6281

Szczegóły
Tytuł 6281
Rozszerzenie: PDF

Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

 

6281 PDF Ebook podgląd online:

Pobierz PDF

 

 

 


 

Zobacz podgląd 6281 pdf poniżej lub pobierz na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. 6281 Ebook podgląd za darmo w formacie PDF tylko na PDF-X.PL. Niektóre ebooki są ściśle chronione prawem autorskim i rozpowszechnianie ich jest zabronione, więc w takich wypadkach zamiast podglądu możesz jedynie przeczytać informacje, detale, opinie oraz sprawdzić okładkę.

6281 Ebook transkrypt - 20 pierwszych stron:

 

Henryk Sienkiewicz Sienkiewicza trylogii leksykon WST�P lwUbwie �� H. Sienkiewicza v. Obl�gorku Blisko sto lat temu pisa� o Sienkiewiczu wybitny krytyk m�odo- polski, Ignacy Matuszewski: �Jest to realista najczystszej wody i w najszlachetniejszym stylu. Nie neguj�c bynajmniej, jak kra�cowi naturali�ci, �ducha i spraw jego�, przedstawia Sienkiewicz zawsze �sprawy owe� w formie ju� gotowej, uzmy- s�owionej, wcielonej w czyn, ruch, nami�tno�� lub cierpienie, i troszczy si� niewiele o g��bszy, pierwotny, nienamacalny podk�ad tych objaw�w. Dlatego te� ka�da, cho�by najbanalniejsza posta� wychodzi spod pi�ra autora Potopu jako istota z krwi i cia�a, pe�na, �ywa, realna, podobna do nas i naszych znajomych. Ludzie ci, zbudowani w spos�b mistrzowski z pierwiastk�w znanych nam doskonale, s� niejako uosobieniem prawdy i �ycia, ale prawdy przeci�tnej i �ycia zwyczajnego"'. Pisz�c te zdania, Matuszewski utrafi� w niezwykle wa�n� cech� Sien- kiewiczowskiego pisarstwa: jego wyrazisty sensualizm, realno�� kreowa- nych postaci oraz �naoczno��" i konkretno�� przedstawionej przestrzeni, w kt�rej przychodzi im dzia�a�. Zarazem jednak�postaci i sytuacji bliskich stereotypom doskonale zakorzenionym w polskiej zbiorowej pami�ci. To w�a�nie owe �pierwiastki znane nam doskonale" pozwalaj � uzna� ludzi z in- nych epok, obecnych w rzeczywisto�ci sprzed kilku wiek�w, za �naszych znajomych", w tym przede wszystkim znaczeniu, �e odpowiadaj � one utrwa- lonym przez literatur� i sztuk� naszym wyobra�eniom o przesz�o�ci. Nie tylko jednak dzi�ki temu. Sienkiewicz by� bowiem pisarzem, kt�re- go dzie�a by�y mocno zakotwiczone w tradycji; tworzy� je, wspieraj�c si� na bogatej literaturze dawniejszej i wsp�czesnej. Potrzebowa� literackie- go �surowca"; postaci, w�tku, motywu, a nawet zwrotu jako punktu zacze- pienia. By� w tym podobny do swojego ulubionego poety Juliusza S�owac- kiego, o kt�rego �bluszczowato�ci" pisa� niegdy� z przek�sem Stanis�aw Tarnowski2. Sienkiewiczowska �bluszczowato��" by�a jednak cokolwiek ' I. Matuszewski, iSwo;;' obcy. Warszawa 1903, s. 123. 