mógłby przywołać wiek dwudziestoletniej autorki, lecz nie ja. Ponieważ po książce pdf młodziutkiej Sandry Nowaczyk wiem, że wcale nie trzeba mieć życiowego doświadczenia, by pisać dojrzałe i pełne wrażeń powieści. Czy sięgnęłabym po tę historię na Waszym miejscu? Jeśli macie ją pod ręką, dajcie jej szansę i wyróbcie sobie swoje zdanie, jeśli jednak posiadacie w zanadrzu coś innego, możecie ją sobie odpuścić i nic dużego nie stracicie. Ze własnymi zaletami i minusami okazała się dla mnie przeciętną lekturą, może nie złą, lecz również mam wrażenie, że raczej dynamicznie o niej zapomnę. Bez dwóch zdań książka ebook jest lepszą opcją dla początkujących amatorów gatunku, aniżeli dla jego weteranów. https://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/2018/01/wroc-jesli-masz-odwage-estelle-maskame.html#more

• Anonim

  2018-03-20

  kocham tę autorkę jestem z nią od czasów Wattpada 😍 seria Dimily podbiła moje serce a Wróć jeśli masz odwagę jest równie wciągająca i piękna zalecam każdemu kto waha się przed jej przeczytaniem💞

• Kamila Idziaszek

  2018-03-20

  Estelle Maskame to autorka, którą pokochały polskie czytelniczki, w tym oczywiście ja, a to wszystko za sprawą cudownej serii Dimily. Kiedy tylko pojawiły się pierwsze zapowiedzi jej najwieższej książki pod tytułem "Wróć, jeśli masz odwagę" wiedziałam, że koniecznie muszę ją przeczytać. I do tego ta prześliczna okładka, która zdaje się wręcz krzyczeć 'przeczytaj mnie!'. Nie mogłam się temu oprzeć i gdy tylko opowieść trafiła w moje ręce, zabrałam się za jej czytanie. Jakie wrażenie zrobiła na mnie ta lektura? Przyznam szczerze, że miałam dosyć spore oczekiwania co do tej pisarki. Czy Estelle Maskame poradziła sobie z nadziejami jakie w niej pokładałam? Czy spełniła wszystkie moje pragnienia i stworzyła opowieść bliską ideału? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie. Do niedawna Kenzie była najlepszą przyjaciółką Jaden'a a także Danielle. Z chłopakiem łączyło ją nawet coś więcej. Wszystko zmieniło się w momencie kiedy rodzice Jaden'a i Dani zginęli w wypadku. Od tamtej pory MacKenzie nie potrafi rozmawiać z przyjaciółmi i nie wie jak zachować się w obliczu takiej tragedii. Kobieta coraz bardziej odsuwa się od własnych kolegów w obawie, że doświadczy przy nich niezręcznych sytuacji. Całkowity przypadek sprawia, że bohaterowie odnawiają kontakt, choć z pewnością nie jest to łatwe. Ich relacja przepełniona jest żalem i wzajemnymi oskarżeniami. Czy ich przyjaźń można jeszcze uratować? Dlaczego MacKenzie nie potrafi pogodzić się z żałobą przyjaciół? Fabuła książki jest ciekawa, choć nie wyróżnia się zbyt dużą oryginalnością. Cała historia jest raczej bardzo prosto przewidywalna, a kolejne wydarzenia nie są dla nas większym zaskoczeniem. Byłam pewna, że dzieje MacKenzie mnie wzruszą i wywołają olbrzymią falę emocji, lecz niestety tak się nie stało. Akcja toczy się powoli, dzięki czemu czytelnik z uwagą może śledzić wszystkie wątki, choć zdarzają się momenty, w których robi się zbyt nudno i monotonnie. Muszę przyznać, że czytanie "Wróć, jeśli masz odwagę" sprawiło mi dużo trudności. Choć opowieść jest bardzo poprawna, nie wiem czemu nie potrafiłam się w nią wystarczająco mocno wciągnąć. Cały czas zastanawiałam się kiedy dobrnę do końca i będę mogła odłożyć tę pozycję na półkę. Bohaterowie są prawidłowo wykreowani, jednak z pewnością nie są zbyt mocno rozbudowani. MacKenzie jest postacią, która dosyć nierzadko mnie irytowała. Kompletnie nie potrafiłam zrozumieć jej zachowania. Jak można w najtrudniejszych chwilach tak po prostu porzucić własnych przyjaciół? Oczywiście decyzja bohaterki została wyjaśniona, lecz mimo wszystko takie rozwiązanie problemu jakoś niespecjalnie do mnie przemawia. Naprawdę żałuję, że nie udało mi się zbudować z główną bohaterką wystarczająco mocnej więzi, lecz być może wam się poszczęści. Język, którym posługuje się autorka jest łatwy i lekki, a także przyjemny w odbiorze. Jestem pewna, że absolutnie nikt nie będzie miał większych kłopotów ze zrozumieniem fabuły. Pomimo wielu wad, nie można zaprzeczyć, że opowieść czyta się raczej szybko. Szkoda, że historia MacKenzie nie wywołała we mnie większych emocji, które mogłyby znacznie umilić mi lekturę tej książki. Podsumowując - "Wróć, jeśli masz odwagę" to dla mnie niestety spore rozczarowanie. Spodziewałam się po tej autorce zdecydowanie czegoś więcej, a tymczasem słowa, które nasuwają mi się po lekturze tej książki to 'przeciętny' i 'poprawny'. Mam nadzieję, że wasze spotkanie z Estelle Maskame będzie bardziej udane. Myślę, że jeśli pojawi się następna zapowiedź spod pióra tej autorki to jeszcze kiedyś dam szansę jej twórczości - głównie ze względu na cudowną trylogię Dimily, w której po prostu się zakochałam.

