Boles�aw Tejkowski Przewodnicz�cy Polskiej Wsp�lnoty Narodowej Polskiego Stronnictwa Narodowego Kandydat na Prezydenta Polski. W a l k a Polsk� Katolickie Publikacje Polska � USA � Kanada �ydom, Chrze�cijanom i Masonom WSZELKIEGO STANU Dobrym obywatelom Pa�stwa mo�e by� tylko ten, kto umi�owa� �ad i kt�rego wszelkie poczynania oparte s� na poczuciu praw Bo�ych. DLA TYCH, KT�RZY DOT�D WIERZY� NIE CHCIELI JAK STRASZLIWE TAJEMNICZE WIDMO CZAI SI� W NASZYM NARODZIE @ Copyright � Wszystkie prawa publikacji, t�umacze�, odpis�w, rozpowszechniania bardzo po��dane wskazane Boles�aw Tejkowski Przewodnicz�cy Polskiej Wsp�lnoty Narodowej Polskiego Stronnictwa Narodowego Kandydat na Prezydenta Polski Polska Wsp�lnota Narodowa. TAKA JEST GORZKA PRAWDA Polska Wsp�lnota Narodowa Polskie Stronnictwo Narodowe 00-682 Warszawa, ul: Ho�a 62 tel: 21-55-71, 625-41-70 adr. Poczt.: 00-956 Warszawa 10 skr. Poczt. 15 Wp�aty z�ot�wkowe i dewizowe na konto: Boles�aw Tejkowski PKO BP X/O w Warszawie Nr. rach. 10201101-117939-270-41 Od Wydawcy Pisanie na temat �ydo-mason�w nie jest rzecz� �atw�, gdy� temat ten jest niezmiernie rozleg�y. Aby czytelnik mia� jakiekolwiek poj�cie o najwi�kszej zarazie jak� ska�one s� Narody i Kraje trzeba uciec si� anologicznie w obrazach i wyobra�eniach do najni�szych istotno�ci Stw�rcy. Tak� istotno�ci� jest cz�owiek sk�adaj�cy si� z nizliczonej ilo�ci kom�rek. Je�eli cz�owiek jest zdrowy, prowadzi moralny tryb �ycia oraz ma zdrowy organizm to co mo�e by� przyczyn� choroby jego cia�a, czy duszy? Zgodzi si� ze mn� ka�dy lekarz i ka�dy logicznie my�l�cy Polak, �e czyhaj� nie niego wirusy (mniejsza od kom�rki istotno��). Wsp�czesna medycyna na takie wirusy jest po prostu bezsilna. Je�eli cz�owiek prowadzi moralny tryb �ycia to czy mo�e go taki wirus zaatakowa� i jak to si� odbywa? Kom�rka moralnie zdrowego cz�owieka (znaczy zdrowego organizmu) odtr�ca wirus, kt�re mo�e przymocowa� si� do membrany kom�rki. Wirus zaczyna b��dzi�, a potem wychwytuj� go bia�e cia�ka i niszcz�. U moralnie chorego cz�owieka wszelkie �ywe kom�rki � szczeg�lnie wa�ne immunologicznie (kom�rki m�zgowe) staj� si� kruche. Kom�rka jest ideologicznie nie przygotowana do walki. Tote� wirus siedzi w membranie kom�rki i uczy j�. Na pocz�tku kom�rka sprzeciwia si� wszelkimi sposobami, a potem przyzwyczaja jak do w�asnego cia�a. Wtedy nast�puje jej zniszczenie. Je�eli natomiast ca�emu organizmowi brakuje celu �ycia, powstaj� wtedy o�rodki, w kt�rych ka�da kom�rka uwa�a siebie za gospodarza i zaczyna rozwija� si� wirusowo w ca�ym ciele, poczyna nim rozporz�dza�, daj�c sw�j program, rozmna�aj�c si�, rozpe�zaj�c si� i w ostatecznym rozrachunku zabieraj�c �ycie. Dlatego w�a�nie cz�owiek powinien mie� cel w �yciu i jemu powinna podporz�dkowa� si� ka�da kom�rka jego cia�a. Je�eli wychodzi ona spod kontroli organizmu m�zgu, wytwarza si� guz z�o�liwy � organizm umiera. W wy�szym tego przejawie takim wirusem, w ka�dym prawie narodzie, jest �ydostwo i jego bachor � masoneria. To plemi� rozproszone po �wiecie, kt�rego ojcem jest sam diabe�, przyuczy� ju� do rozpadu ca�e narody i kraje, co objawia si� w og�lno�wiatowej recesji, przechwyceniem warto�ci i d�br materialnych, zniewoleniem narod�w przez dominacj� panowania nad nimi. �Waszym Ojcem diabe� jest� � S�owa Chrystusa w Ewangelii s� prawdziwe, gdy� je�eli nie pope�ni� On �adnego grzechu w swoim �yciu, s�owa te nie mog� by� k�amstwem o czym b�dzie mowa w ksi��ce. Ksi��ka �Walka z �ydo-masonami o woln� Polsk� Boles�awa Tejkowskiego wyra�nie ukazuje nam w jaki spos�b ten wirus �ydowski przyczynia si� do rozpadu naszego organizmu jakim jest Nar�d Polski i nasz Kraj. W jaki spos�b ten �ydowski wirus zosta� wprowadzony do naszego kraju powinien wiedzie� ka�dy, uwa�aj�cy si� za Polaka i znaj�cy histori� naszego kraju. Sta�o si� to za przyczyn� Kazimierza Wielkiego, kt�ry kieruj�c si� wzgl�dami osobistymi, da� �ydostwu prawo osiedlania si� w naszym kraju i przyj�� ich jak braci. Od tego momentu, �ydzi zacz�li zak�ada� szynki, karczmy, rozpija� nar�d, wyw�aszcza� ch�op�w z ziemi, zak�ada� manufaktury, sklepy � panowa� za po�rednictwem w�adzy i pieni�dza, nad wszystkimi prawie ga��ziami �ycia spo�ecznego naszego narodu. Jak wszystko na �wiecie dzieli si�, tak i ten nar�d jest podzielony. �ydzi � gud�aje, opanowali stanowiska ko�cielne. �ydzi � szachraje, poszczeg�lne szczeble �ycia spo�ecznego, s�d, rz�dy, przemys�, a teraz, przez prywatyzacj�, dobieraj� si� do opanowania narodowych d�br tego kraju. Trudno si� w tym zorientowa� przeci�tnemu homo- polakusowi, gdyz nikt nie bada przyczyn i skutk�w tego Wielkiego Ucisku �ydowskiego na jaki skazany zosta� i nasz kraj, czego do�wiadczamy na w�asnej sk�rze. Zaprzeczy� temu nie mo�na, gdy� nar�d �ydowski ska�ony bardziej ni� pozosta�e narody pierwiastkiem krwi szata�skiej, kocha bli�niego nie w spos�b jak uczy� Jezus, lecz po swojemu: Szanuj bli�niego na ile zdo�asz z niego krwi, potu, pieni�dzy wycisn�� dla w�asnych korzy�ci materialnych. Bior�c pod uwag� aspekty duchowe, przyzna� musimy, �e nikt z nas nie wybiera� sobie koloru sk�ry, narodowo�ci, czy miejsca swego urodzenia, za to nie mo�e ponosi� kary, �e urodzony zosta�; Murzynem, Chi�czykiem, Muzu�maninem, czy �ydem. Lecz skoro Nar�d Polski jest w ponad 90% katolicki, obowi�zuj� go pewne kryteria zawarowane przykazaniami Chrystusa, jego naukami, objawieniami czy przykazaniami z Nieba. Je�eli kto� tych nakaz�w nie przestrzega, ignoruje, nie respektuje, wiadomym jest, �e taki nie jest katolikiem, lecz ska�ony pierwiastkiem krwi �ydowsko-diabelskiej, podszywa si� pod katolika i nie mo�na wymaga� od niego, by czyni� dobro na korzy�� Ojczyzny, czy bli�niego. Nikt z nas nie mo�e przysi�dz, �e jest czystej krwi Polakiem, �e jego babka czy prababka nie by�a �yd�wk�. Spos�b jego post�powania do bli�niego jest wska�nikiem. Plemi� �ydowskie rozproszone po �wiecie od stuleci namiesza�o krew polsk�. Krwio�erczego zwierza nie mo�na zmusi� aby jada� zielenin�. Spos�b dzia�ania takiego cz�owieka, powinien