11833

Szczegóły
Tytuł 11833
Rozszerzenie: PDF

Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

 

11833 PDF Ebook podgląd online:

Pobierz PDF

 

 

 


 

Zobacz podgląd 11833 pdf poniżej lub pobierz na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. 11833 Ebook podgląd za darmo w formacie PDF tylko na PDF-X.PL. Niektóre ebooki są ściśle chronione prawem autorskim i rozpowszechnianie ich jest zabronione, więc w takich wypadkach zamiast podglądu możesz jedynie przeczytać informacje, detale, opinie oraz sprawdzić okładkę.

11833 Ebook transkrypt - 20 pierwszych stron:

 

STANIS�AW BARA�CZAK PEGAZ ZD�BIA� POEZJA NONSENSU Z �YCIE CODZIENNE WPROWADZENIE W PRYWATN� TEORI� GATUNK�W Antoniemu Liberze OD AUTORA Poezja powinna s�u�y� �yciu. Co do tego chyba si� zgadzamy? S�ucham? �e raczej �ycie powinno s�u�y� poezji? W�a�ciwie, te� racja. Nie bawmy si� w szczeg�y. Wa�ne jest nie to, co czemu powinno s�u�y�, ale to, �e pomi�dzy �yciem, nawet tzw. �yciem codziennym, a poezj� powinien istnie� zwi�zek. Pytanie: Co si� wobec tego naturaln� kolej� rzeczy dzieje, kiedy �ycie, zw�aszcza tzw. �ycie codzienne, uderza nas na ka�dym kroku swoj� lekk� {albo i ci�k�) absurdalno�ci�? Odpowied�: Naturaln� kolej� rzeczy dzieje si� to, �e poeta, nie rezygnuj�c z pisania � �eby tak rzec, jedn� r�k� � utwor�w powa�nych a nawet katastroficznych, jednocze�nie r�k� drug� pisze utwory reprezentuj�ce dziedzin� poezji niepowa�nej albo wr�cz absurdalnej. Nie wiadomo, na czym to polega, ale jako� tak ju� jest, �e kiedy absurdowi rzeczywisto�ci podtyka si� pod nos nonsens skomponowanego przez nas wierszyka, to drugie � na zasadzie negacji negacji � znosi to pierwsze (�znosi� to z pewno�ci� za wiele powiedziane � w najlepszych wypadkach zaledwie �rozbraja�, ale i to ju� sporo) i pomaga nam zachowa� zdrowie, zimn� krew oraz r�wnowag� psychiczn�. W naszej rodzimej tradycji nonsens jest zjawiskiem do�� rzadkim i wstydliwym � witany jest zwykle podniesieniem brwi albo i wzruszeniem ramionami. Od poety oczekujemy, �eby by� powa�ny. Nonsensami niech si� zajmuj� �satyrycy� (sam fakt powszechnego u�ycia tego s�owa w roli synonimu tw�rcy poezji �purnonsensu� dowodzi, �e nie rozumiemy istoty rzeczy: nonsens nie jest bynajmniej naturalnym �ywio�em satyry, a nawet jest jej zasadniczo obcy). Je�li poeta nas szczerze �mieszy, zamiast zbudowa� mu pomnik na Krakowskim Przedmie�ciu (z pewno�ci� na taki pomnik zas�u�y� Jeremi Przybora, kt�ry swoj� z lekka nonsensown� poezj� pom�g� milionom ludzi wyj�� prawie bez szwanku z kilku dziesi�cioleci ci�kiego nonsensu, jakim by�a rzeczywisto�� PRL), nazywamy go �satyrykiem� albo w najlepszym wypadku humoryst� i wciskamy do szufladki z napisem Poezja II kategorii�. A tymczasem mo�e si� zdarzy�, �e po latach odkryjemy ze zdumieniem, i� to w�a�nie ten niepowa�ny poeta sta� si� nieoczekiwanym klasykiem i jego ranga w ojczystej literaturze dalece przerasta rang� dostojniejszych wsp�czesnych. Podobnie w wypadku poet�w �obur�cznych�, uprawiaj�cych (rzecz w naszej literaturze zupe�nie wyj�tkowa) r�wnolegle dwie dziedziny, powa�n� i niepowa�n�, r�wnie� mo�e si� zdarzy�, �e to w�a�nie ta druga zestarzeje si� znacznie mniej ni� pierwsza. Co do mnie, zabrzmi to mo�e jak herezja, ale Pegaz d�ba Juliana Tuwima, albo zw�aszcza napisany przez niego wraz z Antonim S�onimskim genialny tom W oparach absurdu, to rzeczy, kt�re zawsze ceni�em niepor�wnanie wy�ej, ni� tego� Tuwima Kwiaty polskie. Pegaz d�ba by� oczywi�cie dla mnie inspiracj� tak tytu�ow�, jak kompozycyjno�tematyczn�; mi�dzy opas�ym tomiskiem Tuwima a moj� ksi��eczk� istniej� jednak zasadnicze r�nice. M�j Wielki Poprzednik pisze o humorystyczno�kuriozalnych gatunkach poetyckich istniej�cych w rzeczywisto�ci; ja � mo�e dlatego, �e niesamowita szperacka erudycja Tuwima jest dla mnie nieosi�galna �w wi�kszo�ci wypadk�w wol� projektowa� gatunki w�asne lub na w�asny spos�b rozumiane (ignorancja w jakiej� dziedzinie mo�e by� po�ytecznym rozrusznikiem inwencji: b�d� co b�d�, Miko�aj Rej wynalaz� w swoim czasie literatur� w j�zyku narodowym g��wnie dlatego, �e w m�odo�ci nie przyk�ada� si� do nauki �aciny). Drug� r�nic� jest zapewne to, �e znacznie bardziej ni� Tuwima interesuj� mnie praktyczne zastosowania poezji nonsensu w �yciu codziennym. Jak u�o�y� w j�zyku polskim poprawny ALFABETON, tj. zdanie, przy pomocy kt�rego sprawdzimy bez trudu, czy w maszynie do pisania dzia�aj� wszystkie klawisze ? Jak skomponowa� PALINDROMADER, albo wypowied�, kt�ra nie tylko da si� czyta� tak samo naprz�d i wspak jak ka�dy palindrom, ale pomo�e nam radzi� sobie na pustyni �ycia, nios�c nas jak dromader ku oazie jakiej� g��bokiej filozoficznej prawdy? Jak b�yszcze� w sytuacjach towarzyskich dzi�ki umiej�tno�ci uk�adania ONANAGRAM�W, czyli przestawiania liter w nazwiskach, tak �e np. z J�ZEF CONRAD KORZENIOWSKI wychodzi nam ZENON FIODOR CISZEJ�KR�WKA? Jak tworzy� MANKAM�TY, to znaczy np. wiersze dla recytator�w nie wymawiaj�cych g�oski �r�? Jak przy pomocy s�owniczka IDIOMATO��W, czyli rozumianych dos�ownie wyra�e� idiomatycznych, namiesza� w g�owie cudzoziemcowi ucz�cemu si� j�zyka polskiego? W jaki spos�b POUGL�D�BA pozwala nam mimo nieznajomo�ci obcego j�zyka u�o�y� tekst, kt�ry brzmi zupe�nie, jakby w tym obcym j�zyku by� napisany? Jak zaimponowa� przyjacio�om, przysy�aj�c im z egzotycznego miasta rymowan� poczt�wk�, czyli tzw. TURYSTYCE? To tylko niekt�re pytania � z pewno�ci� nurtuj�ce Czytelnika i Czytelniczk� od lat � na kt�re stara si� dostarczy� odpowiedzi � praktycznych i popartych niezliczonymi przyk�adami � niniejszy zbiorek. Czytelnicy i Czytelniczki Pozbawieni Kompletnie Poczucia Humoru proszeni s� o nieczytanie tej ksi��ki, poniewa� Odwrotn� Stron� Braku Poczucia Humoru jest zwykle u takich czytelnik�w Wybuja�a Zdolno�� do Obra�ania si� w Cudzym Imieniu, nawet w imieniu Os�b Fikcyjnych. Tak� osob� jest na przyk�ad �Benedyktyn z klasztoru w Oliwie �; g�upio by mi by�o, gdybym musia� t�umaczy�, �e po�wi�cony mu limeryk naprawd� nie mia� zamiaru powiedzie� nic z�ego ani o konkretnym zakonniku, ani o zakonie benedyktyn�w w og�lno�ci, analogicznie jak limeryk o �Terapeutce z D�browy G�rniczej� � damie �al�cej si�: �Grz�zn�c w �ycia zje�cza�ej ose�ce Terapeuce wci�� i terapeuce� � nie dotyczy �adnej konkretnej terapeutki, nie podwa�a w oczach odbiorcy potrzeby terapeutyki i nie pi�tnuje atmosfery stagnacji w mie�cie D�browa G�rnicza. Co natomiast czyni� te i inne zamieszczone w tym tomie wierszyki, kalambury i literowe uk�adanki? Czyni� rzecz w zasadzie wci�� t� sam� i bardzo prost�: bawi� si�. Bawi� si� s�owem, d�wi�kiem, zwrotem frazeologicznym, zdaniem � obracaj� je na wszystkie strony, aby znienacka wyci�gn�� z nich, jak ko�ski w�os z ko�nierza marynarki, niespodziewane znaczenie. Osoby Pozbawione Kompletnie Poczucia Humoru maj�, obok wy�ej wspomnianej sk�onno�ci do obra�alstwa, jeszcze drug� cech�. Bardzo nie lubi� bawienia si� s�owem, zw�aszcza w poezji, kiedy to �j�zyk si� wa��sa I bawi z�by trzonowe� (ten cytat to ze S�owackiego � tak, tego, kt�rego kochamy, bo wielkim i