Recenzje

• Rośka

  2018-03-20

  To nie jest ani podręcznik, ani powieść. Ot, zebrane wspomnienia uczennicy Monty''ego. Nie znajdziemy tu szczegółów dotyczących metod postępowania z końmi, próżno szukać dobrej prozy, a jednak przeczytać warto, ponieważ autorka książki po prostu inspiruje i potrafi zarazić własną pasją. Mi się ta lektura podobała.

• maddie

  2018-03-20

  Myślę, że to książka ebook skierowana do osób bardziej zainteresowanych autorką, a mniej samym zaklinaniem koni. Książka ebook omawia przeżycia autorki w jej drodze do porozumienia z koniem lecz rad praktycznych mogących pomóc koniarzom, którzy chcą normalnie jeździć konno tylko że w harmonii ze swym wierzchowcem jest naprawdę baaardzo mało.

• Lubimy tę książkę:)

  2018-03-20

  Szkolenie naturalne koni zdobywa sobie coraz więcej zwolenników. O własnej przygodzie i pracy z końmi pisze uczennica Monty’ego Robertsa - jednego z najbardziej słynnych trenerów. Autorka w własnej autobiograficznej książce pdf opowiada o tym, jak ciężko jej było przejść przez najważniejszą drogę własnego życia i stać się tym, kim jest teraz. Pisze o własnych sukcesach i porażkach, o koniach, które uświadomiły jej, jakie błędy popełnia i o ludziach, którzy z nienawiści chcieli zniszczyć to, co wypracowała. Obowiązkowa lektura dla tych, którzy pragną zrozumieć konie i tworzyć z nimi związek bez użycia przemocy, związek oparty na harmonii i naturze.

• Hannelli

  2018-03-20

  Andrea Kutsch stworzyła swoistą autobiografię z otwartym zakończeniem. Jej miłość do koni i chęć poznania jezyka equus nieustanna się motorem jej życiowych działań, choć czasami zbaczała z końskiego szlaku. Spotkanie Andrei z Montym Robertsem umożliwiło odnalezienie odpowiedzi na dręczące ją zapytania a także ukierunkowało jej tory życiowe. Wbrew pozorom zrozumienie języka koni stało się prostsze niż przekazanie tej wiedzy ludziom. Podziwiam autorkę za jej wyjątkowy upór w dążeniu do celu i za jej olbrzymią pasję której jest od lat wierna. Zalecam tę książkę ludziom którym nieobce są nauki Montyego Robertsa a także oczywiście zapalonym koniarzom.