by� publicznie demaskowany na bazie nauk Chrystusowych, potwierdza to Pismo �w., kt�re w ostatnich czasach jest na si�� zmieniane przez �ydowskich neofaryzeuszy. U siebie, ku swemu wygodnictwu zmienili �Stary Testament� na � Talmud, teraz zmieniaj� wersety Pisma �w. Takie post�powanie nale�y niezw�ocznie demaskowa�. Tak czyni� demaskuj�c �ydostwo i faryzeim za swojego �ycia Jezus Chrystus, kt�rego ten nar�d wypar� si� i wypiera z ka�dym swoim tchnieniem, nawet na bazie nauk Chrystusowych. Ka�dy Patriota i Katolik, powinien zacz�� od siebie zdusi� z�o, wnikn�� w g��b swojej duszy i dostrzec t� bel� nikczemno�ci u siebie, zanim zacznie os�dza� bli�niego. Czas na to jest kr�tki, gdy� przychodzi zapowiedziany Gniew Bo�y i oczyszczenie z Ognia, kt�re tak�e zapowiedzia� Jan Chrzciciel a potwierdza Ewangelia oraz Zapowied� Boga Ojca o kataklizmach i o wyt�pieniu cz�onk�w Narodu Wybranego, a nie jak s�dz� �ydzi wywy�szeniu go. Potwierdzaj� to Objawienia Maryji Dziewicy w O�awie:�Tylko 144 pokole� Izraela zosta�o przeznaczonych jako dobry plon, reszta idzie ku zag�adzie, potwierdza to tak�e Apokalipsa �w. Jana. Celem ksi��ki Boles�awa Tejkowskiego jest to, aby Nar�d Polski odrzuci� wirusa �ydowskiego ze swego organizmu i zacz�� i�� ku celowi jak wskaza� nam Jezus Chrystus do coraz wy�szej doskona�o�ci duszy, cia�a i umys�u, by sta� si� narodem kap�a�skim i g�osi� Prawd�, Mi�o��, poszanowanie Boga w bli�nim, przez swoje post�powanie oraz S�owa Ewangelii. Jak sama nazwa �S�owianie� wskazuje, jeste�my narodem �S�owa Wcielonego�, kap�a�skim, przeznaczonym Bogu, wybranym do g�oszenia mi�o�ci i Pokoju � Budowania Kr�lestwa Bo�ego na Ziemi. �wiadcz� o tym objawienia Chrystusa, Matki Naj�wi�tszej w �Or�dziach do Polak�w�. Wspomina�o o tym wielu �wi�tych, b�ogos�awionych cz�onk�w, naszego Narodu. B�.s. Faustyna Kowalska, ks. Bronis�aw Markiewicz, ks. bp.Cieplak i inni. Czas ku temu ju� nadszed� i o to modlimy si� od pokole� w modlitwie doskona�ej: �Przyjd� Kr�lestwo Twoje�, a nie jak rozumiej� i ucz� pa�ni pra�aci i tuczni purpuraci: �we� nas do Kr�lestwa Twego. Powr�t Chrystusa (drugie nadej�cie) jest blisko, potwierdzaj� to liczne objawienia w Polsce i na �wiecie. Ujawniaj� si� u wielu ukryte dot�d zdolno�ci bioteraupetyczne, u wielu z nas rozwija si� wy�sze dog��bne my�lenie, zaczyna si� robi� analizy przyczyn oraz przewidywanie skutk�w post�powania, czuje si� poci�g do czynienia dobra w�r�d bli�nich swoich, wielu czuje niepok�j duszy przed czym� nieokre�lonym. Ma to swoje znamiona w �wiecie ducha, gdy� szatan wie �e niewiele mu ju� czasu pozosta�o na jego krecie dzia�anie poprzez tych, kt�rzy sami przez swe uczynki, oddali mu si� na s�u�b�. Aby pozna� wroga, kt�ry niszczy nar�d Polski wystarczy przeczyta� t� ksi��k�, zastanowi� si�, a przyczyny naszych niepowodze� stan� si� jasne dla ka�dego Polaka i patrioty. Ka�dy z nas, ma mo�no�� zdemaskowania dzia�alno�ci wirusa w swoim otoczeniu. Lekarstwem jest oddzielenie i wydalenie go z kierowniczych stanowisk naszego polskiego organizmu. Wydawca Zbigniew Koz�owski Ksi��k� po�wi�cam wszystkim Polakom, Aby pomog�a zrozumie� po�o�enie Polski, Zjednoczy� si� w dzia�aniu i zwyci�y�. Niech ksi��ka pomo�e Zarz�dowi naczelnemu i ca�ej Polskiej Wsp�lnocie Narodowej sta� si� si�� prowadz�c� Nar�d Polski do zwyci�stwa. Liczy si� Nar�d, kt�ry pracuje, tworzy, walczy i zwyci�a. Nar�d Polski w walce o Wielk� Polsk� musi by� Narodem zwyci�skim. Polska jest wszystkim Polska jest Krajem ludnym i nadzwyczaj bogatym. Jeste�my jednym z wi�kszych Kraj�w i Narod�w Europy. Zdolno�ci tw�rcze Narodu Polskiego s� ogromne. Przesz�o�� mamy wielk� i s�awn�. A jak� mamy tera�niejszo��? Gdyby Polacy byli �wiadomi, bogactw, potencja�u i mo�liwo�ci, kt�re s� w zasi�gu ich r�k, zapewne wpadliby w rado�� i stworzyliby pot�g� r�wn� Niemcom. Ale o bogactwach i mo�liwo�ciach Polski wi�cej wiedz� obcy, ni� sami Polacy. To obcy si�gaj� po Polsk�, kt�r� opuszczaj� Polacy. Nar�d Polski, niegdy� mocarz Europy, dzi� przypomina cz�owieka poczciwego i naiwnego, kt�ry siedzi na skarbach nic o tym nie wiedz�c i g�oduje. Wok� ludzie o niepolskich rysach wybieraj� spod niego te niezmierzone bogactwa i od czasu do czasu u�alaj� si� nad nim. Wmawiaj� mu przy tym, �e w jego Ojczy�nie na nic nie ma pieni�dzy i najlepiej uczyni, je�li sw�j n�dzny Kraj opu�ci. Je�eli chcesz Polaku wiedzie�, dlaczego siedzisz biedny na przebogatej ziemi polskiej, to wejrzyj w swoje ostatnie dzieje i szukaj wok� siebie obcego cz�owieka, kt�ry zgotowa� Ci ten okrutny los. Bo Polak Ci takiego losu nie zgotowa�. M�drzy Japo�czycy zwykli m�wi�: �Je�eli gdzie� niespodziewanie wybucha kryzys gospodarczy, to jako jego przyczyny szukaj zawsze �yda!�. Nar�d japo�ski czuwa wi�c jest bogaty. Nar�d Polski nie wykazuje czujno�ci i jest biedny. �pi i jest �lepy. Biernie poddaje si� losowi i nie rozumie, co si� z nim dzieje. Obud�my si� Polacy i przejrzyjmy na oczy!. Starajmy si� widzie� i rozumie� rzeczywisto��. B�d�my czujni i waleczni, walczmy o siebie i o swe dzieci, walczmy o swoje, walczmy o Polsk�! Polska jest w�asno�ci� Polak�w. Polska jest dla nas wszystkim. Je�li Polacy b�d� mie� Polsk�, b�d� wolni, bogaci, szcz�liwi, je�li strac� p�jd� w n�dz�, niewol� i rozproszenie. Przestan� by� Polakami. Polska jest Polakom potrzebna do istnienia i �ycia jak woda i powietrze. Ale Polska jest w niebezpiecze�stwie. Wraz z ni� s� w niebezpiecze�stwie wszyscy Polacy. B�g da� nam Polsk�, lecz wrogowie j� zabieraj�. Jak rodzina ma sw�j dom, tak Nar�d ma sw�j Kraj i inny nar�d nie mo�e go odbiera�. Po wsze czasy musz� by� r�ne Narody i zawsze b�d� z sob� konkurowa�, jest to naturalne i konieczne dla og�lnego rozwoju. Dlatego Nar�d Polski musi by� silny i samodzielny, by walczy� z konkurencj� innych narod�w, w przeciwnym bowiem wypadku utraci wszystko. Ale je�li jaki� nar�d chce panowa� nad innymi, nieunikniona konkurencja przeradza si� czasem w zaborczo��. Takimi Narodem jest Nar�d �ydowski, a tak�e i niemiecki. Z zaborczo�ci� takich Narod�w musimy