2 Zob. S. Tarnowski, Profesora Mateckiego �Juliusz S�owacki" [w:] S. Tarnowski, O literatu- rze polskiej XIX wieku, Warszawa 1977, s. 67-68. Wst�p innego rodzaju. Obraz przedstawianego �wiata pisarz wspiera� na doku- mencie, �r�dle czy opracowaniu; na dawnej literaturze. Sam dokonywa� ich beletrystycznego przetworzenia i tworzy� tak� sugesti� narracyjn�, dzi�ki kt�rej nawet suche notatki kronikarskie nasyca�y si� emocjami. Te cechy metody pisarskiej kszta�towa�y si� ju� w dziennikarskiej i nowelistycznej praktyce Sienkiewicza. Eksplodowa�y za� z niezwyk�� si�� w�wczas, gdy przyst�pi� on do tworzenia �szeregu ksi��ek pisanych w trudzie niema�ym". Trylogia nale�y do tych utwor�w polskiej literatury, kt�re maj� swoj� ugruntowan� legend� i kt�re - oceniane wielekro� ze sprzecznych punk- t�w widzenia � zachowa�y rzeczywisty, nie sztucznie stymulowany, kon- takt z masowym czytelnikiem. Pod wieloma wzgl�dami jest to fenomen popularno�ci, tworz�cy si� niemal od momentu, w kt�rym Sienkiewicz roz- pocz�� druk �powie�ci z lat dawnych" (jak brzmia� podtytu� Ogniem i mie- czem). Warto zatem przypomnie�, chocia�by skr�towo, fakty sprzed ponad stu lat, zanim kolejne tomy Trylogii zacz�y si� ukazywa� na �amach war- szawskiego �S�owa". Do napisania swej pierwszej powie�ci historycznej Sienkiewicz przy- bli�a� si� bowiem etapami. Siady zainteresowa� przesz�o�ci� pojawi�y si� ju� w okresie debiutu, ale pocz�tkowo mia�y one charakter nie beletrystycz- ny. W �Tygodniku Ilustrowanym" og�osi� p�niejszy autor Trylogii szkice historycznoliterackie o poetach prze�omu szesnastego i siedemnastego wie- ku: Miko�aju S�pie-Szarzy�skim3 i Kasprze Miaskowskim4, co stanowi�o efekt studi�w filologicznych w warszawskiej Szkole G��wnej. P�niej, wi���c si� z pozytywistami i pisz�c wzorcowe opowiadania tendencyjne (jak Humoreski z teki Worszylly), si�gaj�c po idee wsp�czesne i �pal�ce" w nowelach ludowych, dzia�aj�c czynnie jako dziennikarz: publicysta, fe- lietonista i reporter, od najwcze�niejszych tekst�w wykorzystywa� w nich mniej lub bardziej widoczne motywy historyczne. Czy to b�dzie staroszla- checki charakter Wilka Garbowieckiego w Nikt nie jest prorokiem..., okop szwedzki w Dw�ch drogach, rodowody m�odocianych bohater�w i �stara szabla po ojcach, z kling� szerok� damasce�sk�, cyzelowanym z�otem na stali i z napisem: Jezus, Maria!" w Hani, ukrai�ski step XVII-wieczny, prze- puszczony przez filtr romantycznej wyobra�ni (Antoniego Malczewskie- go, Bohdana Zaleskiego) w Listach z podr�y do Ameryki, czy wreszcie aluzja do �piew�w historycznych Juliana Ursyna Niemcewicza w noweli Z pami�tnika pozna�skiego nauczyciela, za ka�dym razem ujawnia�o si� w nich Sienkiewiczowskie zafrapowanie przesz�o�ci�. Z ca�� si�� dojdzie 3 Miko�aj S�p-Szarzy�ski. Studium literackie, �Tygodnik Ilustrowany" 1869, nry 79-80. 4 Kasper Miaskowski. Studium literackie, �Tygodnik Ilustrowany" 1870, nry 127-129. Wst�p Paleta, autor nieznany, 1901. Muzeum Narodowe w Kielcach, Oddzia� Muzeum H. Sienkiewicza w Obl�gorku _____ _____ Wst�p ono do g�osu po powrocie pisarza do kraju po blisko czteroletniej nieobec- no�ci. Stany Zjednoczone, a p�niej Francja, z jednej strony stworzy�y pod- stawy wielkich, ideologicznie nacechowanych por�wna�: przesz�o�ci i te- ra�niejszo�ci, wolno�ci i zniewolenia, demokratyzmu i kastowo�ci; z dru- giej za� tym mocniej uwydatni�y t�sknot� za �utraconym Miltonowskim rajem", jak przez wzgl�d na