• Maadziuulekx3

  2018-03-20

  Autorka od samego początku zachwyciła mnie własną serią Dimily. Intrygująca tematyka, ciekawie zarysowani bohaterowie, burza emocji, niezdecydowanie, dużo obaw, a do tego miłość, która nie powinna się zdarzyć. Wydarzenia przeżywałam z olbrzymimi wypiekami na twarzy i szalejącym sercem w piersi. Historia zaciekawiła mnie dlatego, że jeszcze w literaturze się z taką fabułą nigdy nie spotkałam. Tym bardziej autorka trafiła w mój gust czytelniczy. Potrafiła mnie wciągnąć w własny wykreowany świat i sprawić, że długo nie chciałam się z nim rozstawać. Kiedy usłyszałam o zapowiedzi jej najwieższej książki nie wahałam się ani przez chwilę i o nią poprosiłam nastawiając się na prawdziwą ucztę czytelniczą. Poprzeczkę postawiłam autorce bardzo wysoko, byłam pewna, że bez problemu ją przeskoczy, zaskoczy własną opowieścią. Jednak zbyt prędko pośpieszyłam się z zachwytami. Jeszcze rok temu pomiędzy Jadenem a MacKenzie układało się bardzo dobrze. Wszystko się jednak zmieniło po dramatycznym wypadku samochodowym jego rodziców. Kobieta odwróciła się od niego z obawy, że niestosownie się zachowa, że po wypadku już nigdy nie będzie tak samo jak było wcześniej, przestała się z nim kontaktować, omijała go na szkolnym korytarzu. Jednak z czasem dopadły ją wyrzuty sumienia, że zostawiła go w tak ciężkim momencie, lecz jak się przełamać i do niego zagadać po tylu miesiącach? Myślę, że gdybym nie miała zbyt wielkich oczekiwań względem lektury inaczej bym do niej podeszła. Niestety z tego właśnei powodu mam mieszane uczucia wobec opowieści. Z jednej strony bardzo mi się podobała, dynamicznie się ją czytało, ciekawie obserwowało się rozwój wydarzeń, do tego bohaterowie byli bardziej wyraziści, barwni, bardziej charakterni niż ci których mogliśmy poznać w serii Dimily. Niestety tym razem zabrakło mi tych emocji jakie otrzymałam wcześniej. Pojawia się tutaj smutek, żal, poczucie winy, jednak nie poruszyły mnie one do głębi jak tego na początku oczekiwałam. Zabrakło mi tu tego pazura autorki, którym mogliśmy delektować się we wcześniejszej serii. Plusem ,,Wróć, jeśli masz odwagę'' są na pewno bohaterowie. Tu trzeba przyznać, że autorka mocno się postarała. Do tego jej styl opowiadania jest bardziej przemyślany, dopracowany. Dzięki niemu opowieść jest spójna. W książce pdf znaleźć można też różnorakie dylematy, życiowe rozterki, ból po stracie osoby, która przemieniła codzienność głównej bohaterki i jej rodziny, żałoba, a także starania o odbudowanie relacji z osobami, które się wcześniej odsunęło na boczny tor. Kluczowe tematy o których warto pamiętać. Jednak gdyby autorka skupiła się na jednej rzeczy myślę, że o dużo lepiej, by wypadła w moich oczach. Moim zdaniem działo się zbyt dużo, a można było to inaczej pokierować. Bardziej urozmaicić, zaciekawić, przedstawić to wszystko pod innym kątem. Zdarzały się momenty nudne, nieciekawe. Gdyby się je wyrzuciło czytelnik bardziej zżyłby się z bohaterami, bardziej przeżywałby to, co się wokół nich dzieje. Pomimo braku większych emocji i tych wszystkich zdarzeń jakie miały miejsce tematyka została fajnie poprowadzona. Pióro autorki jest lekkie, przyjemne i bardzo dynamicznie się czyta. Gdyby historia zostałaby troszeczkę pozmieniana myślę, że inaczej bym książkę oceniła. Ponieważ opowiadanie ma własny potencjał, wiele osób się nią zachwyci. Autorkę dalej mocno cenię i mam nadzieję, że kolejne powieści będą jeszcze lepsze od poprzednich. Polecam.