walczy� w swojej obronie, je�li nie chcemy zgin��. Walka z �ydo-masoneri� o Polsk� trwa nieustannie. Od 1939 roku toczy si� szczeg�lnie zaci�ta walka Polak�w z �ydami i Niemcami. S� to dwaj jedyni wrogowie, odwiecznie d���cy do opanowania naszego Kraju oraz wyzyskiwania i niszczenia naszego Narodu. To nie od nas zale�y, �e �ydzi i Niemcy s� naszymi wrogami. To zale�y od nich. Od nas zale�y tylko to, czy si� im poddamy czy przeciwstawimy. Czy chcemy czy te� nie, �ydzi i Niemcy s� wrogami Polski, poniewa� tego chc�. Nie my ich wybrali�my na wrog�w, lecz oni nas na ofiar�. Wrogo�� �yd�w do Polski wynika z ich d��e� do terytorialnego opanowania naszego Kraju i innych Kraj�w S�owia�skich. Polska za� stoi Niemcom na drodze. Albo Niemc�w powstrzymamy, albo nas stratuj� w d��eniu na Wsch�d. �ydzi i Niemcy s� i zawsze byli przeciw Polsce i S�owia�szczy�nie, niezale�nie od tego, czy z sob� walcz�, czy s� ju� w sojuszu. Najgorsza sytuacja jest dla nas wtedy, kiedy Niemcy znajduj� si� w sojuszu z �ydami, kt�rzy rz�dz� Polsk�, os�abiaj� j� i wpuszczaj� do niej swych niemieckich sojusznik�w. Ot� �ydzi i Niemcy s� na og� w sojuszu skierowanym g��wnie przeciwko Polsce i ca�ej S�owia�szczy�nie, a tak�e przeciwko innym krajom. Sojusz ten przerwa� na kr�tko Hitler walcz�c z �ydami. Przymierze �ydowsko-niemieckie odrodzi�o si� po upadku Hitlera. O�rodkiem nacjonalizmu niemieckiego s� Niemcy oraz mnieszo�� germa�ska w Polsce i innych krajach. O�rodkiem nacjonalizmu �ydowskiego jest nie tylko Izrael, lecz przede wszystkim zdominowane przez �yd�w USA, a tak�e zjudeizowany Watykan, �wiatowa masoneria oraz rz�dz�ca mniejszo�� �ydowska w Polsce i innych krajach. Mniejszo�ci �ydowskie s� zorganizowane i podlegaj� centralom. W naszym Kraju podlegaj� Centralnej Radzie �yd�w w Polsce, w Europie � Europejskiemu Kongresowi �yd�w, na �wiecie � �wiatowemu Kongresowi �yd�w. Stamt�d i z USA otrzymuj� wytyczne do swojego kreciego dzia�ania. Je�li wi�c w�adza w Polsce jest opanowana przez �yd�w, jak ma to miejsce dzisiaj, to jest to w istocie w�adza �ydowsko- ameryka�ska, a nie polska. W�adza ta wykonuje rozkazy �wiatowego Kongresu �yd�w, USA i Izraela. Nie wykonuje woli Narodu Polskiego. W�adza taka to wr�g wewn�trzny toruj�cy drog� wrogowi zewn�trznemu, czyli �ydom i Niemcom zalewaj�cym nasz Kraj. Nar�d bez w�asnej w�adzy jest rozproszony i bezbronny. Stanowi �atwy �up dla s�abszego nawet od siebie wroga. Si�a narodu tkwi w dobrze zorganizowanym Pa�stwie narodowym, kierowanym przez wewn�trzn� i sp�jn� w�adz�. Pa�stwo jednonarodowe zyskuje wi�ksz� sp�jno�� i si��. Najwi�ksz� jednak moc zyskuje nar�d dobrze rz�dzony przez oddanych mu rodak�w. Narodowi Polskiemu potrzebna jest narodowa W�adza Polak�w. W�adza taka wykrzesza z Narodu najwy�sz� moc tw�rcz�. Dobra w�adza to zjednoczenie Polak�w w pot�n� Wsp�lnot� Narodow� � wsp�lnot� ducha, wsp�lnot� czynu, wsp�lnot� pracy i walki o coraz lepsze �wietlane jutro. Taka Wsp�lnota Narodowa kierowana jest przez polsk� w�adz� w oparciu o bogactwa Polski i wyd�wigni�cie Polak�w do rz�du najsilniejszych Narod�w Europy. SYTUACJA POLSKI I CELE W�ADZY SOLIDARNO�CIOWEJ Prze�yli�my wojn� Wielkie mo�liwo�ci rozwojowe Polski niszczy od dawna nacjonalizm �ydowski i niemiecki. Oba wrogie nam nacjonalizmy pod postaci� �ydowsko-sowieck� i niemiecko-hitlerowsk�, dzia�aj�ce pocz�tkowo w sojuszu, napad�y w 1939 roku na Polsk� i narzuci�y nam wyniszczaj�c� okupacj� do roku 1945. Najwi�kszymi stratami, pomimo swojego ogromu, nie by�y wcale zniszczenia materialne. Najdotkliwsze okaza�y si� straty ludzkie, liczone w milionach os�b zabitych i wyp�dzonych z Polski na zawsze. Stracili�my wi�kszo�� kadr narodowych wszystkich dziedzin, a zw�aszcza warstw� porzyw�dcz� i inteligenck�, gdy� to w�a�nie by�o celem. Do tej zag�ady przyczyni�a si� wydatnie mniejszo�� niemiecka w Polsce popieraj�ca okupanta niemieckiego oraz mniejszo�� �ydowsk� w Polsce popieraj�ca okupanta �ydowsko-sowieckiego. Z r�k Niemc�w i sowieckich �ydow (�yd�w mieszkaj�cych na terenach sowieckich) zgin�o og�em 6 milion�w Polak�w, w tym wiele dzieci. Najbardziej zaplanowan� przez �yd�w by�a zbrodnia Katy�ska, w kt�rej zgin�o 22 tysi�ce oficer�w zawodowych i rezerwy Wojska Polskiego, w�r�d kt�rych wielu by�o naukowcami, lekarzami, nauczycielami, in�ynierami, a tak�e grupa urz�dnik�w pa�stwowych i funkcjonariuszy policji. Zgin�li ci, kt�rzy mogli po wojnie kierowa� Polsk� i o to chodzi�o. Zrobiono w ten spos�b miejsce dla �yd�w, kt�rych od tego czasu zacz�to szkoli� w ZSRR na przysz�ych w�adc�w Polski. Polacy odkryli zbrodni� Katy�sk� jeszcze w czasie jej dokonywania, czyli w kwietniu 1940 roku i natychmiast przekazali t� wiadomo�� w�adzom Wielkiej Brytanii i USA. Rz�dy tych Kraj�w zabroni�y Polakom o tym m�wi�. Kiedy zbrodni� katy�sk� odkryli ponownie Niemcy, w�adze zachodnie broni�y ZSRR, kryj�ce przez wiele lat swoich sowieckich �ydowskich rodak�w. Amerykanie nawet wydali w r�ce NKWD ch�op�w rosyjskich, kt�rzy wskazali groby polskich oficer�w Niemcom, a potem z nimi uciekli z Rosji i poprosili w�adze ameryka�skie o azyl. Po rozpadzie w 1941 roku sojuszu niemicko-sowieckiego i ruszeniu Hitlera na ZSRR, w wojennej konkurencji z nacjonalizmem niemieckim o panowanie nad Polsk� zwyci�y� nacjonalizm �ydowski. Cho� wk�ad Polski w zwyci�stwo nad Niemcami i ratowanie �ydostwa by� bardzo du�y, dwa �ydowskie mocarstwa � USA i ZSRR w ramach poja�ta�skiego panowania nad �wiatem narzuci�y komunizm, zamieniaj�c okupacj� sowieck� na w�adz� �ydowsk�. Niezgadzaj�cego si� z tym gen. Sikorskiego jeszcze, przed zako�czeniem wojny zabi�y w�adze Wielkiej Brytanii na polecenie w�adz USA i za zgod� w�adz ZSRR. Podobny los spotka� w tym samym czasie dow�dc� AK gen. Grota- Roweckiego, wydanego Niemcom przez jednoczesnych agent�w NKWD i Gestapo � �yda �wierczewskiego i Kalksteina. A�eby wdra�anie komunizmu nie napotka�o na zbytne trudno�ci, �ydowskie w�adze ameryka�skie i radzieckie narzuci�y Polakom Powstanie Warszawskie, kt�rego przeciwnikami byli w�a�nie Sikorski