powa�nym poet� by�). Maj� zreszt� w tej niech�ci swojego w�asnego Wielkiego Poprzednika. By� nim Lew To�stoj, kt�rego s�ynny zarzut �bawienia si� s�owami�, skierowany wobec pewnego kolegi po pi�rze i w konsekwencji odmawiaj�cy dzie�om tego kolegi wi�kszej warto�ci, przeszed� do historii jako jedna z najbardziej Piramidalnych Gaf Pope�nionych Przez Osobnik�w Nie Rozumiej�cych, �e Bez Umiej�tno�ci I Ch�ci Bawienia Si� S�owem Nie Ma Mowy O Umiej�tno�ci Pisania Dobrej Poezji. Bo wiecie Pa�stwo, komu postawi� ten zarzut Lew To�stoj? Williamowi Shakespeare�owi. Newtonville, IX 95 St. B. ROZDZIA� PIERWSZY ALFABETONY ALFABETOM � termin oznaczaj�cy zdanie, kt�rym pos�uguj� si� klienci sklep�w z maszynami do pisania i lub komputerami, w celu sprawdzenia, czy wszystkie klawisze dzia�aj� oraz czy przypadkiem projektant urz�dzenia nie zapomnia�, osio�, przez gapiostwo o kt�rej� z liter alfabetu. Poniewa� typowemu klientowi w takiej sytuacji zwykle nie dostaje polotu i konceptu, aby wymy�li� na stoj�co co� wi�cej poza �a�osnym OLGIERD NOWAK ZAM. DWORCOWA PI�� MIESZKANIA SZESNA�CIE albo niewiele bardziej odkrywczym JA CI� PIEPRZE ALEKOMPUTEREK, powinno�ci� poety polskiego jest i w tym wypadku, jak to niegdy� pi�knie okre�li� Jaros�aw Iwaszkiewicz, �uk�ada� s�owa dla Polak�w�, tj. dostarcza� narodowi idealnie spe�niaj�cych swoj� funkcj� ALFABETON�W. Alfabeton idealny za� to taki, kt�ry z jednej strony tchnie wznios�o�ci�, z drugiej � pozwala rzeczywi�cie sprawdzi� obecno�� wszystkich liter, z trzeciej wreszcie � dzi�ki swej maksymalnej zwi�z�o�ci ogranicza do absolutnego minimum pracoch�onn� czynno�� stukania w klawisze. Co za tym idzie, od alfabetonu godnego swego miana ��damy spe�nienia nast�puj�cych wymog�w formalnych: 1. Musi on stanowi� jedno pe�ne zdanie, gramatycznie i sk�adniowo poprawne, cho�by sk�din�d tre�� jego by�a ca�kowicie idiotyczna. 2. Musi zawiera� wszystkie trzydzie�ci dwie litery polskiego alfabetu, to jest A�BC�DE�FGHIJKL �MN�O�PRSSTUWYZ��. 3. Musi wykorzystywa� ka�d� z liter tylko jeden raz. Powszechnie u�ywanym alfabetonem angloj�zycznym, kt�ry pozostawiaj� po sobie na wkr�conych w maszyny kartkach lub ekranach wordprocessor�w klienci sklep�w i dom�w towarowych od Londynu po Los Angeles, jest proste, poprawne j�zykowo i �atwe do zapami�tania zdanie: A QUICK BROWN FOX JUMPS OVER THE LAZY DOG. Ju� na pierwszy rzut oka wida� jednak, �e obezw�adnieni duchem konsumeryzmu Anglosasi znacznie sobie rzecz u�atwili: powtarzaj� si� samog�oski, �D� na przyk�ad wyst�puje a� czterokrotnie. Tak to ka�dy potrafi! To p�j�cie na �atwizn� jest tym bardziej godne ubolewania, �e w zasadzie Anglikowi czy Amerykaninowi u�o�enie poprawnego alfabetonu w rodzimym j�zyku powinno nastr�cza� znacznie mniej trudno�ci ni� nam. Naszemu narodowi bowiem puszcza wiatr w oczy i tragicznie go do�wiadcza nie tylko Historia, ale i Ortografia. Jeste�my dziedzicznie obci��eni niepor�wnanie d�u�szym od angielskiego alfabetem, upstrzonym wszystkimi tymi ���, ��, ���, ��� i ��, �e ju� nie wspomn� ��, z kt�rymi w ramach alfabetonu trzeba, b�d� co b�d�, co� zrobi�. A jednak � jak to si� ju� wielokrotnie okazywa�o w chwilach dziejowej pr�by � POLAK POTRAFI! U�o�enie doskona�ego alfabetonu polskiego uda�o si� co prawda w dotychczasowych dziejach gatunku (zawdzi�czam t� wiadomo�� Jackowi Wo�niakowskiemu) bodaj jednej tylko osobie, przynajmniej � jednej, kt�r� znamy z nazwiska (Tuwim w Pegazie d�ba wspomina konkurs rozpisany w�r�d czytelnik�w w latach mi�dzywojennych przez Wiadomo�ci Literackie i cytuje par� przyk�ad�w, te alfabetony pozostaj� jednak dzie�ami anonimowy mi). By� ow� osob� J. G. H. Pawlikowski, kt�rego tekst, pe�ne m�odopolsko�dekadenckiego wdzi�ku wezwanie P�JD��E, KI� T� CHMURNO�� W G��B FLASZY!, to utw�r pionierski i zarazem klasyczny. Do tego wzorcowego arcydzie�a sam autor niniejszych s��w doda� wszelako, i to w trakcie jednej tylko � prawda, �e d�ugiej � podr�y samolotem do Hong�Kongu (zob. rozdzia� TURYSTYCHY), a� czterna�cie dalszych; a doda�by z pewno�ci� wi�cej, gdyby tw�rczy wysi�ek w po��czeniu z obficie serwowanym cocktailem egzotycznym Mai�Tai do cna go przy owej okazji nie wyczerpa�. Oto, w uk�adzie (jak�e by inaczej) alfabetycznym, te czterna�cie pere�, czy raczej � czterna�cie r�nych konfiguracji wci�� tego samego, a coraz to innymi blaskami ol�niewaj�cego sznura pere� ojczystego alfabetu: CHRZA� UFN� BELGUSKO��, T�P WY��M��D�! * �DO�� GRӏB FUZJ��, KLN�, �PYCH I MA��E�STW!� * FA�SZ TRW�G: JUD� KLOMB, N�� CHY�� PIE��! * FILMUJ RZE� ��DA�, PO��, GN�B CH�YSTK�W! * FRASZKO, PLU� G�D�B�, WY�NIJ TCHEM �ӣ�! * JE�U KL�TW, SP�OD� FINOM CZʌ� GRY HA�B! * MA�KUT, JE��! W�ӯ PCHLI SZYFON, G�D�, R�B! * O, M�G��E S�P CHLA� WYJ�� FURTK� B�DZIN?!� * P�JD� W LOCH ZBI� MA��E�SK� Gʌ FUTRYN! * SK��� BA�� GRYP�, ZW�D� FLEJTUCHOM NI�! * SPRʯ WA�� M�ZG, NUD� TO� FIKCJ�: * SZEPT: �WCH�O� Gʌ, M�� DR�B, U�Y�NIJ FLAK!� * W�A��E, FINGUJ CHRZ�STK�, POM�� B�LDY�! * ZGʌ� P�YN, CHWAL FUTRO � B�D� M�J, �E�SKI! Problemem, kt�ry musieliby wyja�ni� dociekliwi j�zykoznawcy, jest to, dlaczego uk�adaczowi alfabeton�w polskich niemal nieuchronnie ci�nie si� pod pi�ro tryb rozkazuj�cy: nawet w powy�szej pr�bce wida� wyra�nie przyt�aczaj�c� przewag� wezwa�, apeli, rozkaz�w, nam�w, postulat�w i innych komunikat�w o funkcji, jakby rzek� lingwista, impresywnej. Przyczyn� jest � tak sobie prostodusznie rozumuj� � prawdopodobnie fakt, �e rozka�nik w polszczy�nie to po�r�d innych form czasownika ta, kt�rej najcz�ciej si� udaje pozosta� zamkni�t� w granicach jednej sylaby; co za tym idzie, zawiera tylko jedn� samog�osk�, a litery oznaczaj�ce nominalnie samog�oski s� w alfabetonie towarem deficytowym i podlegaj� �cis�ej reglamentacji. Trzeba na przyk�ad jak ognia unika� wszelkich zmi�kcze� fonetycznych z u�yciem litery �i�: takie cho�by s�owo �zmi�k��, z jednej strony godne pochwa�y jako odfajkowuj�ce a� cztery z naszego k�opotliwie obfitego zasobu sp�g�osek, z drugiej strony praktycznie rozwala nam ca�y alfabeton, poniewa� lekkomy�lnie marnotrawi a� dwie bezcenne samog�oski (�askawy Czytelnik lub Czytelniczka niech�e spr�buje dla eksperymentu u�o�y� poprawny alfabeton z u�yciem s�owa �zmi�k��, a przekona si�, jakie to trudne; jak�e za� zmieni si� po�o�enie uk�adacza, gdy oprze sw�j alfabeton na nader oszcz�dnie pos�uguj�cych si� samog�oskami s�owach w rodzaju SP�JRZ, STRWO�, albo WZGARD�!). Ale mo�e odpowied� le�y nie w sferze lingwistycznej, lecz mi stycznej? Mo�e uczynienie u�ytku z CA�EGO alfabetu na raz jest czym� w rodzaju obudzenia d�inna �pi�cego w butelce mowy, wyzwoleniem energii skumulowanej w tej masie krytycznej j�zyka, jak� jest stuprocentowa pe�nia jego fonetyki i ortografii � i z tej energii w�a�nie bierze si� �w nat�ok rozka�nik�w? Nie wiemy, i mo�e lepiej, aby�my nie wiedzieli. Skoro o alfabecie mowa � zr�bmy dygresj� w bezpieczniejszym kierunku � alfabeton jest, jak wiadomo nie od dzi�, jednym tylko z licznych po�ytk�w praktycznych, jakimi owocuje od stuleci powzi�ta w pewnym momencie przez ludzko�� fortunna decyzja, aby ustawi� wszystkie u�ywane a co