• Paulina Lipka-Bartosik

  2018-03-20

  Ma zaledwie dwadzieścia lat, cztery książki na koncie i tysiące wielbicieli na całym świecie. Estelle Maskame, ponieważ o niej mowa, przez długi czas słynna była wyłącznie jako autorka bestsellerowej trylogii "DIMILY". Dziś, po nad rocznej przerwie, wraca z nową, równie młodzieżową powieścią. Czy "Wróć, jeśli masz odwagę" ma szansę powtórzyć sukces jej ostatniego hitu, czy również może na zawsze zostanie autorką jednego tylko bestsellera? Przekonajmy się ;) Są ludzie, których jedyną reakcją na strach jest ucieczka. Którzy odrzucają bliskie im osoby, by poradzić sobie z trawiącym ich dusze bólem. Takim właśnie typem jest McKenzie, dawniej niemal kobieta Jareda i najlepsza przyjaciółka jego siostry bliźniaczki, Dani. "Dawniej", ponieważ aktualnie Kenzie nawet nie rozmawia z rodzeństwem Hunterów, a na sam ich widok ucieka w popłochu. Nie potrafi trwać przy nich, gdy ci najbardziej jej potrzebują, boleśnie świadoma faktu, że ich dramat niebezpiecznie mocno przypomina jej własną. A o tej nikt, oprócz rodziców McKenzie, nie ma pojęcia. Zacznę może od tego, że nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z twórczością Estelle Maskame. Oczywiście nie raz i nie dwa mignęły mi przed oczami poszczególne części jej serii (bo komóż nie? ;) ), lecz nieco infantylne okładki skutecznie odstręczały mnie od lektury. Sądziłam, że to kolejne niewiele znaczące opowiastki na raz i że nie mieszczę się już w targecie Maskame. I wiecie co? Niewiele się pomyliłam. Estelle pisze naprawdę przyjemnie, lekko i świeżo (co, jak sądzę, może być zasługą jej młodego wieku). Jeśli więc chodzi o sam styl, nie mogę mieć zastrzeżeń. Może i nie spodziewałam się pisarstwa godnego Pulitzera, lecz naprawdę nie mam jej nic do zarzucenia. Schody zaczynają się w momencie, gdy dochodzimy do fabuły jej powieści. Fabuły, której... W zasadzie nie ma. Nie ma akcji (choć, trzeba przyznać, że Estelle usiłowała pod koniec wprowadzić mały plot twist; szkoda tylko, że z marnym skutkiem) i - co najgorsze - nie ma żadnych emocji. Chociaż nie, stop, McKenzie wzbudzała emocje. O, całą masę emocji. To zabawne, że całkiem sympatyczna zresztą dziewczyna, może tak nieziemsko irytować swym zachowaniem. Już samo unikanie własnego chłopaka i najlepszej przyjaciółki w momencie, gdy tamci najbardziej jej potrzebowali, było z lekka nienormalne, lecz zabronienie dwójce innych własnych kumpli jakichkolwiek kontaktów z nimi (bo przecież tak będzie wygodniej dla Kenzie!) było - sama nie wiem - czy bardziej śmieszne, czy bardziej żałosne. A już dążenie do prawdy za wszelką cenę, nawet gdy jest nią zniszczenie życia dwójce (a w zasadzie trójce) względnie najbliższych jej osób, doprowadzało mnie do szewskiej pasji. Do tego kolejne kuriozum - Jared, który nagle, jak gdyby nigdy nic, w podskokach wraca do dziewczyny, która go zawiodła; mało tego! - sam inicjuje każdy kontakt z nią. "Czy masz ty godność, człowieku?" - aż ciśnie się na usta. No właśnie. Raczej nie ma. Wydaje mi się, że celem Estelle było pokazanie różnorakich form przeżywania żałoby, jednak nie jestem wielbicielką efektu, jaki uzyskała. W gruncie rzeczy stworzone przez nią postaci były płaskie i pozbawione większej analizy, a rozwiązanie problemu matki McKenzie (a raczej tempo, w jakim został rozwiązany)... No, Estelle, wybacz, lecz to tak nie działa. Samym myśleniem życzeniowym w tych kwestiach daleko się nie zajdzie. Gdyby chociaż te fabularne luki i nieco smętną akcję rekompensowało zakończenie... Lecz nie - zakończenie bowiem tak naprawdę nie istnieje. Było tak nielogiczne, nijakie i bezsensowne, i spisane niemalże na "chybcika", że aż przykro było je czytać. Lub może po prostu go nie zrozumiałam i przez to nie doceniłam. Może. Myślę, że najwieższa opowieść Estelle Maskame nie jest zła (bo idę o zakład, że każdy z nas bez problemu wymieni gorszą) i że naprawdę znajdą się osoby, którym się ona spodoba. Jeżeli nie będziecie wymagali od książki za wiele, jeśli zadowolicie się czytadełkiem, które dynamicznie przeczytacie i o którym jeszcze szybciej zapomnicie lub jeśli - tak po prostu - tymczasowo czujecie przesyt absorbujących/trudnych/emocjonalnie męczących historii, to Estelle i jej "Wróć, jeśli masz odwagę" pewnie Was usatysfakcjonuje ;)