i Grot-Rowecki. Dwaj dalsi przeciwnicy � cz�onkowie Komendy G��wnej AK zostali zabici z ko�cem lipca 1944 roku z polecenia �yda Rettingera, kt�ry w imieniu USA i Wielkiej Brytanii przyjecha� do Warszawy wyda� rozkaz wybuchu Powstania, z g�ry skazanego przez zachodnich mocodawc�w na zag�ad�. Chodzi�o im o to, aby r�kami Niemc�w zabi� ca�� polsk� elit� zgromadzon� w Warszawie. W Powstaniu, do kt�rego nawo�ywa� Wsch�d i Zach�d zgin�o 300 tysi�cy Polak�w. Ani jedna, ani druga strona rozmy�lnie nie chcia�a pom�c. Przy takim braku Polak�w, powsta�� luk� z �atwo�ci� wype�nili �ydzi id�cy z armi� radzieck�, a tak�e z Zachodu. Prze�yli�my komunizm Celem ja�ta�skiego porz�dku by�o zniszczenie samodzielno�ci i odr�bno�ci Narod�w, oraz narzucenie im kapita�owej i politycznej dominacji �ydowskiej, poprzez podporz�dkowanie ich albo do USA, albo ZSRR. Uk�ad ja�ta�ski by� przede wszystkim wymierzony przeciwko wszystkim Narodom S�owia�skim. Dlatego z ja�ta�skiego, ameryka�sko-radzieckiego nakazu, w�adza �ydowsko-komunistyczna w Polsce od 1945 roku do 1989 roku dokona�a drugiego etapu zniszcze�. Zabi�a ponad 200 tysi�cy najlepszych Polak�w, a miliony wyp�dzi�a z kraju. Nierzadko Polak�w zabijali �ydzi z UB ukrywani przed Niemcami w polskich rodzinach. W�adza zlikwidowa�a polsk� w�asno�� prywatn� w przemy�le i handlu, a cz�ciowo tak�e i w rolnictwie, rzemio�le i mieszkalnictwie. Zahamowa�a przyrost naturalny Narodu, przez ciasnot� mieszkaniow� oraz brak mieszka� i odpowiednich zasi�k�w na dzieci, a tak�e przez zalegalizowanie i zalecenie zabijania dzieci nienarodzonych, kt�rych zgin�o dot�d ponad 30 milion�w. Z jak�� sadystyczn� rado�ci� wielu �ydowskich lekarzy dokonywa�o zabieg�w zabijania dzieci nienarodzonych. Ta antynarodowa polityka ludno�ciowa odebra�a nam szans� stania si� dzisiaj du�ym, siedemdziesi�ciomilionowym Narodem, kt�ry dor�wna�by Niemcom. W�adza zniszczy�a �rodowiska naturalne i pogorszy�a stan zdrowia Narodu oraz demoralizowa�a go alkoholizmem. Odebra�a Narodowi wolno�� i swobody tw�rcze. Wynaradawia�a Polak�w przez niszczenie patriotyzmu, fa�szowanie historii, lansowanie ma��e�stw z cudzoziemcami, nadawanie obywatelstwa obcokrajowcom. Komunizm niszczy� Nar�d przez mieszanki etniczne � zasiedlanie Kraju codzoziemcami. Wszelkie stanowiska kierownicze w komunizmie by�y dost�pne tylko dla partyjnych socjalist�w, komunist�w, czyli �yd�w z PPS, PPR i PZPR. Nie dopuszczano do nich Polak�w pod zarzutem reakcyjno�ci, antykomunizmu, nacjonalizmu, faszyzmu, hitleryzmu, rasizmu. Doprowadzi�o to do opanowania przez �yd�w ca�ego Pa�stwa � w�adzy, wojska, policji, s�downictwa, urz�d�w centralnych, nauki, szkolnictwa, sztuki, gospodarki, finans�w, prasy, radia, telewizji. Osi�gni�to zasad� � �ydzi kieruj�, Polacy pracuj�. Okres komunistyczny doprowadzi� w Polsce do judeizacji chrze�cija�stwa i zdominowania hierarchii ko�cielnej przez �yd�w i Mason�w. Sta�o si� to dlatego, �e �ydzi ukrywani przez Ko�ci� w czasie wojny byli w znacznej cz�ci wy�wi�ceni na ksi�y, jak np. ���� Po wojnie �ydowskie w�adze komunistyczne i �ydowskie o�rodki narodowo-religijne kierowa�y �yd�w do seminari�w duchownych. Taka dzia�alno�� przy zapewnieniu �ydom pierwsze�stwa w mianowaniu na biskup�w i kardyna��w, doprowadzi�a do etnicznej wymiany dawnego kleru z�o�onego z Polak�w na kler dzisiejszy zdominowany poprzez �yd�w i Mason�w. Jest to wynik �ydokomunistycznego i judaistycznego planu opanowania Ko�cio�a i uczynienia go antypolskim i antynarodowym narz�dziem �ydowskiego nacjonalizmu. Potwierdzaj� to egzorcyzmy w Szwajcarii. (Patrz; Lucyferyczny Plan Zniszczenia Ko�cio�a) W zamian umo�liwono przechwyconemu przez �yd�w Ko�cio�owi najwi�ksze na �wiecie budownictwo ko�cielne � ko�cio��w w formie cyrk�w, hal, bez praw zachowania budynku w kszta�cie Krzy�a, lecz podobnym �ydowskim synagogom z poodwracanymi o�tarzami bez relikwii �wi�tych m�czennik�w na o�tarzach, bez tabernakulum na Centralnym miejscu O�tarza, jako miejscu Przenaj�wi�tszym. Zasadniczej judeizacji chrze�cija�stwa i �ydowskiej dominacji w hierarchii ko�cielnej dokona� Kardyna� K�.., kardyna� z komunistycznego Kraju, wybrany g�osami kardyna��w �ydowskich i niemieckich, po zab�jstwie przez Mafi� Maso�sk� w W�. poprzedniego P.P.VI, kt�ry chcia� j� zdemaskowa�. Chcieli mie� Papie�a inteligentnego, kt�rym mogliby kierowa� jako swym narz�dziem. Zacz�� on mianowa� na najwy�sze stanowiska ko�cielne niemal wy��cznie �yd�w, jak np., przez poparcie kard. W.. � Masona � dokumenty znajduj� si� niepodwa�alne w Lo�ach maso�skich USA w ksi��ce �Who is Who in Masonery� � arc. J.G. na stanowisko P.P., a arc. L. na stanowisko �. Sowietyzacja Polski mia�a by� finalnie zwie�czona w��czniem nas do ZSRR. W likwidacji naszej samodzielno�ci narodowej pomaga� Uk�ad Warszawski i RWPG. Podobnie jak likwidacji Narod�w zachodnich pomaga�o i pomaga Stanom Zjednoczonym NATO i EWG. Jak w czasie wojny tak w okresie komunistycznym najgro�niejsze okaza�y si� straty ludzkie. U�atwi�y one wymian� elity polskiej na �ydowsk� i realizowanie przez ni� �ydowskich interes�w kosztem Narodu Polskiego. �ydzi udaj�cy Polak�w opanowali najwa�niejsze dziedziny �ycia narodowego i pa�stwowego, opanowali warstw� inteligencji. Sta�o si� to mo�liwe przez zabicie i wyrzucenie z Kraju najlepszych Polak�w oraz stworzenie takiego systemu szkolnictwa i nominacji na stanowiska, kt�ry dawa� piersze�stwo �ydom utr�caj�c Polak�w zw�aszcza najzdolniejszych. Jedna ze stosowanych metod to zani�anie p�ac na stanowiskach inteligenckich, zniechecaj�c Polak�w do ich obejmowania oraz ukryte finansowanie �yd�w, kt�rzy te stanowiska obejmuj�. Nie zwa�aj�c na zarzuty antysemityzmu, wielu Polak�w przeciwstawia�o si� �ydom, kt�rzy przemoc� i ludob�jstwem stali si� elit� kieruj�c� Narodem Polskim. �ydowski pisarz Sandeuer uwa�a� to za normalne i tak bezczelnie uzasadni� t� �ydowsk� przemoc: �W czasie wojny zgin�li pro�ci �ydzi i wybitni Polacy. Uratowali si� wybitni �ydzi i pro�ci Polacy. Dzisiejsze spo�ecze�stwo w Polsce � m�wi Sandeuer � to �ydowska g�owa na�o�ona na polski tu��w. �ydzi stanowi� inteligencj�, a Polacy masy pracuj�ce�. Dlatego antysemityzm, wszelkie odruchy anty�ydowskie w Polsce to choroba umys�owa, to buntowanie si� r�ki i nogi przeciwko w�asnej g�owie. �ydzi s� g�ow� Polak�w, bo s� lepsi � m�wi� Standauer � a Polacy to r�ce i nogi. Nie mo�e polska r�ka bi� �ydowskiej g�owy � poucza� Sandauer. Ile� ten cyniczny �yd okaza� wobec Polak�w pogardy i kpiny, t�umacz�c w ten spos�b �ydowsk� dominacj� nad Polakami, osi�gni�t� krwawymi zbrodniami jego rodak�w. Pomimio wielkich komunistycznych zniszcze�, pomimo wykradania naszych uczonych i naszych wynalazk�w na Wsch�d i Zach�d, gospodarka Polski korzystaj�c z doskona�ych rezultat�w przedwojennych rozwin�a si� znacznie i osi�gn�a w niekt�rych dziedzinach przoduj�ce wska�niki europejskie i �wiatowe. Pozwoli�o to ju� w latach 60-tych, a zw�aszcza 70-tych osi�gn�� dobre warunki �yciowe og�u. W�a�nie wtedy, ta niez�a polska gospodarka z przyczyn dywersyjno-politycznych zacz�a si� wyludnia� wobec kapitalistycznego Zachodu. Chodzi�o bowiem o u�atwienie w odpowiednim czasie planowanego ju� wtedy przeobra�ania przez samych komunist�w systemu komunistycznego w kapitalistyczny, sprywatyzowania (przyw�aszczenia d�br narodowych) �yd�w i uczynienia polskiej gospodarki prywatn� w�asno�ci� �ydowskich kapitalist�w. Mieli j� oni mi�dzy innymi dosta� za d�ugi. Przeobra�enie takie by�o mo�liwe, poniewa� zar�wno kapitalizm jak i podleg�y mu komunizm jest tworem i narz�dziem �ydowskiego nacjonalizmu d���cego do dominacji na �wiecie. Oba te ustroje podlega�y jednemu o�rodkowi �ydowskiemu w USA. Zadecydowa� on, �e komunizm spe�ni� ju� swoje zadanie odbieraj�c okupowanym Narodom w�adz� i w�asno�� oraz likwiduj�c ich elity i zast�puj�c je elitami i rz�dami �ydowskimi. Musi wi�c by� komunizm zmieniony na wydajniejszy kapitalizm, w kt�rym �ydzi opr�cz w�adzy b�d� mogli mie� w�asno�� prywatn�, nieosi�galn� w komuni�mie. Chodzi przy tym o to, by ameryka�sko-radzieckie panowanie ja�ta�skie nad �wiatem zast�pi� wy��cznym panowaniem USA. Chodzi tak�e o zjednoczenie Niemiec, potem Europy i ponowne zawarcie przerwanego przez Hitlera sojuszy �ydowsko-niemieckiego, pozwalaj�cego razem skuteczniej opanowa� Polsk� i pozosta�e Kraje S�owia�skie. By�a jeszcze jedna przyczyna po�piesznej likwidacji komunizmu. Zacz�� on, jak ka�da struktura pa�stwowa, rozwija� si� w kierunku narodowym. Grozi�o to przechwyceniem komunizmu przez rodzimych nacjonalist�w i odebraniem �ydom w�adzy oraz ujawnieniem ich jako rzeczywistych i jedynych zbrodniarzy komunistycznych. �ydzi musieli wi�c szybko og�osi� si� antykomunistami i demokratami, a swoimi zbrodniami obci��y� Polak�w, Rosjan, Ukrai�c�w, Czech�w, Serb�w i innych. Dlatego �ydzi tak �atwo wyzbywali si� komunizmu jako narz�dzia swego skutecznego panowania, tym bardziej, �e by� on skompromitowany zbrodniami wi�kszymi od zbrodni Niemiec hitlerowskich. Nie chcieli oni jednak absolutnie pozostawa� w og�le bez narz�dzia. �wiadcz� o tym s�owa �yda � oficera SB: �Przez komunizm �ydzi zapanowali nad Polakami, lecz komunizm musimy ju� zlikwidowa�. Ko�ci� w r�kach �yd�w b�dzie jeszcze lepszym narz�dziem �ydowskiego panowania, poniewa� Polacy ufaj� Ko�cio�owi i zrobi� wszystko, co im ka�e�. By�a to zapowied� zmiany �ydowskiej elity rz�dz�cej z czerwonych na czarnych. Na rozkaz �yd�w rz�dz�cych w USA, �ydzi-komuni�ci, rz�dz�cy ZSRR, Polsk� i pozosta�ymi krajami obozu radzieckiego przyst�pili do planowanego, pokojowego demonta�u komunizmu, rozbijania RWPG i Uk�adu Warszawskiego oraz ZSRR i Czecho- S�owacji. Nie chodzi�o bynajmniej o wyzwalanie Narod�w, lecz o pojedyncze opanowanie, na przyk�ad Litwin�w i Czech�w przez Niemc�w. Dlatego jednocze�nie zacz�to przygotowywa� zjednoczenie Niemiec. Gdyby radziecki komunizm by� samodzielny i nie rz�dzony przez �yd�w to likwidowanie tak pot�nego uk�adu oraz zjednoczenie Niemiec wymaga�oby wojny �wiatowej. Poniewa� by� on zale�ny i wr�cz na us�ugach USA, do jego rozk�adu wystarczy�o pokojowe sterowanie �ydowskim kierownictwem radzieckim. Wystarczy�a wewn�trzna dzia�alno�� �ydowsko-ameryka�skiej agentury na najwy�szych stanowiskach Kraj�w obozu radzieckiego. Jej ma�ym, ujawnionym fragmentem jest �yd � pu�kownik K. Nale�eli do niej w Polsce tacy �ydzi jak: Jab�o�ski- (Apfelbaum), sobowt�r Jaruzelskiego � (Gliczman), Jagielski, Kiszczak, Rakowski, a w ZSRR Gorbaczow, Jelcyn, �yrynowski � czo�owi budowniczowie komunizmu, kt�rzy jak za dotkni�ciem czarodziejskiej r�d�ki zacz�li nagle burzy� swoje dzie�o budowa� kapitalizm, a teraz wraca� zn�w do stalinizmu. R�d�k� to jest rozkaz ameryka�skich �ydo-mocodawc�w. USA by�o natomiast bezradne wobec wchodz�cych w sk�ad obozu radzieckiego i nie rz�dzonych przez �yd�w norodowo- komunistycznych Chin, Korei P�nocnej, Wietnamu i Jugos�awii. W celu jego rozbicia, przyst�piono do agenturalnego przygotowania wojny domowej pod pretekstem wyzwolenia Narod�w Jugos�awii od wzajemnej zale�no�ci od komunizmu. Amerykanie chcieli zapewne �wyzwoli� Serb�w bo�niackich od Serb�w serbskich. W rzeczywisto�ci chodzi�o o uzale�nienie od USA tego dumnego i niezale�nego od nikogo Kraju, oraz otwarcie Niemcom dost�pu do Adriatyku i Morza �r�dziemnego przez opanowanie S�owenii i Chorwacji. O przebudowie w Polsce komunizmu w kapitalizm oraz powo�ani w tym celu organizacji takich jak KOR i Solidarno�� zadecydowano w KC, PZPR w po�owie lat 70-tych. Misj� t� zalecono takim mi�dzy innymi �ydom � komunistom, agentom SB i KGB, jak Balcerowicz, przeszkolony w USA w finansowym sposobie niszczenia polskiej gospodarki i przekazywania jej obcemu kapita�owi, jak Wa��sa szkolony na �l�sku a potem w Gda�sku do opanowania nowego ruchu zwi�zkowego, jak Andrzej i Stefan Bartkowscy, Bujak, Geremek, Kuczy�ski, Kuro�, Maciarewicz, Michnik, Moczulski, Modzelewski, Lipski, Lity�ski, Niewiarowski, Olszewski, Romaszewski, Samsonowicz Zambrowski. Zadanie to zlecono tak�e mi�dzy innymi takim �ydom � katolikom, agentom SB i KGB, jak