dzie� litery w okre�lonym porz�dku, nazwa� ten uk�ad alfabetem i odt�d go pami�ta�. Dzi�ki temu bowiem, �e go od dziecka pami�tamy, alfabet jest niezast�piony w swoich funkcjach mnemotechnicznych. Ile� w �yciu sytuacji, w kt�rych si�gamy po jego pomoc. Poni�szy utw�r na przyk�ad wyszed� spod pi�ra Autora Tych S��w pod ci�nieniem konkretnego zapotrzebowania opisanego w pod�podtytule, a mianowicie k�opot�w finansowych prze�ywanych przez wi�kszo�� teatr�w w Polsce w latach dziewi��dziesi�tych. Rzecz, dodajmy, nie tylko w braku sufler�w, ale i � co pod�podtytu� dyskretnie przemilcza � r�wnie� w fakcie, �e samemu aktorowi, dorabiaj�cemu sobie cha�turami na boku, coraz trudniej jest nauczy� si� na pami�� kawa�ka roli dla potrzeb teatru, cho�by kawa�ka tak s�ynnego jak monolog �By� albo nie by�: Monolog Hamleta Wersja Nowa, Skomponowana Alfabetycznie, A Przez To Skuteczniejsza Mnetnotechnicznie (Do U�ytku w Teatrach Polskich, kt�re z powodu Trudno�ci Bud�etowych zrezygnowa�y z etatu Suflera) Adamowi Poprawie z podzi�kowaniem za inspiracj� oraz pierwsz� linijk� Akces? Absencja? Ach, amok antytez! By� byle biernym, bezmy�lnym bydl�ciem, Celem cynicznych cios�w Czasu � czy Da� dow�d du�o dojrzalszej dzielno�ci: Elektryzowa� etyk� energi�, Forsowa� fosy fatalnej Fortuny? Gdyby gr�b gasi� gorycz � gdzie�by gl�twa Hakiem histerii, harpunem ha�bi�cej I idiotycznej ironii istnienia J�trzy�a ja��! Jest jednakowo� jeden Kruczek: kto� kima, kryty ko�dr�? � koszmar Li��cy ludzkie lica lodem leku �atwo �achudr� �udzi, �omem lupie! Marzenia mo�na miewa� milsze (miejmy Nadzieje); niemniej, nikczemnej niedoli Oczekujemy, otch�ani okropie�stw; Parali� przeczu� powstrzymuje przed Ryzykiem. Rycz�c �Rozb�j!�, r�n��by� r�cznie Sad�o sobkostwa, szlachtowal sztyletem �winie��wiat, �ni�! �miech �wiadomo�ci: ��mier� To teren trupich tajemnic, ty tch�rzu: Uparciuch umie, umieraj�c, utkn�� W w�skim w�wozie, wle�� we�; wyj�� wszelako Ze� zamierzaj�c, zauwa�a zwykle (�a�osny ���b), �e �egna� �ycie � �al�. Ktokolwiek, po chwili skupionej ciszy, jaka niew�tpliwie zapad�a, wyrwie si� z ma�ostkowym zastrze�eniem, �e nasza Natchniona Parafraza zawiera zaledwie 25 linijek, a zatem, jak �atwo Wywnioskowa�, nie uwzgl�dnia Wszystkich Liter Alfabetu, zostanie, mam nadziej�, skarcony Pe�nym Politowania Spojrzeniem Og�u, co oszcz�dzi mi wyja�nie�, �e niekt�re litery polskie w og�le nie rozpoczynaj� s��w, a par� innych, takich jak � albo �, skazuje nas na obracanie si� w nieco zbyt w�skim semantycznie kr�gu �wikie� �wiartowanych �mami i �r�dlanych �renic �rebi�t. Z pewnymi nieodzownymi licencjami, alfabet polski nadaje si� jednak do takich mnemotechnicznych parafraz ca�kiem dobrze. Polecam to uwadze nie tylko zawodowych aktor�w, ale i uczestnik�w konkurs�w recytatorskich, gdzie o suflera jeszcze trudniej, a trema i brak do�wiadczenia mog� w ka�dej chwili spowodowa� pami�ciow� wpadk�. Oto, na przyk�ad i dla zach�ty, dawne i nowe incipity, kolejno, fraszki Kochanowskiego O doktorze Hiszpanie: Wersja oryginalna: Nasz dobry doktor spa� si� od nas bierze� W. mnemotechniczna: Andaluzyjczyk � ale� aspo�eczny!� � Mickiewiczowej Reduty Ordona: W. o.: Nam strzela� nie kazano. Wst�pi�em na dzia�o� W. m.: Ataku � ani�ani! Armatni� apati�� � wiersza Norwida Klaskaniem maj�c obrz�k�e prawice: W. o.: Klaskaniem maj�c obrz�k�e prawice� W. m.: Aplauzu amok: anatomia � arbuz! � Asnyka Mi�dzy nami nic nie by�o: W. o.: Miedzy nami nic nie by�o� W. m.: Ansambl?� Ale�!�Akt?!�Asceza!! � czy wreszcie, z naszej ju� epoki, Wis�awy Szymborskiej Mc dwa razy si� nie zdarza: W. o.: Nic dwa razy si� nie zdarza� W. m.: Aktualno�� � absolutem� Dalsze ci�gi i dob�r dalszych ofiar pozostawiam inwencji PT Czytelnik�w. ROZDZIA� DRUGI PALINDROMADERY Pot! Srogi win omam! O, mam ja k�opot: �PALINDROM�� mord!! Ni lap�to (o, �kaj: mamo! mamo!), ni wigor stop! Pope�niona przez Autora, jedyna w historii udana (?) pr�ba wplecenia s�owa �PALINDROM� wpalindrom PALINDROMADER � zdanie spe�niaj�ce definicj� PALINDROMU, tj. b�d�ce gramatycznie! sk�adniowo poprawnym (aczkolwiek w swojej tre�ci zazwyczaj z lekka absurdalnym) zdaniem, kt�re ma identyczny kszta�t, kiedy sieje czyta od pocz�tku i kiedy sieje czyta od ko�ca; jednocze�nie wszelako g�ruj�ce nad tuzinkowym palindromem tym, �e przypomina DROMADERA, ma mianowicie du�e rozmiary, jest z pozoru niezgrabne (ale tylko dop�ki nie ruszy z kopyta), rozp�dza si� tak bardzo, �e trzeba je powstrzymywa� w�dzid�em tw�rczej samokontroli, sprawia wra�enie, jakby zd��a�o (znaczeniowo) w kilku kierunkach na raz, i obarczone jest poka�nym garbem poetyckiej nadorganizacji. Palindromader do palindromuma si�, inaczej jeszcze rzecz ujmuj�c, tak jak egzotyczny i d�ugonogi DROMADER do swojskiej i przysadzistej KOBY�Y, kt�ra od lat stanowi �wi�t� patronk� polskiej palindromistyki. Karier� t� poczciwe zwierz� zrobi�o dzi�ki jednorazowemu wyst�pieniu w g��wnej roli w palindromie, kt�ry uchodzi za sztandarowy okaz gatunku, s�awetnym zdaniu KOBY�A MA MA�Y BOK. Cytujemy ten przyk�ad (wychwalany m. in. przez Tuwima) i od razu u�miechamy si� z rzekomym ubolewaniem, a naprawd� � z wrodzon� z�o�liwo�ci�. Rzeczywi�cie, MA�Y ten bok koby�y! � strzykamy k��liw� przym�wk� z k�ta wykrzywionych cynicznie ust. Nie mo�na to by�o pozwoli� zwierz�ciu bardziej si� fizycznie rozwin��? Musiaia� to, nieszcz�sna koby�o, by� sami ca KUCYKA? Nie potraf i� ci �aden palindromista (nie myli� z palindromaderyst�) podsun�� jakiej� po�ywnej paszy, jakiej�, powiedzmy, specjalnej manny, kt�ra podci�gn�aby tw�j wzrost do przyzwoitych rozmiar�w? Koby�a pod moj� piecz� � albo, m�wi�c nieco operowo, �koby�a ma� � �yje w znacznie korzystniejszych dla jej wzrostu warunkach: Koby�a ma manny �ywo je; �ywiej zje i wy�ej � o, wy�ynna! � ma ma�y bok. Ju� ten prosty przyk�ad zademonstrowa� chyba z mia�d��c� oczy wisto�ci�, jak bardzo r�ni si� palindromader od zwyczajnego, prostodusznego palindromu. Policzmy tylko litery; KOBY�A�KUCYK contra KOBY�A WY�YNNA: sam wynik jest cyfrowym palindromem � 15 do 51! Ciekawe w og�le, �e b�d�c z pozoru jednym z gatunk�w miniaturowych (w typowej odmianie chodzi z zasady, b�d� co b�d�, o wype�nienie lustrzanym uk�adem znak�w przestrzeni jednego zaledwie zdania), palindrom bynajmniej nie kieruje si� tymi samymi tw�rczymi pryncypiami co aforyzm albo fraszka. Ca�kowicie na odwr�t ni� w tego rodzaju gatunkach, palindrom wcale niekoniecznie bywa tym lepszy, im kr�tszy. Gdyby obowi�zywa�a w nim ta zasada, za mistrzowskie okazy uzna� by nale�a�o kr�tkie, �naturalne� palindromy, takie jak s�owa KAJAK, POTOP, TOWOT, albo ZARAZ, nie m�wi�c o jeszcze kr�tszych, takich jak KOK, SUS albo B�B. (Jak �atwo si� domy�li�, palindromy kr�tsze ni� trzyliterowe nie istniej�, chyba �e uznamy za takowy napis na drzwiach: OO). Nie, w wypadku palindromu trudno�� stworzenia poprawnego a zarazem �ci�le �lustrzanego� zdania ro�nie w post�pie geometrycznym w miar� rozszerzania si� jego rozmiar�w. Co prawda, jeszcze trudniejsze od osi�gni�cia dromaderycznego rozrostu jest przerwanie tego rozrostu, czyli zako�czenie