• Iwona_S

  2018-03-20

  Na pierwszy rzut oka życie McKenzie jest idealne. Ma świetnych przyjaciół, nieźle się uczy a także pracuje, by zapewnić sobie start na studia i wydawać by się mogło, że jej jedynym kłopotem jest nachalny ex-chłopak, który nie pozwala o sobie zapomnieć. Jednakże to tylko pozory. Od paru lat jej rodzina zmaga się z problemami, matka coraz częściej sięga po kieliszek z winem, zaś ojciec popada w pracoholizm. Jednak to nie jest jej jedyne zmartwienie. Od roku unika Dani i Jadena Hunterów, zamierzchłych przyjaciół, których rodzice zginęli w dramatycznym wypadku. Zaraz po ich śmierci kobieta odcięła się od ich, zostawiając ich samym sobie… Jednak wystarczyło jedno przypadkowe spotkanie McKenzie i Jadena, by powróciły wspomnienia chwil sprzed roku… Estelle Maskame pochodzi ze Szkocji. Mimo młodego wieku (autorka ma 20 lat!) na swoim koncie ma obecnie 4 książki – trylogię DIMILY a także „Wróć, jeśli masz odwagę”. Maskame, podobnie jak my, jest książkoholiczką uzależnioną od powieści Young Adult. Po ukończeniu szkoły podjęła kilka prac tymczasowych, jednak pisanie pochłonęło ją do reszty i właśnie temu poświęca cały własny czas. Bardzo podobała mi się trylogia DIMILY, dlatego bez zastanowienia sięgnęłam po jej kolejną powieść. Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że jest to następna nieskomplikowana opowieść dla młodzieży, która skupia się jedynie na wątku romantycznym. Takie były moje skojarzenia, gdy ujrzałam okładkę. Tymczasem poza wątkiem miłosnym wnętrze skrywa historię ludzi, którzy na własny sposób starają się pogodzić ze śmiercią ukochanej osoby. Niektórzy udają, że nic się nie stało, inni sięgają po różne używki, a są i tacy, którzy rzucają się w wir pracy. Autorka wszystkie te oblicza żałoby zawarła w powieści. Mimo tego, że wszystkie opisy odczuć bohaterów są bardzo sugestywne, wydaje mi się, że autorka potraktowała ten temat dość powierzchownie. Mimo różnorakich ujęć żałoby, zabrakło mi psychologicznego podejścia do tematu, które pozwoliłoby mi zrozumieć niektóre zachowania. Niemniej, opowieść czyta się bardzo dynamicznie i przez cały czas towarzyszyły mi emocje, niejednokrotnie skrajne. Jestem odrobinę rozczarowana zakończeniem. Po przeczytaniu miałam wrażenie, że autorka nie miała pomysłu na finał historii i poszła po najmniejszej linii oporu. Estelle Maskame potrafi tworzyć interesujące kreacje bohaterów i budować relacje pomiędzy nimi, co udowodniła już w trylogii DIMILY. Każdy z nich jest wyrazisty i wnosi coś do historii, jednak McKenzie chwilami jest tak irytująca, że gdybym ją spotkała, to najchętniej bym ją złapała za ramiona i potrząsnęła, by się opamiętała. Natomiast wiele pozytywnych emocji wywołał u mnie Will, który przez cały czas był miły, taktowny i lojalny względem własnych przyjaciół i nie ukrywam, że mam pewne podejrzenia wobec niego, dlatego z chęcią przeczytałabym kolejną część, w której to on grałby pierwsze skrzypce. Drugi przyjaciel, Holden, został wykreowany na klasycznego gbura, jednak już w połowie historii domyśliłam się co jest powodem jego zachowania. Autorka poświęciła wiele miejsca Kenzie, jej rodzinie i przyjaciołom, lecz zabrakło mi opisu Dani i Jadena z przeszłości. Mimo, że domyślałam się, że w obojgu zaszła dość znaczna przemiana na skutek tragedii, to wolałabym poznać ich dzieje sprzed roku itp. Podsumowanie: „Wróć, jeśli masz odwagę” to niezła opowieść młodzieżowa, która może przypaść do gustu też starszym czytelnikom (takim jak ja 😉 ). Ci, co znają już twórczość Estelle Maskame, z pewnością dostrzegą poprawę warsztatu, dzięki której czyta się znacznie lepiej. Akcja jest spójna, bohaterowie są ciekawi i co najistotniejsze – w końcu pojawiły się emocje, które poruszą niejedno serce. Z niecierpliwością czekam na kolejną opowieść autorki. Dostrzegam w niej potencjał i myślę, że z każdą kolejną książką będzie coraz lepiej 😊 ________________ https://ja-ksiazkoholik.blogspot.com/2017/12/estelle-maskame-wroc-jesli-masz-odwage.html

• Moja Osobistosc

  2018-03-20

  Estelle Maskeme po raz następny mnie nie zawiodła. „Wróć jeśli masz odwagę” czyta się bardzo szybko, miło i dosłownie jednym tchem. To doskonała pozycja na wieczory z kubkiem ciepłej herbaty w ręku kiedy za oknem wieje zimny wiatr czy pada deszcz. Jeśli zastanawiacie się czy sięgnąć po tą książkę to nie wahajcie się ani chwili ponieważ warto. http://mojaosobistosc.blogspot.com/2017/11/wroc-jesli-masz-odwage-estelle-maskame.html