cenzur� pisa� Sienkiewicz, polemizuj�c z oce- nami romantyzmu W�odzimierza Spasowicza5. Historia staje si� dla pisa- rza ucieczk� od �lilipuciej" tera�niejszo�ci w �wiat �olbrzym�w"6 oraz re- alizacj� planu takiego obrazu dziej�w, kt�ry dla czytelnika mia� si� sta� �rzeczywisty", widoczny i dotykalny. Powraca zatem �w wskazany przez Matuszewskiego problem �realizmu najczystszej wody". W roku 1879 publikuje Sienkiewicz sw�j jedyny znacz�cy dramat Na jedn� kart�, kt�- ry chocia� przedstawia wypadki wsp�czesne, kreacjami: ksi�cia Staro- grodzkiego (wyra�nie modelowanego na typie sarmackim z Pami�tek So- plicy Henryka Rzewuskiego) oraz arystokrat�w Jerzego Pretwica i Karola Drahomira wkracza ju� w �wiat postaci znanych p�niej z Trylogii. Rok nast�pny przyni�s� natomiast utw�r, kt�rego fabu�a ca�kowicie zosta�a prze- niesiona w odleg�� przesz�o��; na prze�omie XVI i XVII wieku na ukrai�- skich stepowych kresach rozgrywaj� si� bowiem zdarzenia fikcyjnego pa- mi�tnika Aleksego Zdanoborskiego - �ksi�cia niez�omnego, co koniuszym tatarskim nie chcia� zosta�" pt. Niewola tatarska. Sienkiewicz podejmuje pierwsz� pr�b� zmierzenia si� z przesz�o�ci�. Si�ga po stylizacj� pami�t- nikow�, aby wcieli� siew posta� szlachcica Sarmaty, kt�rego los staje si� wielk� metafor� wytrwa�o�ci w warunkach niewoli. W tej pr�bie podsta- wow� rol� odgrywa stylizacja na j�zyk staropolskiej epoki, kt�ry �ci�le odpowiada szlacheckiej mentalno�ci. W takim wyborze formy kry�y si� jednak niebezpiecze�stwa. Pisarz korzysta� bowiem z gatunku, kt�ry w tym czasie by� ju� mocno skonwencjonalizowany. Gaw�da i pami�tnik nie bu- dzi�y zaufania krytyki. Z pewn� niech�ci� o wskrzeszonym w nich z gro- bu prapradziadku pisa� Teodor Tomasz Je�7, a najwybitniejszy chyba kry- tyk pozytywistyczny - Piotr Chmielowski - twierdzi�, i� po Niewoli tatar- skiej �droga pana Sienkiewicza do powie�ci historycznej wydaje si� za- mkni�t�"8. 5 H. Sienkiewicz, Mieszaniny literacko-artystyczne. Dziel�, t. 50, Warszawa 1950, s. 189. 6 Pisa� w tym czasie Sienkiewicz: �Niech�e cho� literatura otworzy na �wiaty inne, gdzie wszystko nie jest takie kar�owate, ale wielkie, nie takie p�askie, ale wznios�e, nie chorobliwe i �mier- telne, ale zdrowe i nie�miertelne..." (Mieszaniny literacko-artystyczne, j.w., s. 93). 7 T. T. Je�, Z burzliwej chwili, 1.1, Warszawa 1880 (Pogl�d na powie�� historyczn�, s. VII). 8 P. Chmielowski, Zarys literatury polskiej ostatnich lat szesnastu. Warszawa 1881, cyt. za: J. Krzy�anowski, Tw�rczo�� Henryka Sienkiewicza, Warszawa 1970, s. 100. _________________________Wst�p_________________________ Jednak�e dwa lata p�niej, 2 maja 1883 roku, warszawskie �S�owo" rozpoczyna odcinkowy druk Ogniem i mieczem. Dzie� p�niej pierwszy odcinek powie�ci og�asza krakowski �Czas". Druk odcink�w ko�cz� oba dzienniki na pocz�tku marca w roku nast�pnym. Kolejn� cz�� Trylogii publikuj� od drugiej po�owy grudnia 1884 roku dzienniki z trzech zabo- r�w: �S�owo", �Czas" i �Kurier Pozna�ski", zamykaj�c cykle odcink�w we wrze�niu 1886 roku. R�wnie� trzy dzienniki drukowa�y Pana