palindromu� kt�re aby osi�gn��, trzeba dotrze� do jakiej� w miar� sensownej pauzy jednocze�nie i w ko�c�wce, i w pocz�tku zdania. Prawda te�, �e aforystyczna zwi�z�o�� bywa w palindromie, a nawet w palindromaderze � do pewnego stopnia i w pewnych wypadkach � osobn� warto�ci�, r�wnie cenn� jak w sztuce pisarskiej w og�lno�ci. Zwi�z�o�� sprzyja bowiem, jak zawsze w poezji, wieloznaczno�ci: na jej tle lepiej wida� kontur my�li i g��bi� przekazywanej prawdy o �yciu: I zduna zaraz cna japa janczara zanudzi. Najzupe�niej poprawny palindrom, a zarazem uog�lnienie ca�kiem odkrywcze; zawiera si� w nim istotnie, je�li potraktowa� Zduna jako symbol przyziemnej przeci�tno�ci a Janczara jako symbol awanturniczej niezwyk�o�ci, pewna paradoksalna prawda �yciowa: Janczar, je�li jego egzotyczna istota ukrywa si� pod nudnie �cn�� �jazp��, mo�e si� wyda� Zdunowi prozaiczniejszy nawet ni� on sam. Co� w tym jest. Por�wnajmy jednak ten palindrom z jego bardziej rozbudowan� wersj� palindromaderyczn�: I zduna zaraz cna jawa budzi w gwa�t t�a, w gwizd, ubaw � a janczara zanudzi. W kategorii aforyzm�w wygrywa oczywi�cie pierwsza wersja. Ale w kategorii palindrom�w wygrywa z r�wn� oczywisto�ci� wersja druga, jako d�u�sza, a zatem � w my�l praw tego gatunku � trudniejsza. Zachowuj�c r�wnie konsekwentnie spoisto�� sk�adniow� i gramatyczn� poprawno�� (ba, nawet pewien filozoficzny sens � co prawda, nie przysi�g�bym, �e ten sam co w palindromie poprzednim), zdanie drugie zachowuje je, �eby tak rzec, chwalebniej, bo na przek�r pot�niej�cym z ka�d� obustronnie dodan� liter� � podobnie jak z ka�d� dodan� kart� przy ustawianiu domku z kart � mocom dezintegracji. Ktokolwiek pr�bowa� cho� raz w �yciu u�o�y� palindrom, zna to niemal fizyczne odczucie narastaj�cego gwa�townie, jak w ci�gni�tej z przeciwnych stron linie, napi�cia � pod kt�rego wp�ywem lina zdania istotnie w kt�rym� momencie musi p�kn��. Odsun�� ten moment na jak najp�niej � oto ambicja palindromaderysty z prawdziwego zdarzenia. Nigdy jednak do�� podkre�lania, �e przy rozci�ganiu zda� � zdawa� by si� mog�o, w niesko�czono�� � trzeba mimo wszystko umie� wyczu�, kiedy nale�y si� zatrzyma�. Madejowe lo�e to nie rozrywanie ko�mi, nie mylmy tych dwu r�wnie popularnych, ale jak�e r�nych co do metody i zamierzonego efektu, form tortury! Trzeba te� doda�, �e palindromader ambitny i artystycznie udatny si�ga, jak zawsze w prawdziwej sztuce, po dodatkowe utrudnienia. Sp�jrzmy wpierw na t� oto park� doborowych okaz�w: Iwono, ty rabuj okop spokoju barytonowi! * I lali masoni wydrom w mordy wino, sami lali! B�yskotliwe � powie ka�dy Czytelnik i Czytelniczka, i nawet moja wyj�tkowa skromno�� osobista nie pozwoli mi w tym miejscu zaprzeczy�. A jednak � a jednak rasowy palindromaderysta polski wyczuje instynktownie, �e czego� w ka�dym z tych pi�knych zda�, z tak� pasj� demaskuj�cych, odpowiednio, dystrakcyjny wp�yw niekt�rych kobiet na niekt�rych artyst�w�wokalist�w oraz rozpasanie obyczajowe wolnomularstwa w jakiej� szcz�liwie ju� zamierzch�ej epoce (czy z uwagi na wydry nie chodzi przypadkiem o czasy Jana Chryzostoma Paska?�), �e czego� w nich brakuje. Czego brakuje? No? Dla u�atwienia: powiedzia�em �palindromaderysta POLSKI�� Ot� to. Brakuje oczywi�cie literze znakami diakrytycznymi � kt�re w palindromach stanowi� prawdziw� plag� (jakie�, na Boga, s�owo rodzime mo�e zawiera� po��czenie g�osek ��o�, b�d�ce lustrzan� wersj� cz�sto pchaj�cego si� pod pi�ro przyrostka �� o��?!), ale w�a�nie dlatego uk�adacz�artysta podejmuje rzucone mu przez j�zyk oraz ortografi� wyzwanie i robi, co mo�e, aby jego tekst od wszystkich tych kresek i haczyk�w wr�cz si� je�y�. Na ten sam cho�by wolnomularski temat co w przyk�adzie nr 2 mo�na napisa� inny palindromader, w kt�rego centrum nie tyle zje�y si�, ile zajarzy ol�niewaj�cym blaskiem, �jak per�a w lichej ostrydze� (to z Szekspira), najzupe�niej nieoczekiwane po��czenie �� � ��, powsta�e w wyniku czo�owego zderzenia trudnego s�owa ��oliborz� z �lo���: A mason zrobi lo�� �oliborz: nosa ma! To nie wszystko: ponuro�� tego proroctwa przem�wi do nas jeszcze silniej, gdy rozszerzymy je pod wzgl�dem geograficznym i zarazem personalnym, wyprowadzaj�c liryczn� akcj� poza op�otki stolicy i zarazem wprowadzaj�c tajemnicz� adresatk� Iren�. Monologista, najwyra�niej op�tany swoj� antywolnomularsk� obsesj�, wkracza do �oliborskiego mieszkania pi�knej Ireny, zupe�nie nie pami�taj�c, �e przyby� na erotyczn� schadzk�. Irena le�y ju� w po�cieli, naszemu ba�wanowi�bohaterowi wszelako, jak si� okazuje, tylko jedno w g�owie. Masoni oczywi�cie: A, Ireno! Sama? A po co tu ta ko�dra? G�adko na szaro nas zrobi lo�a: �oliborz, San oraz Sanok da� gard�o katu! To co? Pa? A, masoneria!� U palindromaderysty godnego tego miana trzeba w samej rzeczy doceni� nie tylko �mia�e branie si� za bary z rzadkimi literami i niewygodnymi w swojej odwr�conej wersji po��czeniami liter (inn� plag� gatunku jest zmi�kczaj�ce �i�, obecne w tak cz�stych i naprawd� trudnych do unikni�cia s�owach, jak cho�by �nie�, kt�re w odwr�ceniu przybiera uparcie posta� niepolskiego �ein�), ale tak�e dba�o�� o to, aby jego utw�r by� czym� wi�cej ni� czyst� igraszk� umys�ow�. Czemu�by � je�li tw�rca utalentowany � palindromader nie m�g� by�, przy ca�ej bezb��dno�ci swego lustrzanego uk�adu, r�wnie� czym� tak istotnym spo�ecznie i bogatym semantycznie jak poni�sze mini�poematy? Oto na przyk�ad refleksyjne westchnienie nad nieuniknion� ohyd� moraln� istoty ludzkiej uprawiaj�cej �cho�by w spos�b najsilniej anga�uj�cy jej przyrodzone walory intelektualne � dzia�alno�� przest�pcz�: I potw�r�kujon gwa�ty te�, o Bo�e, tyt�a, w gnoju kr�w topi. Albo, z drugiej strony, obrona �wiata natury przed pos�dzeniem o bezmy�lne okrucie�stwo: O, w tse�tse jest estyma dla �ycia, losu (kopy pokus) � o, laicy! �al� Damy tse�tse jestestwo? Palindromader potrafi uj�� w celne s�owa nawet tak skomplikowane sytuacje ludzkie jak dramat uczu� Moniuszkowskiej g�ralki zmuszonej do u�wiadomienia sobie przemijalno�ci mi�osnych uniesie� na tle i w kontek�cie problematyki emigracji zarobkowej do USA: Akt? � no, j�k, raj ufania� Mija to (gafa!) niby dym� O, Halko z Oklahomy, dyb i na Fagota� Jima, i na Fujark�Jontka! Nie mo�e dziwi�, �e pod wp�ywem tak z�ych do�wiadcze� na innym kontynencie podhala�sk� bohaterk� ogarnia kra�cowy cynizm, nie oszcz�dzaj�cy nawet jej stron rodzinnych: Zakopane � pyszne? Ten zsyp? E, na pokaz! Rozpaczliwe czarnowidztwo nieszcz�snej Halki to jeden biegun ludzkich z�udze�; drugi jak�e trafnie ilustruje niefrasobliwa pewno�� siebie podrywacza Kazika: �Taki cel ataku�, doda� Kazik: �Erotomana na motorek � i zak�ad o dukata: leci, kat!� Palindromader pomie�ci w sobie refleksj� si�gaj�c� wstecz, w mroki historii: Jak �yso by�o Gotom i Maurom! �U�ha! Sama zaraza � masa humoru, a mimo to go�y � bosy �kaj!� � a nawet mitu, jak w tym oto monologu Dedala, ujawniaj�cym po wiekach prawdziwe przyczyny opuszczenia przez niego wraz z synem wyspy Krety: Zarzuty (�Brak i jaj, i wazy, psy!