• Mea Culpa

  2018-03-20

  Zapraszam na recenzję książki „Wróć, jeśli masz odwagę” – Estelle Maskame, Wydawnictwo Feeria Young. http://zksiazkadolozka.blogspot.com/2017/12/wroc-jesli-masz-odwage-estelle-maskame.html Estelle Maskame to młodziutka pisarka, która szturmem podbija serca polskich czytelniczek. Najpierw seria Dimily, która zyskała dużą popularność, stając się bestsellerem. Teraz Wróć, jeśli masz odwagę, już teraz cieszące się dobrą opinią, choć własną premierę miało niedawno – w listopadzie. Danielle i Jaden w wyniku wypadku tracą rodziców. Od tej pory wszystko się zmienia, przeprowadzają się do dziadków, przyjaciele stopniowo się od nich odsuwają, nie mogąc znieść tego uczucia smutku. Jedną z takich osób jest McKenzie, najlepsza przyjaciółka rodzeństwa i zarazem kobieta Jadena. Gdy spotyka ich tragedia, ona powoli wycofuje się z ich życia. Przyczyną tego jest nie tylko bezsilność w tej niecodziennej i strasznej sytuacji, nie tylko fakt, że nie wie w jaki sposób zachowywać się względem takiej tragedii, lecz też to, że ona i jej rodzina do tej pory nie otrząsnęli się ze własnej swojej żałoby. Czy będzie miała odwagę, by stawić temu czoła? „Ale sobie z tym radzę, ponieważ zawsze będą żyć w moich wspomnieniach, więc się mulisz. Nie mam gorzej. To da się znieść, za to nie wyobrażam sobie, jak byłoby utracić kogoś, z kim nie wiązałoby mnie choć jedno wspomnienie.” Wróć, jeśli masz odwagę to książka ebook z gatunku New Adult, która, choć pierwotnie skierowana jest do najmłodszej grupy odbiorców, porusza kluczowy i niełatwy w zrozumieniu temat. Bohaterowie mierzą się ze stadiami żałoby, z alkoholizmem i uczuciami, które ich przerastają. Próbują walczyć w samotności, ale potrzeba bliskości i bycia zrozumianym wygrywa z poczuciem wstydu czy wyobcowania. Autorka może i nie przeanalizowała dogłębnie problemu, tworząc wielowymiarowy i rzeczywisty portret psychologiczny, ponieważ do tego potrzeba doświadczenia życiowego i pewnego wieku, lecz na pewno opisała w sposób przejrzysty codzienność, z którą zmierza się dużo osób dorosłych czy dopiero wchodzących w ten świat dorosłych. Nieskomplikowanie, lecz dobitnie przedstawiła główny wątek własnej książki. Jest to opowieść przepełniona emocjami. Czy można pisać o śmierci bez uczuć, podchodząc do tematu obojętnie? Nie. A autorka, mimo własnego młodego wieku, bardzo dojrzale przedstawiła własnych bohaterów i kwestie związane z ich dylematami. Jedynie postać głównej bohaterki wydaje mi się nieco naciągana, bo nie potrafię zrozumieć jej postępowania. Powód jakim się broniła jest nieprawdopodobnie głupi. Być może to sposób patrzenia osoby, która nigdy nie odnalazła się w podobnej sytuacji, lecz nie potrafię znieść myśli, że było to po prostu nieautentyczne. Cieszy mnie też to, że Maskame potrafiła te własne uczucia przenieść na czytelnika. Były momenty, że aż zatykało mnie ze wzruszenia. Potrafiłam wczuć się w sytuację i współczuć bohaterom, choć wiedziałam, że to tylko postacie fikcyjne. Było mi ich rzeczywiście żal. Całość oceniam pozytywnie, pamiętając również, że jest to książka ebook młodzieżowa. Nie wymagałam od niej ciągłej akcji, raczej spodziewałam się spokojnego tempa i fabuły opierającej się o jeden główny wątek. Podobali mi się wyraziści i odpowiedzialni bohaterowie (a przynajmniej element z nich! Holden nie wykazał się mądrością, no i jak wspomniałam wyżej – Kenzie też momentami sprawiała, że w to wątpiłam). I choć zakończenie mnie zszokowało, niestety raczej negatywnie (wydaje mi się, że było nieprzemyślane, przedstawione na prędko, byleby zaskoczyć; nie stworzyły z pozostałymi aspektami powieści spójnej całości), to z przyjemnością przeczytałabym kontynuację. Spoglądając na dorobek twórczości Estelle Maskame widzę progres. Mogę rzec, że jestem z nią od początku, a to znaczy, że jestem w stanie dostrzec zmiany, które zachodzą w jej warsztacie pisarskim. Jej pióro dojrzewa wraz z jej wiekiem. Postacie, które kreuje też zaczynają myśleć przytomnie i rzeczowo. Mam nadzieję, że będzie rozwijała własną pasję.

