Recenzje

• kasiape

  2018-03-21

  „ „Z ostatniej chwili” Małgorzaty Sobieszczańskiej to historia Natalii, wydawcy wiadomości w znacznej prywatnej stacji telewizyjnej. Pewnego dnia, tuż przed wiadomościami z ostatniej chwili, do stacji dociera wiadomość o strzelaninie, która miała miejsce przed sądem. Okazuje się, że ginie tak mąż Natalii a także były poseł. Kiedy na ekranie Natalia widzi martwą twarz własnego męża, jej życie wywraca się do góry nogami. Rozpoczyna się śledztwo, które Natalia zaczyna prowadzić :prywatnie: na równi z policją. Ku swemu zdziwieniu odkrywa sekrety męża, o których zapewne nigdy nie dowiedziałaby się, gdyby nie jego śmierć. Okazuje się, że przed pięć lat żyła z mężczyzną, którego wcale nie znała. Natalia przedstawiona zostaje czytelnikowi jako silna kobieta, która idealnie wie czego chce, jednocześnie nie umiejąca kochać. W dzieciństwie porzucona i głęboko zraniona przez rodziców. Wychowywana przez babcię wyrasta na kobietę silnie broniącą się przed miłością. Jednak po wielu latach znajomości z Marcinem godzi się na ślub. Mimo iż wydawałoby się, nie potrafi kochać, po utracie męża odczuwa olbrzymią pustkę, którą topi w alkoholu. Za wszelką cenę stara się również odkryć okoliczności śmierci Marcina. Nieoczekiwanie dla niej samej, w trakcie trwania śledztwa, w Natalii zachodzi przemiana. Za sprawą tęsknoty za mężem pęka mur, którym Natalia odgrodziła się przed światem: „Z ostatniej chwili” to interesująca książka, choć według mnie zbyt „szybka”. Wyjątkowo szybkie tempo, w jakim zostaje utrzymana cała akcja a także bardzo znaczna liczba pojawiających się bohaterów sprawiły, że chwilami czułam się trochę zmęczona. Czytanie przypominało mi wyczerpujący bieg. Dlatego również robiłam sobie przerwy mimo jedynych 248 stron. Pomimo wyjątkowo szybkiego tempa, książka ebook jest warta przeczytania. Zalecam dla fanów bardzo zagadkowych i zawikłanych historii. www.nouw.com/ksiazkowepasje

• heluta

  2018-03-21

  Niestety książka ebook nie przypadła mi do gustu. Czytając nie mogłam przyzwyczaić się do tempa, ilości imion bohaterów i wydarzeń a także oszczędnych opisów, krótkich i niezrozumiałych dialogów. Dużo trzeba czytania pomiędzy wierszami ponieważ praktycznie nic nie zostało spisane wprost.

• Samanta1986

  2018-03-21

  Najlepsza opowieść jaką przeczytałam ostatnio. Autorka bezbłędnie porusza się w świecie intryg kryminalnych. Idealna fabuła, która na pewno przypadnie do gustu kobietom, lecz nie tylko. Jest to też kapitalna pozycja dla czytelników, którzy nie gustują w tematyce kryminalnej. Bardzo niezła i interesująca powieść. Polecam!