Chrzanowski, Mazowiecki, Stomma, Turowicz, Skubiszewski. Niekt�rzy z nich, zw�aszcza Balcerowicz, Wa��sa, Mazowiecki, Skubiszewski jednocze�nie byli i s� ameryka�skimi agantami CIA i Mossadu. Balcerowicz jako cz�onek PZPR by� pracownikiem Banku �wiatowego i Mi�dzynarodowego Funduszu Walutowego, cho� w USA obowi�zywa� zakaz zatrudnienia cz�onk�w partii komunistycznych Kraj�w obozu radzieckiego. Nie dotyczy� on jednak �yd�w, dla kt�rych komunizm, ani kapitalizm nie jest sam w sobie celem, lecz znamiennym �rodkiem panowania. Dlatego ci sami �ydzi buduj� raz komunizm, raz kapitalizm (jak obecnie) w zale�no�ci od sytuacyjnych potrzeb swego Narodu. Dlatego budowniczy komunizmu Balcerowicz uczy� si� w USA budowa� kapitalizm. Ale gdyby w kapitalistycznej Polsce w�asno�� przej�li Polacy, to Balcerowicz b�dzie chcia� wr�ci� do komunizmu. Ustr�j jest im oboj�tny, byleby najlepiej zapewni� osi�ganie cel�w. Wszyscy wy�ej wymienieni �ydzi i inni mieli wykorzystywa� i podsyca� rosn�ce niezadowolenie spo�eczne, a w odpowiedniej chwili stworzy� masowy ruch antykomunistyczny Solidarno�ci, stan�� na jego czele i nie dopu�ci�, aby opanowali j� Polacy. Chodzi�o bowiem o zapewnienie ci�g�o�ci �ydowskiej w�adzy. Gwarantem tego staje si� Wa��sa, zgodnie z lansowany przez, P., i P.P. Ta komunistyczno-solidarno�ciowa opozycja mia�a pe�n� ochron� mi�dzy innymi takich rz�dz�cych �yd�w-komunist�w, jak: Jaruzelski, Jagielski, Barcikowski, Kiszczak, Rakowski, Kwa�niewski czy Miodowicz. Pomimo tego podw�jnego zabezpieczenia, utworzon� Solidarno�� zacz�li opanowywa� Polacy. Wielu z nich, wybitnych inteligent�w, ufaj�c Wa��sie zg�asza�o mu w 1981 roku gotowo�� wsp�pracy i ujawnia�o swe narodowe pogl�dy. Nazwiska oko�o 40-stu takich os�b jako polskich nacjonalist�w zosta�y przez Wa��s� i jego �cis�y sztab przekazane SB. �lad po nich zagin�� w czasie stanu wojennego, wprowadzonego w uzgodnieniu z USA i ZSRR, (P.P) z Wa��s�. Prestekstu dostarczy�y zainspirowane przez PZPR grudniowe obrady w�adz Solidarno�ci w Radomiu, zapowiadaj�ce zdobycie budynk�w rz�dowych. Ta�m� z nagrania obrad, przkazan� SB przez Modzelewskiego i Kuronia nadano w radiu. Nic takiego oczywi�cie nie grozi�o, jak r�wnie� nie grozi�a interwencja radziecka. By�o to tylko propagandowe uzasadnienie konieczno�ci stanu wojennego. W rzeczywisto�ci by� on potrzebny tylko po to, by rozbi� i zniszczy� tworz�c� si� w opozycji now� polsk� kadr� polityczn� a ochroni� �opozycyjn�� kadr� �ydowsk� i uwiarygodni� j� jako prze�ladowan�. W rzeczywisto�ci prze�ladowaniami w o�rodkach internowania i poza nim obj�to Polak�w. �ydom stworzono luksusowe warunki przetrwania. Tak by�o r�wnie� w Bia�o��ce pod Warszaw�, gdzie by�em internowany jako Przewodnicz�cy Polskiej Wsp�lnoty Narodowej. Podobne obserwacje wyni�s� internowany cz�onek Zarz�du naczelnego Polskiej Wsp�lnoty Narodowej � Jan Staniek. W tym samym czasie Wa��sa jako agent USA i wykonawca �ydowsko- ameryka�skich interes�w w Polsce zacz�� by� przygotowywany na najwy�sze stanowisko polityczne w Kraju. W stanie wojennym gin�li tylko Polacy, jak np., g�rnicy. W tym samym czasie z sekretariatu episkopatu przekazano SB list� ponad 30 ksi�y Polak�w prowadz�cych polsk� dzia�alno�� narodow� i ujawniaj�cych �ydowskie zbrodnie. Po stanie wojennym z listy tej zabito ksi�dza Suchowolca, Zycha, Niedzielaka i kilku innych ksi�y � Polak�w z ksi�dzem Popie�uszk� na czele, znanym ze swych narodowych pogl�d�w. Wydali go na �mier� �ydo-komunistycznym oprawcom �ydowscy kap�ani chc�c si� go pozby� tak, jak podobni im kap�ani pozbywali si� Jezusa wydaj�c Go Rzymianom. Dowodzi tego wymowyn fakt, �e �ydowskie kierownictwo episkopatu nie protestowa�o przeciwko tej zbrodni. Nie wystarczy�y w tym wzgl�dzie uroczysto�ci przy grobie ksi�dza Popie�uszki, bowiem nie trudno chwali� nie�ywego ksi�dza � narodowca, ciesz�c si� przy tym, �e taki polski nacjonalista nie zostanie prymasem i nie zagrozi �ydom w episkopacie. A jednak zagrozi! Podobne zab�jstwa i inne represje obj�y wielu Polak�w � patriot�w. W efekcie kilkana�cie tysi�cy Polak�w � solidarno�ciowc�w zmuszono do opuszczenia Kraju. Za� pozbawieni konkurencji �ydzi � solidarno�ciowcy, w wi�kszo�ci dawni komuni�ci, doszli do w�adzy. Jak w poprzednich okresach tak i teraz, najwi�kszymi stratami stanu wojennego by�y straty ludzkie w postaci znacznego ubytku m�odej, polskiej kadry politcznej i naukowej. Dla tak �atwej zmiany sytuacji i w�adzy z �ydowsko- komunistycznej na �ydowsko-solidarno�ciow�, okr�g�y st� by� ma�o wa�nym widowiskiem na naiwnych. Wszystko rozstrzygn�o si� wcze�niej na tajnej naradzie w Magdalence, na zasadzie pokojowej umowy �yd�w z �ydami. Najwi�ksz� ale ukryt� rol� odegrali w tej naradzie Kaczy�scy � �ydzi o szczeg�lnie niebezpiecznej dla Polski orientacji pro-niemieckiej. Wa�ne by�o w�wczas stworzenie zaufanego przyw�dcy, kt�remu Nar�d uwierzy i pod jego dyktando wybierze now� w�adz�. Do odegrania tej roli wytypowany by� Wa��sa � �yd o bardzo antypolskich pogl�dach, o niskim poziomie moralnym i umys�owym, nierozumny i chamski, bez wykszta�cenia i umiej�tno�ci politycznych, bez uczu� i skrupu��w, s�u�alczo wykonuj�cy polecenia mocodawc�w i umiej�cy publicznie k�ama� bez wstydu i zahamowa�. Oto s�owa pu�kownika Wojska Polskiego: �Widzia�em akta Wa��sy, zebrane przez nasz wywiad wojskowy. Ojcem Wa��sy by� niemiecki �yd Kochne, s�u��cy w wojsku niemieckim. Broni� w 1945 roku Gdyni przed nacieraj�c� armi� radzieck�. Wraz ze swym oddzia�em zd��y� si� wycofa� drog� morsk� na zach�d Niemiec i tam podda� si� Amerykanom. Udowodni� swoje ukrywanie przed Niemcami �ydostwo i zosta� zabrany do USA. Tam umar� w dostatku. Wa��s� wychowywa� brat ojca, kt�ry pozosta� w Polsce�. W�a�nie taki Wa��sa by� dobry dla �ydowsko- ameryka�skiego kierownictwa, ale mog�y by� trudno�ci w przekonaniu do niego og�u Polak�w. Dlatego tak wa�ny jest spos�b, w jaki Wa��s� zrobiono wiarygodnym przyw�dc� Narodu. Zrozumienie tego mechanizmu uchroni Polak�w przed podstawieniem na prezydenta kolejnego �yda � agenta, na przyk�ad