• katherine_parker

  2018-03-20

  Po pokochaniu serii DYMILY miałam wobec tej książki pewne własne oczekiwania. Przede wszystkim spodziewałam się świetnego romansu, chociaż po części przypominającego tego ze wspomnianej przeze mnie serii, a także na prawdę interesującej i ciekawej historii, która wciągnie mnie do reszty i na długo nie pozwoli o sobie zapomnieć. Ale... no właśnie jest jakieś ale. Teraz, gdy jestem już po lekturze książki w pewnym sensie uważam, że czas, który spędziłam w jej towarzystwie to była dość znaczna strata. Pisząc te słowa mam wrażenie, jakbym w jakimś stopniu zdradzała autorkę, lecz po prostu nie mogę się wyzbyć takiego przekonania. Opowieść czytałam jakiś miesiąc - po części ma to związek z brakiem czasu, studiami i ogólną niechęcią w ostatnim okresie wobec czytania, jednakże sama książka ebook też ma tutaj wielkie znaczenie. Powiedziałabym po prostu, że fabuła, jaka została przedstawione przez autorkę była dla mnie po prostu nudna. Oczywiście poruszała kluczowy temat, ponieważ w końcu nie każdy potrafi poradzić sobie z żałobą, jak i z osobami, które straciły kogoś bliskiego, lecz prawdopodobnie nie do końca w tym kierunku autorka powinna iść kreując własną powieść. Chodzi mi o to, że było tego po prostu za dużo. Tak na prawdę prócz tego, że Kenzie cały czas zmagała się z tym, że nie do końca wiedziała, jak ma zachowywać się w towarzystwie bliźniaków a także powoli rozwijającego się uczucia głównej bohaterki do Jadena, tak na prawdę nic więcej się tam nie działo. Sam pomysł był według mnie na prawdę ciekawy, jednakże w książce pdf zabrakło tych wątków pobocznych, które zabawiały by czytelnika w wolnych od głównego motywu chwilach. Mnie w każdym bądź razie miejscami bardzo to nudziło i opowieść czytałam, ponieważ czytałam, lecz w myślach lub zastanawiałam się, co jeszcze danego dnia muszę zrobić, lub prosiłam, aby książka ebook się już skończyła - a tego zdecydowanie nie powinnam robić. Jeśli chodzi o bohaterów - do Jadena nie mam praktycznie nic. Bardzo go polubiłam i chętnie czytało mi się epizody z jego udziałem. Tak samo z resztą było z Dani, Willem, czy Holdenem. W przypadku Kenzie jest niestety troszeczkę inaczej. Ogólnie powiem tak - nie była zła, jednak były takie momenty z jej udziałem, kiedy niemiłosiernie mnie denerwowała. Przede wszystkim bardzo mocno drażniło mnie podejście Kenzie do Hunterów i ich żałoby. Sam powód, który podała, mający wyjaśnić jej odsunięcie się od nich, w ogóle mnie nie przekonał i całkowicie się z nim nie zgadzam. Od samego początku spodziewałam się, że autorka wyjawi nam za chwilę na prawdę kluczowy tajemnica i że gdy go poznam powiem "O tak, Kenzie, faktycznie miałaś powód, aby odsunąć się od przyjaciół z dnia na dzień. Sama pewnie postąpiłabym tak samo". Otrzymałam jednak coś kompletnie, moim zdaniem, błahego. Może ja po prostu jestem jakimś innych typem człowieka i wiem, że sama w ogóle bym się tak nie zachowała, dlatego wydaje mi się to niedorzeczne - nie wiem. Dalej jest też to, że kobieta wraz z ojcem cały czas udawała, że jej mama nie jest alkoholiczką, lub że nie nadużywa alkoholu. Rozumiem powód dziewczyny do picia, ponieważ jednak po niespodziewanej stracie dzidziusia podczas porodu nie jedna dziewczyna by się załamała. Nie rozumiem jednak tego, że ani Kenzie nigdy nie powiedziała ojcu, że jej zdaniem mama przesadza z alkoholem, ani że jej tata nigdy nie poruszył tego tematu. Niby widzieli co się dzieje, lecz zachowywali się tak, jakby żadnego problemu nie było. Sądzę, że akurat w tym przypadku autorka troszkę przesadziła. To dwa z najistotniejszych powodów, dla których nie zapałałam do Kenzie zbyt dużym uczuciem, lecz tych przykładów jest jeszcze troszkę więcej. Na pewno nie mogę przyczepić się do stylu pisarskiego Estelle Maskame. Jest dokładnie taki sam, jak go zapamiętałam. Bardzo pokochałam sposób, w jaki autorka pisze i byłoby dla mnie na prawdę olbrzymią stratą, gdyby w tej książce pdf postanowiła coś pozmieniać. Cieszę się, że chociaż tym przypadku nie zawiodłam się na Wróć, jeśli masz odwagę. Przechodząc już więc do podsumowania - książka ebook była przyjemna, lecz nie na tyle, żeby chociaż w jakim stopniu na dłużej zapaść mi w pamięci. Osobiście jestem nią bardziej rozczarowana niż zadowolona i nie ukrywam, że Estelle Maskame utraciła przez to trochę w moich oczach. Wymyśliła ciekawą historię, jednak prawdopodobnie nie całkiem do końca przemyślała, co jeszcze mogłoby się tam zdarzyć. Ja sama przez większość czasy nudziłam się poznając ją i na palcach jednej ręki mogłabym policzyć momenty, kiedy było inaczej. Tym razem książki ani wam nie polecam, ani nie odradzam - ma kilka plusów, lecz jednak też dużo minusów. Powiedziałabym, że warto się z nią zapoznać tylko i wyłącznie żeby sprawdzić, jak w całkiem innej historii poradziła sobie autorka. Ja mimo wszystko będę wyczekiwać innych powieści z pod pióra autorki, ponieważ może jednak dalej nie będzie już tak bardzo źle.

• Katarzyna

  2018-03-20

  Trafiając na tę książkę zwróciłam uwagę na tytuł książki, który przykuł moją uwagę. W swoim życiu chwilami potrafiłabym utożsamić się z główną bohaterką, która pragnie przełomu w swoim życiu, lecz boi się stawić czoła przeciwnościom losu. Główna bohaterką jest McKenzie, która w szkole przez lata stawiała czoła ludziom. Począwszy od kolesi w pierwszej klasie, drwiących z jej wzrostu poprzez nauczycieli, którzy błędnie oceniali jej sprawdziany i nie chcieli się do tego przyznać, po dziewczyny, z którymi przyszło jej się zmierzyć. Jej tata spędza całe dnie w pracy, a mamie nie sprzyja stan psychiczny, przez to McKenzie nieustanna się panią domu. Zawsze, gdy ma czas nie szczędzi sił, żeby posprzątać. McKenzie wielbi spędzać czas z Willem i Holdenem, którzy są jej przyjaciółmi. "Will jest uroczym, wiecznie uśmiechniętym kudłaczem o niezłym poczuciu humoru, a wysoki, atletyczny Holden ma w sobie coś ponuro, onieśmielająco seksownego." Przez dużo lat przyjaźni bohaterka częściej spierała się z Holdenem. Nigdy jednak nie było to nic poważnego. Kolejnego dnia zachowywali się tak jakby nic się nie wydarzyło. Mama McKenzie po stracie dzidziusia pije coraz więcej alkoholu. Pewnego wieczoru przychodzi do córki i prosi ją, żeby pojechała kupić "coś taniego". Córka nie ma ochoty na kłótnie, więc bierze jej dowód i wychodzi z domu. W sklepie, gdy usiłuje podać się za mamę, staje się coś co sprawia, że jej dotychczasowe życie znacząco się zmienia. Co takiego ją spotkało? Czy kiedykolwiek jej życie nabierze sensu, pomimo trudności jakie przeszła? Czy jej przeszłość będzie ją prześladować? "Wróć jeśli masz odwagę" to pierwsza książka ebook autorstwa Estelle Maskame, którą przeczytałam. Od razu spodobał mi się jej styl pisania. Urzekła mnie historia przeszłości, która nie daje spokoju głównej bohaterce. Tak samo w naszym życiu dzieją się sytuacje, których bardzo żałujemy jednak nie wiemy jak je naprawić. Tracimy przez to bliskie nam osoby, które sprawiały, że nasz świat nabierał barw. Ta książka ebook sprawiła, że nie należy tracić nadziei. Wszystko zależy od tego jak bardzo jesteśmy silni. Od samego początku spodobał mi się charakter McKenzie nadany przez autorkę książki. Tak samo jak ja nie rozumie, dlaczego dla ludzi najgorszym dniem tygodnia jest poniedziałek. Dla nas tym dniem jest niedziela, w której jest cisza i bezruch. "Możliwe, że to dlatego, iż porankiem połowa miasteczka idzie do kościoła, a reszta z uporem dusi mięso z warzywami, po czym daje za wygraną i zamawia coś na wynos." "Wróć jeśli masz odwagę" to książka ebook , która przypadnie do gustu nie tylko fanom literatury młodzieżowej, lecz także fanom romansów.