Wolody- jowskiego, z tym �e �Kurier Pozna�ski" zast�pi� �Dziennik Pozna�ski". Ostatnie ogniwo Trylogii ukazywa�o si� od czerwca 1887 do maja 1888 roku. Pierwodruki ksi��kowe pojawia�y si� niemal natychmiast po zamkni�- ciu publikacji odcinkowych: Ogniem i mieczem w 1884 (tomy 1-3), Potop w 1886 (tomy 1-6) i w 1887-1888 Pan Wolodyjowski (tomy 1-3). Wszyst- kie pierwodruki ksi��kowe ukaza�y si� w Warszawie. Napisanie Trylogii stanowi�o dla Sienkiewicza ogromny, trudno por�w- nywalny z innymi jego dzie�ami, wysi�ek. Dlatego wyznanie zawarte w ostatnim zdaniu Pana Wolodyjowskiego'. �szereg ksi��ek pisanych w tru- dzie niema�ym" nie jest autorsk� kokieteri� wobec czytelnika. Do zbiera- nia materia��w, maj�cych stanowi� podstaw� historyczn� Ogniem i mie- czem, przyst�pi� Sienkiewicz prawie dwa lata przed drukiem powie�ci. By�y to studia nieomal profesjonalne, jak na to wskazuj� prace Juliusza Kij asa o �r�d�ach Trylogii9. Do k�opot�w pisarza do��czy�y si� k�opoty osobiste, komplikuj�ce zw�aszcza prac� nad Potopem, ci�ka choroba, a p�niej �mier� �ony - Marii z Szetkiewicz�w. Potop, a tak�e i Pan Wolodyjowski powstawa�y w czasie nieustannych zmian miejsc pobytu (W�ochy, Francja, Austria, Niemcy; uzdrowiska i sanatoria, w kt�rych pisarz przebywa� dla poratowania zdrowia �ony, a p�niej tak�e swojego). �A� mi dziwno, �em ten Potop sko�czy�" � zwierza� si� szwagierce Jadwidze Janczewskiej10. Pisz�c Trylogi�, wykorzystywa� Sienkiewicz blisko stuletni� tradycj� gatunku. By� pilnym czytelnikiem powie�ci Waltera Scotta i Aleksandra Dumasa, autora Trzech muszkieter�w, kt�rego, mimo i� nie godzi� si� na jego koncepcj� historii �prywatnej", uwa�a� za autora znakomitego; wiele- kro� i z du�ym uznaniem recenzowa� powie�ci historyczne Kraszewskie- go. Za Scottem przyjmowa�, �e w powie�ci historycznej istotn� funkcj� pe�ni koloryt dziejowy i zarazem uznawa� znaczn� wag� intrygi przygodowo- 9 J. Kijas, �r�dta historyczne powie�ci � Ogniem i mieczem", �Pami�tnik Literacki" 1927, z. 1/2, s. 119-135; ten�e, Zr�dla historyczne � Potopu" [w:] Prace historycznoliterackie. Ksi�ga zbiorowa ku czci Ignacego Chrzanowskiego, Krak�w 1936, s. 479-511; ten�e, Zr�dla historyczne �Pana Wolodyjowskiego", �Pami�tnik Literacki" 1952, z. 3/4, s. 1137-1156. 10 H. Sienkiewicz, Listy, 1.11. Cz�� pierwsza, opra�. M. Bokszczanin, Warszawa 1996, s. 171 (List z dn. 21 VIII 1886 r.). _________________________Wst�p_________________________ -mi�osnej. Od Kraszewskiego uczy� si� rzetelno�ci wobec �r�de�. Z du�� estym� odnosi� si� r�wnie� do �wczesnych historyk�w-narrator�w: Karola Szajnochy i Ludwika Kubali. Sienkiewicz tkwi� mocno w polskiej tradycji zwi�zk�w historii i literatury, o kt�rych pisa� interesuj�co krytyk m�odo- polski Antoni Potocki: �Nie dlatego historia wchodzi w obr�b literatury w tych latach, �e Szaj- nocha pisa� swe szkice z prawdziwie poetyckim rozmachem lub �e Szujski historyk pisa� tak�e dramaty, lecz dlatego, �e w momencie tym pomi�dzy tw�rczo�ci� polsk� a historyczn� by�a taka wzajemno��, wewn�trzne sprz�- �enie si� i