�) wznowi� i won z wyspy � zawijaj, Ikar, bytu zraz! Przy pomocy palindromadera jeste�my w stanie wyrazi� doprawdy wszelkie, najbardziej nawet efemeryczne, nastroje i wszelkie, najbardziej nawet szczeg�owe, tre�ci, czy to b�dzie ostry protest przeciwko konkretnej bol�czce, takiej np. jak kupczenie dobrami narodowej kultury: Ocena: �Wady � weto! �zy! Marazm! Ech, ci cynicy! Ryciny cichcem za ramy z�ote wydawane, co?!� � czy og�lniejsze zakresem i bardziej skomplikowane emocjonalnie � g��boko ironiczne, a zarazem pe�ne autentycznego �aru � wezwanie zachodniej cywilizacji do duchowego oporu wobec odradzaj�cego si� barbarzy�stwa post�totalitaryzmu: �O, �am ord� jutro Pary�a!�, wo�am: �Ma�o wa�y raportu j�dro, ma�o!� Nie na tym ko�cz� si� w palindromaderze mo�liwo�ci znaczeniowego wzbogacania i wycieniowywania. Oto wezwanie podobne, ale z dodatkiem ostrze�enia przed wzrostem tendencji irracjonalnych, kt�re, na zasadzie reakcji odwrotnej, mog� paradoksalnie przyczyni� si� do odrodzenia � wydawa�oby si�, bezpowrotnie skompromitowanych � idei materializmu dialektycznego: Tama idei w oparach cudu: daj do oporu, Europo! Od jadu duch cara powie: �Diamat!� Por�wnajmy znowu dwie skontrastowane � tak tonem, jak wyra�an� ideologi�� wypowiedzi. Oto prowokacyjnie niemal brzmi�ce upomnienie si� o prawo jednostki do swobodnego korzystania z d�br doczesnych, nawet w postaci arystokratycznego luksusu: �Kraksa!�, gadam jako T. E. Je� (ordynat) albo jako lokaj oblatany: �Dro�eje tokaj �Madagaskar�, k�.!� � obok � przeciwstawnego w swej wymowie � wezwania wielonarodowej wsp�lnoty cz�owieczej do powrotu do warto�ci najprostszych: Na wiecu: �No, Jim, jedz b�b; zdejmij onuce, Iwan!� Z tego obrazu globalnej harmonii przenie�my zn�w wzrok na konkretne bol�czki konkretnych spo�ecze�stw. Oto kolejna skontrastowana para palindromader�w tym razem � �ci�le politycznych. Z jednej strony � dynamiczna w swej kolokwialno�ci wypowied� wyborcy na temat nazbyt w�skiego kr�gu zainteresowa� jego prezydenta (wy��cznie �owienie ryb i odbieranie Nagr�d Pokojowych): Albo na�owi ci Wa��sa mas� �awic i wo�a: �Nobla!�� Z drugiej � r�wnie dynamiczny atak antyprezydencki, tyle �e rosyjski i bardziej populistyczny: Nam, Rusi, b�ble m�k! Lube ci, maso, sznycle jada Jelcyn z sosami, cebulk�, melb�, bisurman! W �wiecie wielkiej polityki nie zapominajmy jednak o tragediach jednostek. Oto plastyczna scenka, obrazuj�ca � dosadnie lecz zapewne z niewielk� tylko doz� przesady � osobist� degrengolad� jednostki pod wp�ywem alkoholizmu szerz�cego si� w kr�gach dyplomatycznych: �A, dawaj, omota�a mi� ju� w�da�, wo�a konsul Lukullus: �No, ka� owad�w �uj� � i ma�a to moja wada!�� W monopartyjnym ustroju politycznym podobne pu�apki czyhaj� na drodze ka�dego cz�onka szeroko rozumianego �aparatu� w�adzy. Doce�my, w jak wnikliwy i zarazem kompletny spos�b pojedynczy palindrom � prawda, �e rekordowo d�ugi � potrafi ogarn�� ca�y szlak duchowego rozk�adu, wiod�cy �aparat� od pocz�tkowych naiwnych nadziei na powodzenie jego centralnie planowanej polityki ekonomicznej (w tym wypadku rolnej) poprzez nie przewidziane �tarapaty� a� po smutny etap ostatni, kiedy to sfrustrowanemu aparatczykowi pozostaj� ju� tylko coraz bardziej u�udne sny o �mannach z raju�, na jawie za� � rozpusta i u�ywki: Ech, czar zad�w i �yta: napina pupy trud zbioru jarzyn! Na miody spada popyt � aparat Tytu� orygina�u Appointment with Death tarapaty popada, psy doi, manny z raju roi, bzdur typu pani� pan (a ty� i w�da�zraz) chce! Dla poprawienia nastroju zacytujmy idealistyczny monolog mieszka�ca Bliskiego Wschodu, wyrafinowanego intelektualisty daj�cego wyraz swojemu humanistycznemu szacunkowi dla �walor�w ducha�, nawet je�li s� one reprezentowane przez przedstawicieli narodu rzekomo wrogiego: Oto i kwili Beduin, a t�po w ani bas, ani baryton ci utrafi: �Ah, cudu! Rola waloru ducha (i fartu, i cnoty!) rabina Sabina w op�taniu debili w Kioto!� I wreszcie � subtelny tytu� i podtytu� pewnej dysertacji doktorskiej z zakresu historii rosyjskiej filozofii, my�li spo�ecznej i estetyki � a zarazem osobisty faworyt Ni�ej Podpisanego w stajni Palindromader�w, kt�re wieloletnimi cierpliwymi wysi�kami (przyp�acanymi niejednokrotnie, jak to wysi�ki tego rodzaju, b�lami g�owy) ten�e Ni�ej Podpisany powo�a� do �ycia: �Ulecia� dym; a kres, Urodo? Zd��, Raju!�: Fiedia Kropotkin a zanik toporka idei, fujar ��dz, odoru serka, myd�a i celu. Po tym finale grande ma�ostkowo mo�e zabrzmie� ostrze�enie, kt�re mamy zamiar wypowiedzie�, a jednak wypowiedzie� je musimy. Dromadery to zwierz�ta po�yteczne, ale cz�sto ponosz�. Uk�adaczowi palindromader�w te� mo�e si� zdarzy�, �e go poniesie, i �e w efekcie powstanie utw�r d�ugi, ale nazbyt zawik�any sk�adniowo i sytuacyjnie oraz zbyt wiele nadziei pok�adaj�cy w erudycji czytelnika. Przynajmniej ten ostatni problem da si� jednak za�atwi�, a to metod� przeniesienia naszego rozbuchanego palindromadera do przegr�dki z napisem ERUDYKTERYJKI PALINDROMADERYCZNE. Ten szczeg�lny gatunek to prostu palindromader, kt�remu w czasie rozrastania si� jego cz�onk�w ur�s� r�wnie� monumentalny garb trudno czytelnych aluzji i odwo�a� do ma�o znanych fakt�w czy imion. Akupunktura przypis�w, kt�rymi ponak�uwamy taki tekst, przyniesie natychmiastow� ulg�. Oto wz�r poprawnie sporz�dzonych przypis�w do � na pierwszy rzut oka � wybitnie ju� idiotycznego palindromaderu, kt�ry jednak dzi�ki przystawionej do� naukowej aparaturze okazuje si� zdolny do �ycia: A car : �Bojarom Rady r�g od imago nacinaj i piel !� � a je je�a , i nawraca masona , i suk� z�owi pensa ; ja na to: �Do g�by ry�, o bracia moi, w��my tym umytym ��wiom , a i car Bo�y ryb�Godota na jasne piwo �z� kusi (a nosa ma car�Wania, �e jej!� � ale i, pijanica, nogami do g�ry darmo Raj obraca !�). ROZDZIA� TRZECI ONANAGRAMY ONANAGRAM� anagram onomastyczny, czyli takie przestawienie liter czyjego� imienia i nazwiska (bez opuszczenia i bez dodania ani jednej litery), aby w efekcie powsta�o nowe imi� i nazwisko. Osoby podobne temperamentem do Autora Tych Wynurze�, to znaczy b�d�ce w czasie przyj��, imienin, wesel, styp itp. dusz� towarzystwa i zasypuj�ce je oklaskiwanymi entuzjastycznie dykteryjkami, docinkami i kalamburami, wiedz� z w�asnego do�wiadczenia, �e nic tak nie bawi naszego rozm�wcy, jak zgrabny �arcik na temat jego nazwiska. Odkry� jednak w Banuiczaku przezabawnego Barana, albo w Koz�owskim upartego Koz�a, to �art jeszcze do�� prosty i niewyszukany, cho�by nawet podzi�k� za� by� nam szczery i serdeczny u�miech rozweselonego niespodziewanym skojarzeniem w�a�ciciela nazwiska. Przekr�canie nazwisk, kiedy to np. powiadamy: �Panie Chamulski� pardon, Machulski�, cho� reakcj� na nie jest z regu�y wybuch radosnego �miechu naszego rozm�wcy, w skrajnych wypadkach przeradzaj�cy si� w czkawk� i rz�enie, jest czynno�ci� bardziej intelektualnie skomplikowan�, ale to jeszcze te� nic takiego. Wersj� naprawd� wyrafinowan� stanowi� natomiast onanagramy, czyli �arty oparte na kompletnym przemeblowaniu liter czyjego� imienia i nazwiska, tak �e w ostatecznym rezultacie powstaje zupe�nie inne imi� i nazwisko, najlepiej brzmi�ce egzotycznie lub