• Katarzyna

  2018-03-20

  Trafiając na tę książkę zwróciłam uwagę na tytuł książki, który przykuł moją uwagę. W swoim życiu chwilami potrafiłabym utożsamić się z główną bohaterką, która pragnie przełomu w swoim życiu, lecz boi się stawić czoła przeciwnościom losu. Główna bohaterką jest McKenzie, która w szkole przez lata stawiała czoła ludziom. Począwszy od kolesi w pierwszej klasie, drwiących z jej wzrostu poprzez nauczycieli, którzy błędnie oceniali jej sprawdziany i nie chcieli się do tego przyznać, po dziewczyny, z którymi przyszło jej się zmierzyć. Jej tata spędza całe dnie w pracy, a mamie nie sprzyja stan psychiczny, przez to McKenzie nieustanna się panią domu. Zawsze, gdy ma czas nie szczędzi sił, żeby posprzątać. McKenzie wielbi spędzać czas z Willem i Holdenem, którzy są jej przyjaciółmi. "Will jest uroczym, wiecznie uśmiechniętym kudłaczem o niezłym poczuciu humoru, a wysoki, atletyczny Holden ma w sobie coś ponuro, onieśmielająco seksownego." Przez dużo lat przyjaźni bohaterka częściej spierała się z Holdenem. Nigdy jednak nie było to nic poważnego. Kolejnego dnia zachowywali się tak jakby nic się nie wydarzyło. Mama McKenzie po stracie dzidziusia pije coraz więcej alkoholu. Pewnego wieczoru przychodzi do córki i prosi ją, żeby pojechała kupić "coś taniego". Córka nie ma ochoty na kłótnie, więc bierze jej dowód i wychodzi z domu. W sklepie, gdy usiłuje podać się za mamę, staje się coś co sprawia, że jej dotychczasowe życie znacząco się zmienia. Co takiego ją spotkało? Czy kiedykolwiek jej życie nabierze sensu, pomimo trudności jakie przeszła? Czy jej przeszłość będzie ją prześladować? "Wróć jeśli masz odwagę" to pierwsza książka ebook autorstwa Estelle Maskame, którą przeczytałam. Od razu spodobał mi się jej styl pisania. Urzekła mnie historia przeszłości, która nie daje spokoju głównej bohaterce. Tak samo w naszym życiu dzieją się sytuacje, których bardzo żałujemy jednak nie wiemy jak je naprawić. Tracimy przez to bliskie nam osoby, które sprawiały, że nasz świat nabierał barw. Ta książka ebook sprawiła, że nie należy tracić nadziei. Wszystko zależy od tego jak bardzo jesteśmy silni. Od samego początku spodobał mi się charakter McKenzie nadany przez autorkę książki. Tak samo jak ja nie rozumie, dlaczego dla ludzi najgorszym dniem tygodnia jest poniedziałek. Dla nas tym dniem jest niedziela, w której jest cisza i bezruch. "Możliwe, że to dlatego, iż porankiem połowa miasteczka idzie do kościoła, a reszta z uporem dusi mięso z warzywami, po czym daje za wygraną i zamawia coś na wynos." "Wróć jeśli masz odwagę" to książka ebook , która przypadnie do gustu nie tylko fanom literatury młodzieżowej, lecz także fanom romansów.

• Nevermore

  2018-03-20

  Estelle Maskame to fenomen na rynku wydawniczym. Młodziutka autorka ma zaledwie 20 lat, jednak na koncie już cztery powieści. Pierwsze trzy należą do serii DIMILY uwielbianej przez (szczególnie nastoletnie) czytelniczki na całym świecie. Ja również, z czystej ciekawości postanowiłam sięgnąć po pierwszy tom i... całkowicie przepadłam. Mimo wad, książka ebook miała jedną, olbrzymią zaletę - była piekielnie wciągająca. Oczywiście nie mogłam odmówić sobie sięgnięcia po kontynuację i tak też, z wypiekami na twarzy, przeczytałam całą trylogię. Dani i Jaden to rodzeństwo, które przeszło traumę, kiedy ich rodzice zginęli w wypadku. Jeszcze niedawno mieli pełną rodzinę, teraz mieszkają z dziadkami, pogrążeni w żałobie. Kenzie była ich najlepszą przyjaciółką, a dla Jadena nawet czymś więcej niż tylko przyjaciółką. Kiedy jednak świat rodzeństwa legł w gruzach, nasza przerażona bohaterka też się odsunęła. Kenzie również problematyczną przeszłość, która nie daje o sobie zapomnieć. Trauma sprzed paru lat sprawiła, że rodzina nastolatki po dzisiaj dzień nie może się pozbierać. Niestety nie udźwignęła bagażu własnych przyjaciół i w najtrudniejszych chwilach nie mogli liczyć na jej wsparcie. Teraz ma okropne wyrzuty sumienia i za wszelką cenę chce wynagrodzić przyjaciołom własne zachowanie. Historia jest o tyle ciekawa, że nie skupia się jedynie na romansie. Mamy tutaj zarówno trudne relacje pomiędzy przyjaciółkami, jak i dwie rodziny z problemami, a nawet wątek niemal kryminalny. Każdy z bohaterów ma wyraźnie zarysowany charakter, postacie są bardzo nieźle wykreowane i to zdecydowanie mocna strona tej historii. Jest dokładnie tak, jak się spodziewałam - być może "Wróć, jeśli masz odwagę" nie jest literaturą najwyższych lotów, jednak zapewnia masę rozrywki i jest naprawdę wciągająca. Z przyjemnością poznawałam Kenzie, Dani i Jadena. Muszę przyznać, że tych bohaterów sądzę za o dużo lepiej wykreowanych niż słynnych nam z DIMILY.