Tymi�skiego, Krzaklewskiego, Moczulskiego, Morawieckiego, Skubiszewskiego, Gwiazdy, Olszewskiego, a mo�e nawet Cimoszewicza. Wa��sa sta� si� przyw�dc�, poniewa� otrzyma� ogromne wsparcie finansowe i propagandowe w Polsce i za granic�. Jego autentyczne prostactwo propaganda wykorzysta�a do podkre�lenia, �e nie jest to cz�owiek podstawiony jak w komuni�mie, lecz rzeczywisty przedstawiciel mas, ulicy, robotnik�w. Nieokrzesanie Wa��sy by�o dobr� zas�on� jego agenturalno�ci. Jednocze�nie w przysz�o�ci pozwala na przypisanie win Wa��sy wy��cznie jego g�upocie, ukrywaj�c jego mocodawc�w i prawodawc�w. �ydowsk� g�ow� chytrze pomy�lane. Wa��sa by� przedstawiony przez propagand� jako przeci�tny Polak reprezentuj�cy najszerszy og� rodak�w. By� reprezentowany jako ci�ko prze�ladowany, prosty robotnik najlepiej rozumiej�cy i reprezentuj�cy interesy prostych ludzi pracy, kt�rych nie zawiedzie, gdy� sam si� spo�r�d nich wywodzi. By� przedstawiany jako pogromca komunizmu i wybawiciel Narodu, a jednocze�nie skromy i biedny cz�owiek �yj�cy w trudzie i n�dzy, dochodz�cy do wszystkiego w�asnym wysi�kiem. By� przedstawiony jako bogobojny Polak � katolik nie rozstaj�cy si� z wizerunkiem Matki Boskiej, zawsze w otoczeniu ksi�y, nieustannie przyjmuj�cy komuni�, a wi�c bez grzechu i uczciwy, popierany i b�ogos�awiony przez prymasa, a wi�c godny najwy�szego zaufania, dobrze widziany na Zachodzie, laureat Nagrody Nobla, popierany przez prezydenta USA, a wi�c gwarantuj�cy bezinteresown� pomoc dla Polski i dobrobyt. Najskuteczniej przekona� katolicyzm Wa��sy oraz poparcie P., i episkopatu, bo jeszcze wtedy powszechnie uwa�ano, �e to najlepszy dow�d polsko�ci i moralno�ci. Poparcie Papie�a decydowa�o o wszystkim. Dlatego Wa��s� fotografowano z Papie�em i to uwiarygodniaj�ce zdj�cie w formie plakatu rozpowszechniano w ca�ej Polsce. Tak uwiarygodniony Wa��sa jako przyw�dca uwiarygadnia� ca�e zast�py �ydowsko-komunistyczno- solidarno�ciowych szumowin. Najpierw Wa��sa fotografowa� si� z Papie�em, a tereaz wystarczy�o sfotografowa� si� z Wa��s� i rozpowszechni� to zdj�cie w formie plakatu wyborczego, by by� wybranym do Sejmu lub Senatu, nawet gdy � jak Geremek � by� si� oficerem UB. M�wi�o si� wtedy: ��nawet krowa zosta�aby wybrana do Sejmu, gdyby sfotografowa�a si� z Wa��s��. Na te wybory otrzyma� Wa��sa od w�adz USA 2 miliony dolar�w. W zamian zobowi�za� si� do wyprzedawania za bezcen polskiego maj�tku narodowego kapita�owi �ydowko-ameryka�skiemu. W rok p�niej Wa��sa finansowany przez USA, Izrael i Niemcy, zosta� prezydentem Polski. Chodzi�o ot to, by Polsk� kierowa� cz�owiek bezwolnie wykonuj�cy wszelkie rozkazy zachodnich �ydowsko- maso�skich mocodawc�w. Jest to obraza godno�ci Polski i Polak�w, bowiem cz�owiek pokroju Wa��sy nie m�g�by by� prezydentem w jakimkolwiek Kraju. Tymczasem w Polsce propaganda wykorzystywa�a karier� Wa��sy do chwalenia solidarno�ciowej demokracji, daj�cej szans� ka�demu. W Ameryce pucybut mo�e by� milionerem. A w Polsce g�upiec i cham � prezydentem, je�li tylko jest agentem. Takiemu prezydentowi przydzielono Drzycimskiego, Milewskiego i Wachowskiego � �yd�w i czo�owych przedstawicieli Mossadu w Polsce. Najwi�ksz� win� za doj�cie do w�adzy Wa��sy i jego �ydowskiego otoczenia ponosi � m.in. zdominowana przez �yd�w hierarchia ko�cielna, nakazuj�ca wyb�r tych ludzi. Prze�yli�my Solidarno��. Prze�yjemy kapitalizm W taki oto spos�b, przy poparciu oszukanego Narodu, powsta�a w 1989 roku nowa w�adza buduj�ca kapitalizm, chocia� do ko�ca 1991 roku w Sejmie wi�kszo�� mieli komuni�ci. Wykonywali jednak pos�usznie wol� Solidarno�ci, podejmuj�c nawet mi�dzy innymi ustawy o wyprzeda�y obcokrajowcom polskiej ziemi. Jest to najlepszy dow�d, �e w�a�nie komuni�ci stworzyli Solidarno�� i sami si� w ni� przeobrazili staj�c si� budowniczymi kapitalizmu. Dlatego solidarno�ciowa w�adza rz�dz�ca od 1991 roku, niczym si� nie r�ni od tej mieszanej z 1989 roku. Wi�kszo�� bowiem tj., ok. 70% w obu izbach � tak w Sejmie jak i w Senacie maj� �ydzi. Reklamuj� oni swoj� w�adz� jako demokratyczn�, wy�onion� z woli wi�kszo�ci. G�osz�, �e w Polsce jest demokracja. Ale demokracja to po polsku ludow�adztwo czyli narodowow�adztwo, to w�adza ludu czyli Narodu. Demokracja to taki system spo�eczny, w kt�rym decyduje wi�kszo��, w kt�rym wi�kszo�� spo�r�d wi�kszo�ci wybiera swoj� w�adz� realizuj�c� wol� wi�kszo�ci. Tymczasem pierwszy Sejm i Senat zosta� wybrany w 1989 roku przez mniejszo�� uprawnionych do g�osowania (40%) spo�r�d mniejszo�ci �ydowskiej przewa�aj�cej zar�wno na li�cie PZPR jak i Solidarno�ci. Prezydent zosta� wybrany w 1990 roku przez mniejszo�� uprawnionych do g�osowania (34%) spo�r�d mniejszo�ci �ydowskiej przewa�aj�cej na li�cie kandydat�w. By�o na niej pi�ciu �yd�w � Wa��sa, Tymi�ski, Mazowiecki, Cimoszewicz, Moczulski i jeden Polak � Bartoszcze, ale niestety s�ugus �ydowski i przeciwnik polskiego ruchu narodowego. Drugi Sejm i Senat zosta� wybrany w 1991 roku przez mniejszo�� uprawnionych do g�osowania (37.53%) spo�r�d mniejszo�ci �ydowskiej przewa�aj�cej na listach wyborczych niemal wszystkich partii. Zatem ca�a w�adza od 1989 roku po dzie� dzisiejszy jest niedemokratyczna i bezprawna, bo wybiera�a j� mniejszo�� uprawnionych do g�osowania spo�r�d mniejszo�ci �ydowskiej, bo w�adza ta realizuje wol� mniejszo�ci. Polacy jako przedstawiciele wi�kszo�ci nie byli dopuszczani do kandydowania na pos��w, senator�w czy prezydenta. Nie mamy wi�c w Polsce demokracji, lecz �ydokracj� czyli �ydow�adztwo, w�adz� �yd�w. Jest to w�adza mniejszo�ciowa. Ta w�adza mniejszo�ci wybrana przez mniejszo�� zapewnia bezprawne i niedemokratyczne panowanie mniejszo�ci �ydowskiej (2 miliony os�b) nad wi�kszo�ci� polsk� (36 milion�w os�b) i pozosta�ymi mniejszo�ciami (oko�o 1 milion os�b). Polacy w przewadze nie poszli do tych trzech wybor�w uwa�aj�c, �e mi�dzy �ydami wybiera� nie warto. Jest to wystarczaj�cy dow�d braku zaufania Narodu do nowej w�adzy i do ordynacji wyborczej uniemo�liwiaj�cej Polakom obj�cie stanowiska prezydenta, pos�a