absurdalnie (dopuszczalne s� r�wnie� skr�ty imion, imiona i nazwiska podw�jne, przydomki, tytu�y itp.) oraz niczym nie przypominaj�ce swojej postaci wyj�ciowej. Gatunek onanagramu wyst�puje w wielu podgatunkowych odmianach, z kt�rych wymienimy oraz opatrzymy stosownymi przyk�adami nast�puj�ce: 1. ONANAGRAM INDYWIDUALNY A. WERSJA PODSTAWOWA Onanagram indywidualny w wersji podstawowej to po prostu alfabetyczna lista nowych imion i nazwisk, utworzonych przez nas z imienia i nazwiska osoby, kt�rej chcemy sprawi� przyjemno�� t� form� naszej uwagi. Popularny krakowski krytyk literacki Marian Stal� mo�e w ten spos�b wcieli� si� w szereg tajemniczych postaci, takich jak cho�by nast�puj�ce (lista mog�aby by� znacznie d�u�sza): MARIAN STALA: --> A. MARA�STALIN A. TRAN�SALAMI AL SAMARITAN ALAN M. SATIRA ALINA S. MARAT AMI SARLATAN ART SALAMINA LARS ATAMANI LINA SARMATA LISA AMARANT MALINA STARA MIRA N. SA�ATA NATALIA MARS NILS A. ARMATA RAISA L. AMANT RITA MASLANA SARA LAMINAT STAN MALARIA TAMARA SILNA TARAS L. MANIA TINA MARSALA, etc. Im d�u�sze jest wyj�ciowe imi� i nazwisko, tym trudniejsza do wykonania sama operacja kompletnej przestawki liter, ale te� tym wi�cej mo�liwo�ci kombinacyjnych. Rzecz zreszt� nie tylko w liczbie liter, ale i w pytaniu, kt�re to konkretnie litery alfabetu i jak� tworz�, �eby si� tak wyrazi�, palet� foniczno�semantyczn�. Trzeba du�ej rutyny, aby rozpozna� na pierwszy rzut oka nazwiska, kt�re stanowi� obiecuj�cy materia� do anagram�w; niekt�re z nich pod tym wzgl�dem laikowi wydaj� si� wr�cz ja�owe. Czy Czytelnik Albo Czytelniczka tych s��w domy�liliby si�, �e kolejny zaprzyja�niony z nami krytyk literacki, Ma�gorzata Baranowska, mo�e objawi� si� naszym oczom jako Agata Norma Szal�Brawko, Waza Gramotna�Skroba�a, Marta W. Nagrza�a� Boska, albo Tamara Gorza�ka�Wsobna? Na odwr�t, nazwisko nieznanej nam niestety osobi�cie eseistki, podpisuj�cej si� jako Jolanta Brach�Czaina, od razu uderza jako potencjalnie produktywne. I rzeczywi�cie: JOLANTA BRACH� �CZAINA: --> A. A. BRONCHIT�ALZACJAN A. N. BACH�RACJONALIZANT ALA J. ANTICZNA�BACHOR ALA TCHNIJ�OBARCZANA ALBAN �TIRANA� CHOJACZ ALBINA A. CHART�ZAJONC ALICJA N. BAT�ZNACHOR ANATOL BARAN�ZACICHAJ ANITA CHLAJ�ROBACZNA ANITA CZAJBA�CHLORAN ANNA J. RZABA�CATHOLJC ANTONI C. ZACHRABALAJ BANALITA CHOJRACZNA BIANCA R. ZACNA�HOLTAJ C. CZAJABAN�INHALATOR C. ZAHARATAJ�INBLANCO CALIBAN A. TRACZ�HOJAN CATHARINA CZ. BOJALNA CLINT �AA�AA� JOB�CHRZAN H. �CARICA� BAJN�ZALOTNA HALINA C. C. TAJNA�ZORBA HALINA TORBACZ�NACJA HANC�ALOJZ T. BARANICA HANNA OBLICZAJ�CARAT HANNA T. LIBACJA�ORACZ HANNIBAL C. O. ZATRACAJ HORACJAN BICZ�ALTANA HR. N. �AZJATA� BLIN�CACAO HRABINA AZA N. COCTAJL ITA CZOCHRAJ�BANALNA IZA BACHANT�RACJONAL IZA N. A. RABAN�CAJTHOLC J. BARACHLO�TACZANINA J. �CHRABIA� ZALAN�CNOTA JAN CHARCZ�BALATONIA JAN �MOB�TARZAN �CALCA JAN T. HARACZ�CANIBALO JAN T. Z. HRABAL�COCAINA JOANNA CHIC�BALTAZAR JOHANNA BLATZ�RACICA N. J. HALABRA�CIOTCZANA NATALIA CZ. CHAN�BOJAR NINA CZ. HAJC�LABORANT O. ZBRATAJ�NACHALNICA ONAN �CAR�BATJA� HALICZ RABIN ANATOL A. CZCHAJ T. A. �ARAB� CHLAJ�CINZANO T. L. ZAJONC�HARBACIANA TANIA L. ZAJOB�CRANACH TRAJAN C. BALZAC�HANOI ZACHAR J. CABALANTINO, etc. B. WERSJA POETYCKA List� onanagram�w danego osobnika zaopatrujemy w � utrzymane w okre�lonym rozmiarze metrycznym oraz rymowane � komentarze, wyja�niaj�ce, kim jest posta� ewokowana przez dane imi� i nazwisko. Powiedzmy � �eby powr�ci� do kr�gu Krytyk�w Literackich B�d�cych Zarazem Przyjaci�mi Autora Niniejszego Tekstu � �e onomastycznego materia�u dostarcza nam skromnie si� zapowiadaj�ce, lecz nadzwyczaj produktywne nazwisko Antoniego Libery: ANTONI LIBERA: --> A. LIBAN�ORIENT � muzu�manin; nie ma racji ALBERT I. ONANI � wynalazca masturbacji ALBIN TENORIA � �piewak; dobry w Don Giovannim ALINA T. O�BRIEN � m�� � zbir z IRA; gardzi Pan nim ANATOL ffiERIN � z Moskwy; gieroj walk w Madrycie ANIELA BRTTON � Albionowi odda �ycie ANTENOR ALIBI � grecki prokurator w Troi ART E. ALBINOM � kontrapunktu si� nie boi ARTI �BOA� LENIN �mistrz zapas�w, komuch z ducha ATONIA BERLIN � ojciec Irving; ona � g�ucha BENIO LATRINA � alias Kwiaciarz, zb�j z Powi�la BENONIA A. LITR � chla� powody wci�� wymy�la BERIA NATOLIN � �Ej, �awrienuj, czego wy tu?�� BERTINO ANALI � autor Bytu i Odbytu E. N. BILON�TIARA � �atwo si� papiestwa zrzeka E. R. BILON�TANIA � pe�na troski o cz�owieka ENRTTA ALBINO � utleni�a si� � zosta�o I. ANTIBALERON � �Czy� w�dlina to nie cia�o?� I. ELAN�BARTTON � o Bergsonie �piewa piano I. LONER�BANTTA � wygna� SI�, nim GO wygnano I. REIN�BALATON � walczy ze ska�eniem puszty IBERIA N. LOTNA � �Cammba! �ukrowski, c� ty?�� INERTIA BALON � wznios�aby si�, lecz sflacza�a I. NOT�BALERINA � �Ta�czy�? Nigdy!� � istna ska�a IRANITA NOBEL � Salman Rushdie jej unika LEIBA INO�TRAN � w Jaffie � wz�r wielorybnika LEONITA RABIN � zdarza si� to w Gwadelupie N. BIO�ELITARNA ��WSZYSTKIM da�? Po moim trupie!� N. ELABORATINI � pisze w�oskie referaty NINA B. LOTERIA � LOS jej � bezustanne straty NIOBE TALARIN � tragizm Rosji uosabia NITRA BIELONA � azot pigment z niej wywabia ONANITA BERIL � laborantka Onaniego RENATA BILION � sp�ukasz si�, lecz warta tego T.O �INANE� BLAIR � nieudany brat Orwella TINO NABIERA� � jw. Havla (vel Havela). 2. ONANAGRAM KOLEKTYWNY Od onanagramu indywidualnego r�ni si� tym, �e przy jego tworzeniu skupiamy si� nie tyle na dr��eniu niesko�czonych mo�liwo�ci anagramowych tkwi�cych w pojedynczym nazwisku, ile na prezentacji niesko�czenie szerokiej grupy osobnik�w, z kt�rych ka�dy obdarzony jest pojedynczym, najtrafniej si� do niego stosuj�cym (to znaczy: maj�cym z nim mo�liwie najmniej wsp�lnego) onanagramem. A. WERSJA �NAZWISKO�NAZWISKO� W tej podstawowej wersji zasada czynno�ci onanagramowania jest ta sama, co w wypadku ka�dego onanagramu indywidualnego. Tworz�c na przyk�ad poni�szy Poczet Pisarz�w Polskich od Maliny Glon do K�awdii Halwe�Cymes, zast�pujemy po prostu imi� i nazwisko u� tworzonym z jego liter nowym imieniem i nazwiskiem. Trzeba tylko doda�, �e w tym poszczeg�lnym przypadku postanowili�my wyj�tkowo uhonorowa� paru Pisarz�w Polskich Najwi�kszych, przydzielaj�c ka�demu po jednym Obl�gorku w postaci miejsca na ich w�asny onanagram indywidualny w ramach nadrz�dnego onanagramu kolektywnego: �NIE CHCEMY WCI�� TYCH SAMYCH NAZWISK�: Projekt Alternatywnej, Ca�kowicie Zmienionej i Uatrakcyjnionej Historii Literatury Ojczystej od jej Zarania a� po Dzie� Dzisiejszy, czyli od Maliny Glon do K�awdii Ha�we�Cymes (ze wzgl�du na osobiste bezpiecze�stwo Autora ograniczony do Tw�rc�w Nie�yj�cych) (z Jednym czy Dwoma Wyj�tkami) Obecnie: Dawniej: MALINA GLON ???????????? GALL ANONIM T. BIZUN�LIBERALNA ?????????? BIERNAT Z LUBLINA MIREK �. JAJO ???????????? MIKO�AJ REJ (I. MA�ORYJEK ??????????? MIKO�AJ REY) JAN SKRZYWDZICZ�DEFORMER ???? ANDRZEJ FRYCZ MODRZEWSKI HANS N. WIKICAJKO ALIAS IWAN CHAJN�KOKOS ALIAS J. H. NOCNOSIKAWKA ALIAS JAK�W �CHAN� SOKIN ALIAS JOHANN KWIKSICA ALIAS JOHN �AS� KOWNACKI ALIAS N. KICHA�SWOJANKO ALIAS N. N. WAHAJ�KOCISKO ALIAS NOAH K . NAWCISKAJ ALIAS S. NOCNIK�HAWAJKO ?????? JAN KOCHANOWSKI �. KANG�R�KICIUSZ ????????? �UKASZ G�RNICKI SZ. S. MONOWYMIONYCZ ??????? SZYMON SZYMONOWIC WINC.