z�ycie, kt�re nie daje mo�no�ci wprost pomy�lenia Matejki bez Szujskiego, Szajnochy bez wp�ywu Mickiewiczowskiego, tw�rczo�ci po- wie�ciopisarzy bez Szajnochy "i Kubali"". W kr�gu tych w�a�nie tradycji powstaje Sienkiewiczowski obraz dzie- j�w. Pisarz zmierza� ku syntezie, swoistemu stopowi r�nych inspiracji: polskich i obcych, �ci�le historycznych i beletrystycznych. Wybieraj�c na- tomiast wiek siedemnasty, si�ga� po epok� szczeg�lnie odpowiadaj�c� j ego wyobra�ni. Napi�cia i kontrasty, moment dziejowy, �gdy nar�d ca�y by� na koniu w polu" oraz niezwyk�y witalizm barokowo-sarmackiego �wiata po- zwala�y mu na tworzenie frapuj�cych efekt�w fabularnych. Dla Sienkiewi- cza by� to jeden z najwa�niejszych czynnik�w, kt�ry pozwala� mu na bliski kontakt z czytelnikiem, zaciekawionym nie tylko nieznan� przesz�o�ci�, lecz tak�e przygod� i intryg�, taj emniczo�ci� i dynamik� zdarze�. W tym te� sen- sie mo�na m�wi� o scottowskiej koncepcji przedstawionej rzeczywisto�ci. Sukcesu (a tak�e znaczenia) powie�ci historycznych pisarza nie spos�b jednak sprowadzi� do metod zaciekawiania czytelnika ograniczon� liczb� kombinacji w�tk�w przygodowych, mi�osnych i historycznych. Dla autora Trylogii by�y one �rodkiem, a nie celem. Punkt ci�ko�ci przenosi si� bo- wiem na metody kreowania postaci i zbiorowo�ci, na style narracyjne i sty- le dialogowe. St�d te� s�owo w utworach Sienkiewicza ma rol� szczeg�l- nie uprzywilejowan�; z regu�y �ci�le przystaje do prezentowanej postaci czy przedmiotu oraz wyrazi�cie okre�la ich cechy. Jest �s�owem" ��cz�cym �dawno��" ze �wsp�czesno�ci�". Pisa� �eromski: �Nie poprzesta� on jednak na wszechw�adnym ogarni�ciu mowy dzi- siejszej [...], lecz posun�� si� do roz�amania wrzeci�dz�w skarbca mowy starej, prapradziadowskiej, do gwaru wojny i pokoju Rzeczypospolitej. Otworzy� przed nami �w skarbiec siedemnastego wieku i da� literaturze polskiej arcydzie�o stylu: us�yszeli�my na w�asne uszy �yw� mow� nad- dziad�w, le��cych po lochach ko�cio��w, po szlakach Dzikich P�l, mi�dzy ' A. Potocki, Polska literatura wsp�czesna, cz. I, Warszawa 1911, s. 24. 10 __________________________________________________Wst�p__________________________________________________ wybrze�em a wybrze�em obydwu m�rz, dok�dkolwiek dobieg�o polskie- go konia kopyto"12. To opanowanie s�owa staje si� podstaw� tak wa�nej w pisarstwie Sien- kiewicza iluzji realistycznej. Drugi wielki pisarz pozytywistycznej epoki - Boles�aw Prus - w swojej krytycznej, ale i wnikliwej recenzji z Ogniem i mieczem podkre�la�: �...cech� jego (Sienkiewicza - TB, AR) talentu jest logiczna wyobra�- nia [...]