i senatora, natomiast u�atwiaj�cej Niemcom wej�cie do Sejmu z nadmiernie liczn� reprezentacj�. USA po raz drugi narzuci�o nam �ydowsk� w�adz�, tym razem kapitalistyczn� w ramach d��enia do poja�ta�skiego, wy��cznego panowania nad �wiatem. Celem tego nowego porz�dku �wiatowego, jest zniszczenie samodzielno�ci i odr�bno�ci Narod�w zw�aszcza s�owia�skich, narzucenie im kapitalizmu oraz kapita�owej i politycznej dominacji �ydowskiej przez podporz�dkowanie ich EWG, NATO i USA. Nowym celem jest przej�cie na w�asno�� przez �ydowski kapita� gospodarki Pa�stw postkomunistycznych a zw�aszcza tej upa�stwowionej. Z �ydowsko-ameryka�skiego nakazu, w�adza �ydowsko- solidarno�ciowa w Polsce przyst�pi�a do realizacji tych cel�w. Dlatego po upadku komunizmu i ZSRR, Polska nie odzyska�a niepodleg�o�ci. W�adza zamieni�a okupacj� �ydowsko-radzieck� na okupacj� �ydowsko-ameryka�sk� i niemieck�. Na miejsce dawnej flagi czerwonej zaczyna coraz cz�ciej pojawia� si� w Polsce flaga ameryka�ska, informuj�ca Polak�w, komu teraz podlegaj�. Zostali�my �ci�le podporz�dkowani USA, kt�rego sojusznikami przeciwko Polsce i S�owia�szczy�nie s� Niemcy, Izrael. Prezydent, premier, rz�d, Sejm i Senat realizuj� od pocz�tku po dzie� dzisiejszy interesy �ydowsko-ameryka�skie i niemieckie przeciwne interesom Narodu Polskiego. Interes�w tych strzeg� doradcy ameryka�scy, izraelscy i niemieccy zatrudnieni w ministerstwach finans�w, przekszta�ce� w�asno�ciowych, przemys�u i handlu, rolnictwa i gospodarki �ywno�ciowej, wsp�pracy gospodarczej z zagranic�, spraw zagranicznych, spraw wewn�trznych, obrony narodowej i innych. W podobny spos�b doradcy radzieccy kierowali naszymi ministerstwami w okresie komunizmu. Nadz�r KGB zosta� zast�piony nadzorem CIA i Mossadu, kt�re panosz� si� w Polsce przenikaj�c do wszystkich naszych struktur pa�stwowych. W�adza solidarno�ciowa, rozpoczynaj�c wrog� wobec Polski dzia�alno��, zastosowa�a skuteczny chwyt propagandowy. Nie pos�u�y�a si� zwi�zan� z �ydami maso�sk� gwiazd� pi�cioramienn� stanowi�c� �wi�ty symbol USA i EWG, a nie tylko ZSRR. Taki b��d pope�ni�a komuna. Jak niegdy� Krzy�acy, wr�g solidarno�ciowy przeszed� pod znakiem krzy�a. �ydzi-komuni�ci byli zawsze obcy Narodowi Polskiemu, a przez to na dalsz� met� niegro�ni. Tak�e solidarno�ciowi �ydzi-demokraci nie s� w stanie pozyska� Polak�w na szcz�liw� gwiazd� EWG. Najniebezpieczniejsi s� �ydzi-katolicy, a zw�aszcza �ydzi-ksi�a, bowiem s� przez wielu nies�usznie uwa�ani za Polak�w i w swej antypolskiej dzia�alno�ci �eruj� na zaufaniu narodu do religii. Dlatego w�adza �ydowska, chc�c uchodzi� za polsk�, publicznie manifestuje sw�j katolicyzm i wyst�puje w otoczeniu ksi�y, ab zdoby� zaufanie i uznanie Polak�w dla swych antypolskich decyzji. Dlatego w Belwederze, Sejmie, ministerstwach, urz�dach, Wojsku Polskim pojawiaj� si� krzy�e i kaplice, lecz bez figur, obraz�w Maryi, �wi�tych, jako zas�ona dla niemoralnej i antypolskiej dzia�alno�ci w�adzy. W�adza pod pozorem reform i w imi� chrze�cija�stwa niszczy dotkliwie ca�y nasz Kraj. Jest to trzeci etap zniszcze�, dokonywany jak poprzednie etapy przez tych samych �ydowskich i niemieckich wrog�w dzia�aj�cych w �cis�ym sojuszu przeciwko Polsce. Zniszczenia dokonane ju� przez �ydo-solidarno�� s� w niekt�rych dzidzinach wi�ksze, ni� zniszczenia dokonane przez �ydokomun�. Zniesienie niewydajnego komunizmu nie powinno obni�y� stopy �yciowej Polak�w, lecz powinno j� podnie�� tym bardziej, �e usta� rabunek dokonywany przez ZSRR, nie ulega zniszczeniu przej�ta w dobrym stanie gospodarka komunistyczna a wydajniejszy ustr�j trwa ju� 4 lata. Polska jest ponadto jednym z najbogatszych kraj�w Europy. Tymczasem warunki �ycia w Polsce pogarszaj� si� stale. Tak bowiem w imieniu USA postanowi� Bank �wiatowy i Mi�dzynarodowy Fundusz Walutowy nakazuj�c w�adzy w Polsce sta�e obni�anie dochod�w ludno�ci, zmniejszanie produkcji, zwi�kszanie bezrobocia oraz sztuczne wyzwalanie zad�u�enia i bankructwa dochodowej gospodarki. Jest to konieczne dla przyspieszenia zani�enia warto�ci polskiej gospodarki, a przez to przy�pieszenia rozpocz�cia wykupu polskiej gospodarki przez obcy kapita�. Dlatego nakazowo, bez uzasadnienia ekonomicznego zani�a si� zarobki oraz zawy�a ceny, czynsz, podatki i procenty od kredyt�w. Tym sposobem hamuje si� sztucznie ca�� Polsk� gospodark�. Ale zwalnia si� od podatk�w obcokrajowc�w staj�cych si� w�a�cicielami polskich fabryk, przedsi�biorstw i obce towary od c�a. Zmniejsza si� wi�c wp�ywy do bud�etu Pa�stwa i rozwija si� obc� gospodark� rujnuj�c w�asn�. Szczeg�lnie podnosi si� nieustannie powy�ej realnej warto�ci ceny energii elektrycznej jest nakazowo 4 razy wy�sza, ni� koszty jej produkcji. Podobnie podnosi si� ceny �ywno�ci zani�aj�c poni�ej warto�ci ceny jej skupu od rolnik�w. Ekonomicznie uzasadnion� dwukrotn� lub trzykrotn� r�nic� mi�dzy cen� skupu a cen� sprzeda�y �ywno�ci, zwi�ksza si� do dziewi�ciokrotnej r�nicy. Tym samym rujnuje si� jednocze�nie wytw�rc�w �ywno�ci jak i jej odbiorc�w w mie�cie. Z podatk�w najbardziej antyrobotniczy i antypolski jest popiwek. Jest to zwi�kszony podatek od zwi�kszonych zarobk�w, kt�ry albo skazuje pracownik�w na n�dzne p�ace i bezrobocie albo przedsi�biorstwa na bankructwo, gdyby chcia�y zwi�kszy� zatrudnienie lub wynagrodzenie. Popiwek ma zmusi� za�ogi pracownicze do zgody na sprzeda� przedsi�biorstw obcokrajowcom, bo tylko wtedy obiecuje si� jego zniesienie. Taka polityka spowodowa�a z g�ry zamierzony spadek produkcji rolnej i przemys�owej o oko�o 50% oraz upadek wielu przedsi�biorstw. Spowodowa�a zalew Kraju cz�sto gorszymi i dro�szymi towarami zagranicznymi nie maj�cymi zbytu na Zachodzie. Spowodowa�a bezrobocie 3 milion�w os�b maj�ce wzrosn�� do ponad 5 milion�w, spadek spo�ycia o oko�o 50% oraz zubo�enie og�u Narodu nios�ce g��d, choroby a nawet �mier� samob�jcz� z za�amania lub �mier� z wycie�czenia najbardziej ubogich os�b, nie tylko emeryt�w i bezrobotnych ale i dzieci. Taka polityka przyspiesza wyprzeda� obcokrajowcom za bezcen naszych w pe�ni wydaj