�SNOB� BESTIA�KALAFONIA ???? SEBASTIAN FABIAN KLONOWIC MARY SZPAJS��EZIKO�SKI ???? MIKO�AJ S�P SZARZY�SKI TARAS GRIPKO ???????????? PIOTR SKARGA HORST SZYNKE�POMACAJ ?????? JAN CHRYZOSTOM PASEK DR JERZY N.NOJN�SZMATA ?????? JAN ANDRZEJ MORSZTYN SPINOZA W. CHWOJASZEK ??????? WESPAZJAN KOCHOWSKI I. Z�BEK�FAJD�SZKA ????????? KSI�DZ J�ZEF BAKA MARIAN DESZCZUWA ?????????? ADAM NARUSZEWICZ IGA CYNIK�CARSKI ??????????? IGNACY KRASICKI MR W. T. INCEST�KIE�BASA ????? STANIS�AW TREMBECKI KINASTAZJA M�TWOSZ�GIEREK ???? TOMASZ KAJETAN W�GIERSKI URSZULA NIEMNIEJ� ?????? JULIAN URSYN NIEMCEWICZ ZEFIRYN �. ODCZYNNIK�SIKANINA ???? FRANCISZEK DYONIZY KNIA�NIN FI�CIA KRANK�SZEKSPIR ??????? FRANCISZEK KARPI�SKI NETKA �MAO�JA�NIK ???????? KAJETAN KO�MIAN NEL �DEAD� FAKS�ERROR ??????? ALEKSANDER FREDRO MELANIA SKWICZONT ??????? ANTONI MALCZEWSKI EWA DIZMA�KMICIC ALIAS C. MAMA�DZIEWICKI ALIAS IDZI MICWE�MACKA ALIAS K. MAMCI�DZIEWICA ALIAS MADZIA M. CWffiCIK ALIAS MIMECICA DZIWAK ALIAS W. MIEDZA�MACICKI ALIAS WICEK �IMCI� MAZDA ?????? ADAM MICKIEWICZ MIN. Y. KOMUCH�CARYCA ????? MAURYCY MOCHNACKI �UCJA LIZUSOWSKI ???????? JULIUSZ S�OWACKI KINGA SUіMISTRZYK ???????? ZYGMUNT KRASI�SKI MARIAN W. PYRDOLNICKI ???????? CYPRIAN KAMIL NORWID AGNIESZKA WYCZ�J�FIKSER ?????? J�ZEF IGNACY KRASZEWSKI LEON|. K. SKIERUJ ????????? KORNEL UJEJSKI CAROL WITZ�FELIETON ????????? TEOFIL LENARTOWICZ S. L. SUPERBAWO� ??????????? BOLES�AW PRUS HEIKI CWYSZENKEINER ??????? HENRYK SIENKIEWICZ ZOZA SZEWALIERKO ??????? ELIZA ORZESZKOWA K. MAKARON�OCIPINA ??????? MARIA KONOPNICKA FINESSA T. MROZEK ????????? STEFAN �EROMSKI W. MORA���EROMSKI ???????? S�AWOMIR MROZEK ZENONHODORCISZEJ�KR�WKA ??? J�ZEF CONRAD (KORZENIOWSKI) MARTA PRZEWIETRZAJ�MIZEREK ??? KAZIMIERZ PRZERWA TETMAJER ISABELLE M. W�O�NA ???????????? BOLES�AW LE�MIAN FLOPS DEFLATO ??????????? LEOPOLD STAFF P. O. SZWAJCARKIN ???????????? JAN KASPROWICZ WA�KA SISTIN�SPISYWA� ?????? STANIS�AW WYSPIA�SKI ONAN GENITAL ????????? ANTONILANGE c. t. Me�dzia�siusik ???????????? tadeusz mici�ski zsa�zsa wtrink�obwis�o ??????????? stanis�aw brzozowski ray kirow�kliszko ???????????? karol irzykowski pelagia zaskrobal ????????????? gabriela zapolska IWAN S. S. �TIPSY� WA�BRZYSZEK ??? STANIS�AW PRZYBYSZEWSKI SABINA ZASSAWEK�WYPSTRZY� ??? STANIS�AWA PRZYBYSZEWSKA IWAN WIWISSEKTYCZ GIT��ACINA ?? STANIS�AW IGNACY WTTKIEWICZ ROCH B. N. ZULUS ??????????? BRUNO SCHULZ G. WIDRWITZ�COLOMBO ???????? WITOLD GOMBROWICZ EL�BIETA SYDUSZE�KO ??????? TADEUSZ BOY �ELE�SKI E . WART�BENCWA� ????????? WAC�AW BERENT SARA WR�B�MIKADO ????????? MARIA D�BROWSKA O. FISZON�KWAKA�A ?????????? ZOFIA NA�KOWSKA IWAN M. ULITUJ ????????? JULIAN TUWIM NINA SIKSIN��OMOT ????????? ANTONI S�ONIMSKI WASIA ZWIERACZ�SIKAJ�OW ???? JAROS�AW IWASZKIEWICZ WASIL �SKRWAWIONA JAPA� KOSZMAREK ????????????? ????????????????? MARIA PAWLIKOWSKA�JASNORZEWSKA WIES�AW K. NORWID�S�ABY ???? W�ADYS�AW BRONIEWSKI GO�DA N.N. SENSATKO�FILISTY�CZYK ??????????? ??????????????????? KONSTANTY ILDEFONS GA�CZY�SKI PI�TER ZADUPES ????????????? TADEUSZ PEIPER LIZA J. PO�RUBNY ???????? JULIAN PRZYBO� EWALD T. SARENKA ???????????? ALEKSANDER WAT AMYW. ZADKA ????????????? ADAM WA�YK ERNST T. ANALO ??????????? ANATOL STERN ST. SUTEK��YWICZY ?????????????????? TYTUS CZY�EWSKI J. KULUAREK ???????????? JALU KUREK RYSZARD JENKE�ZWIEJ ????????? JERZY ANDRZEJEWSKI INKA DZICZEJ�NERWU� ?????????? ANDRZEJ KU�NIEWICZ DOROTA C. PIERNIK ???????? TEODOR PARNICKI �AZAR SITWES�JELCYN ???????? STANIS�AW JERZY LEC W. T. W. PISARZ�IDOL ??????? WITOLD WIRPSZA WERA M�OSZ�SNOBK ?????? MIRON BIA�OSZEWSKI K�AWDJAHA�WE�CYMES ??????? W�ADYS�AW MACHEJEK IMBECY HORRORACJUSZ ZYZ�SINAWY ????????? ??????????????????? JERZY HARASYMOWICZ� BRONIUSZYC B. WERSJA �NAZWISKO�CHARAKTERYSTYKA� Jest to w�a�ciwie odro�l, albo nawet co� w rodzaju wolnostoj�cej dobud�wki do gmachu onanagramistyki, opiera si� bowiem na zupe�nie nietypowej zasadzie tworzenia z liter imienia i nazwiska osoby wchodz�cej w jaki� Poczet � nie innego imienia i nazwiska ale frazy czy sentencji, kt�ra by t� posta� odpowiednio charakteryzowa�a Przeczytawszy gdzie� anagram, w taki w�a�nie spos�b honoruj�cy znanego aktora angielskiego Aleca Guinnessa �poprzez przemian� �ALEC GUINNESS� w �GENUINE CLASS� (autentyczna klasa) � Ni�ej Podpisany pomy�la� sobie: czemu by nie stworzy� t� sam� metod�, tylko mo�e nieco absurdalnie], d�u�szej listy Gwiazd Srebrnego Ekranu i ich odpowiednich charakterystyk? Wiej�cy silnie od tego pomys�u duch Hollywoodu spowodowa� jednak, �e Autor odruchowo sporz�dzi� list� po angielsku; kiedy si� spostrzeg�, na zmian� j�zyka by�o za p�no, a t�umaczenie u�mierci�oby w tym wypadku wszelk� ewentualn� warto�� humorystyczn�. Z d�u�szej listy wybierzmy wi�c garstk� przyk�ad�w dla Czytelnik�w i Czytelniczek Znaj�cych J�zyk Angielski: LAUREN BACALL ******* BALCAN ALLURE JEAN�PAUL BELMONDO *** ONEMOB�ANULLED JAP INGRTDBERGMAN ****** I GRAB, GRIND MEN HUMPHREY BOGART ****** HAMBURGHER TYPO MARLON BRANDO ****** ABNORMAL DR. NO CLAUDIACARDINALE ****** DEAL: DRACULA IN C.I.A. ALAIN DELON ****** LAID�N� ALONE ROBERT DE NIRO ****** TERROR IN BED! GERARD DEPARDIEU ****** DEAD; REPAIR URGED CLINT EASTWOOD ****** I TEST AN OLD COW ANITA EKBERG ****** GRANITE BEAK AUDREY HEPBURN ****** BUY HER PERU & ADEN KATHERINE HEPBURN ****** EAT HER, HER PINK BUN! GINA LOLLOBRIGIDA ****** A BIG ORIGINAL DOLL SOPHIA LOREN ****** O NO: REAL HIPS?! MARCELLO MASTROIANNI ****** CINEMA STAR, MORAL LION MARILYN MONROE ****** NO IRONY, MR. MALE PAUL NEWMAN ****** NEPALWUMAN SIRLAURENCEOLIYIER ****** ACURE: SIREN�LIYER OL ARNOLD SCHWARZENEGGER ***** DZEES CLOWN AGEN? ARRRGH! MERYL STREEP ****** TRY ME, LEPERS ORSON WELLES ****** SO, SNORE WELL, etc. 3. AUTO�ONANAGRAM A. WERSJA PODSTAWOWA Szczeg�lny przypadek onanagramu, polegaj�cy na tym, �e na nasz st� operacyjny k�adziemy SAMYCH SIEBIE, tzn. skalpel naszej onomastycznej kreatywno�ci kraje nasze w�asne imi� i nazwisko. Z praktycznego punktu widzenia podgatunek ten ma jedn� wielk� zalet�: w�asne imi� i nazwisko na og�l si� pami�ta, tote� praca my�li, uwolnionej od mnemotechnicznych obowi�zk�w, mo�e w takich wypadkach odbywa� si� w najtrudniejszych nawet warunkach. Poni�sza lista jest wyborem z ok. 5400 auto�onanagram�w, kt�rych sporz�dzanie � w kalendarzyku, na odwrocie znalezionego w kieszeni starego kwitu, albo, je�li inaczej nie wypada�o, w my�lach � pozwoli�o Autorowi przetrwa� bez Uszczerbku dla Zdrowia Psychicznego oko�o 650 zebra�, konferencji i posiedze�: STANIS�AW BARA�CZAK --> A. S. ZASRA�C�B�AWATKIN A. S. KANA��BRAITSZWA�C ATANAS �. SKWICZ�RABA� BART SZWA�C�NASIKA�A BASZA N. KRWI�C�SA�ATA CAR �WSTA�KA� BA�ASZIN KRISTA BANA��CWA�SZA �. SZATAN�WARCABI�SKA �AZAR N. KWA�C�BASISTA N. �ARAB� CWA��SZATA�SKI N. �WA�KA� STA��RZABA (SIC!) N. ZBAWCA�SAR�ATA�SKI NATASZA BRA�C�AWSKI R. �BACIK� S�AWNA�TA�SZA R. S�ABCZAN�TAIWA�SKA R. TABCZAN�S�AWIA�SKA RABIN WA�KA S. STACZA� S. �ANTIC� WRZAS�A�BA�KA SARA CZ. B