• xmarta_x

  2018-03-20

  I've just read Dare to fall and this was great experience. The book has great characters, i think Will or Holden is my fave and a m a z i n g... This story, of course have many errors in the book, e.g. • the main character sometimes annoyed me (SO MUCH) but i think (in some situations) i would act like she... • And i didn't like dialogues between the characters (again: sometimes lol). It was so weird and idk childish (?). But the book has more pluses than minuses. I love the some secondary characters (i think it's secondary lol) was so great. I really like Will (bf Kenzie btw), he support his friends every time and was so helpful. Just like my crush, but not to end... It was Jaden (ohhh...). He and his sister - Dani, experienced so bad and traumatic situation. And i was surprised the end. I thought different. But Holden in this situation was very annoying. I know he had that traumatic scene, but he should tell it was he. That was the biggest minus.. The end with the characters. The style was good, not bad, but not fantastic too. I've read the other books of Estelle and those were better... Finally, i liked Dare to fall and i really thankful for chance to read this book. I hope it will be second part.

• Sylwia Ignaczak

  2018-03-20

  Czytałam pierwsze trzy książki Estelle Maskame. Były świetne. Dlatego tą książkę zamówiłam jeszcze przed premierą! Nie żałuję zakupu!

• Angelika

  2018-03-20

  Wróć, jeśli masz odwagę, to emocjonująca, wciągająca lektura, głównie dla młodych odbiorców. Niemniej, starsi fani młodzieżówek również powinni być usatysfakcjonowani. Wydarzenia tutaj przedstawione, nie są totalnie wyssane z palca, a bardzo realistyczne. W taki oto sposób historia porusza dogłębnie. Nie pragniemy przerywać lektury po przeczytaniu jednego rozdziału. Po prostu musimy dobrnąć do samego końca, by poznać zakończenie. To mądra, cudowna książka ebook o miłości, odwadze i przyjaźni. Warto coś takiego przeczytać. http://czytambolubieo.blogspot.com/2017/11/wroc-jesli-masz-odwage-estelle-maskame.html

• Natalia Zdziebłowska

  2018-03-20

  Pierwszy raz mam styczność z tą autorką. Wiem, że ma własnych fanów, bo jakiś czas temu wiele mówiono o jej serii. Postanowiłam, że jej nową opowieść poznam, a także tym samym sama dokonam subiektywnej oceny jej stylu a także pomysłu. Tak jak myślałam, książka ebook przypadła mi do gustu. Opowieść omawia dzieje dwójki młodych, zakochanych w sobie osób, którzy mają w własnej miłosnej historii wzloty a także upadki. MacKenzie jest główną bohaterką, której oczami dostrzegamy całość fabuły. Omawia głównie własne uczucia a także wydarzenia odgrywające ważną element jej życia. Kenzie jest kobietą szczerą, uczuciową a także bardzo tajemniczą. Nie pozostaje złudzeniu, że w swoim sercu skrywa pewną tajemnicę. Wkrótce jej tajemnica wychodzi na jaw, a to czyni, że jeszcze bardziej lubimy tę bohaterkę. Przy jej boku jest Jaden, który rok temu w dramatycznych okolicznościach utracił rodziców. Jego życie, a także jego siostry, już nigdy nie powróciło do naturalności. Tym bardziej jest mu dziwnie, gdy przed rokiem utracił kontakt z MacKenzie. On i jego siostra, nie rozumie jej zachowania. Ponowny kontakt Jadena a także MacKenzie, wpycha ich w własne objęcia. Polubiłam tego chłopaka. Choć znamy go wyłącznie z opowieści Kenzie, pomimo wszystko czuje się do niego sympatię. Osobiście jestem szczerze zafascynowana tym, jak autorka stworzyła tak świetnych bohaterów. Co do stylu pisarki, to oczywiście powiem, że jest on bardzo dobry. Autorka oplata wspaniałą fabułę, dodając do niej świetnych bohaterów a także prężną akcję. Książka ebook jest wrażliwa, poruszająca lecz i prezentuje fakt, jak życie potrafi być przewrotne. Estelle Maskame proponuje książkę o bystrej akcji a także romantycznej duszy. Czego pragnąć więcej? Zalecam gorąco nie tylko nastolatkom, lecz też dziewczynom dojrzałym posiadających w sobie romantyczną duszę. Jako romans, opowieść spisuje się doskonale. Miła opowiadanie o nastoletnich miłościach a także problemach. Mam nadzieję, że poprzednia seria tej autorki przypadnie mi do gustu.