O nas

PDF-X.PL to narzędzie, które pozwala Ci na darmowy upload plików PDF bez limitów i bez rejestracji a także na podgląd online kilku pierwszych stron niektórych książek przed zakupem, wyszukiwanie, czytanie online i pobieranie dokumentów w formacie pdf dodanych przez użytkowników. Jeśli jesteś autorem lub wydawcą książki, możesz pod jej opisem pobranym z empiku dodać podgląd paru pierwszych kartek swojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu. Powyższe działania dotyczą stron tzw. promocyjnych, pozostałe strony w tej domenie to dokumenty w formacie PDF dodane przez odwiedzających. Znajdziesz tu różne dokumenty, zapiski, opracowania, powieści, lektury, podręczniki, notesy, treny, baśnie, bajki, rękopisy i wiele więcej. Część z nich jest dostępna do pobrania bez opłat. Poematy, wiersze, rozwiązania zadań, fraszki, treny, eseje i instrukcje. Sprawdź opisy, detale książek, recenzje oraz okładkę. Dowiedz się więcej na oficjalnej stronie sklepu, do której zaprowadzi Cię link pod przyciskiem "empik". Czytaj opracowania, streszczenia, słowniki, encyklopedie i inne książki do nauki za free. Podziel się swoimi plikami w formacie "pdf", odkryj olbrzymią bazę ebooków w formacie pdf, uzupełnij ją swoimi wrzutkami i dołącz do grona czytelników książek elektronicznych. Zachęcamy do skorzystania z wyszukiwarki i przetestowania wszystkich funkcji serwisu. Na www.pdf-x.pl znajdziesz ukryte dokumenty, sprawdzisz opisy ebooków, galerie, recenzje użytkowników oraz podgląd wstępu niektórych książek w celu promocji. Oceniaj ebooki, pisz komentarze, głosuj na ulubione tytuły i wrzucaj pliki doc/pdf na hosting. Zapraszamy!