. Zdania okre�laj�ce i okre�lane zajmuj�wzgl�dem siebie takie miej- sca, �e czytelnik chwyta je naj�atwiej; og�lne kontury ca�o�ci poprzedzaj� opis cz�ci; przyczyny id� przed skutkami. Gdy okre�la jak�� w�asno��, to nie za pomoc� oderwanych poj��, ale stosunk�w jej do innych w�asno�ci, gdy okre�la przedmiot, to za pomoc� naj charakterystyczniej szych j ego sk�ad- nik�w, kt�re okre�la charakterystycznymi synonimami"'3. I �eromski, i Prus widzieli w Sienkiewiczu nie tylko wielkiego stylist�, ale i przede wszystkim tw�rc� niezwyk�ej iluzji rzeczywisto�ci. �Jego Dniepr, jego step pachn�..." - napisze w przytoczonej recenzji Prus. Zara- zem istotn� w�a�ciwo�ci� stylu Sienkiewiczowskiego jest umiej�tno�� prze- tworzenia �masy" skonwencjonalizowanych sk�adnik�w: zwrot�w, idio- m�w, u�omk�w fabu�, szkic�w sylwetek itp., zaczerpni�tych od poprzedni- k�w, w sp�jne ca�o�ci w�asne. Tym sposobem pisarz przyswaja� i cz�sto �uszlachetnia�" materia� literacki wpisany w r�ne wcze�niejsze tradycje. St�d w�a�nie pochodzi�o owo cz�sto przypominane do�wiadczenie czytel- nicze, i� obcuj�c z dzie�ami Sienkiewicza, obcuje si� zarazem z czym� do- brze ju� znanym14 R�wnocze�nie pisarz wprowadza swego czytelnika w �wiat odleg�ej historii, pozwalaj�c mu si� w niej zadomowi�, uzna� za w�asn�, mimo i� wiele fakt�w dopiero poznaje on z samej powie�ci. �w rodzaj odbioru wynika przede wszystkim ze sposobu, w jaki Sienkiewicz kszta�tuje po- wie�ciow� wizj� historii. Z jednej strony wspiera si� ona na historycznej wiedzy pisarza. Sienkiewicz, jak tego dowodz� prace W�adys�awa Cza- pli�skiego (Glosa do Trylogii'5), Marcelego Kosmana (Na tropach bohate- 12 S. �eromski, Elegie i inne pisma literackie i spo�eczne. Warszawa 1928, cyt. za: Trylogia Henryka Sienkiewicza. Studia, szkice, polemiki, opra�. T. Jode�ka, Warszawa 1962, s. 322. "B. Prus, �Ogniem i mieczem" -powie�� z dawnych lat Henryka Sienkiewicza, �Kraj" 1884, nry 28-30, cyt. za: Trylogia Henryka Sienkiewicza, s. 195. 14 Por. K. Wyka, Sprawa Sienkiewicza [w:] Szkice literackie i artystyczne, 1.1, Krak�w 1956. Wyka pisa�: �... �rodki artystyczne Sienkiewicza staj� si� sposobami najmniejszego oporu arty- stycznego. S� to �rodki, kt�re najpro�ciej docieraj� do czytelnika, kt�re utrwalaj� si� w nim tak, �e got�w ich nie dostrzega� i s�dzi�, �e przemawia do niego sama g��boka oczywisto�� historyczna" (s.134). 15 W. Czapli�ski, Glosa do Trylogii, Wroc�aw 1974. 11 ____________________________________________Wst�p____________________________________________ r�w Trylogii^), Adama Kerstena (Sienkiewicz-�Potop "-Historia1'1) i in., by� autorem dobrze oczytanym w �r�d�ach z epoki i opracowaniach jej po- �wi�conych. Z drugiej -mia� �wietn� historyczn� intuicj�, pozwalaj�c� mu na wydobycie istotnych cech staropolskiej kultury. Trylogia jest jak gdyby �zanurzona" w barokowo-sarmackiej rzeczywisto�ci, kt�r� odtwarza za- r�wno �s�owo" narratora, jak i �s�owo" postaci. Z tego punktu widzenia Sienkiewiczowski cykl powie�ci jest dzie�em rekonstruuj�cym szlacheckie �rodowisko, z jego wyposa�eniem mentalnym, obyczajowym, emocjonal- nym oraz formami artyku�owania postaw i uczu�. Na tej przede wszystkim podstawie tworzy si� iluzja realno�ci �wiata przedstawionego. St�d te� mo�emy odczytywa� Trylogi� w taki spos�b, jakby by�a ona manifestacj� samej epoki, wt�rnie dopiero okre�lan� przez dziewi�tnastowieczne idee i wyobra�enia. Tak ukszta�towany obraz siedemnastowiecznego �wiata pozwala �wej��" czytelnikowi w jego obr�b i nierzadko uto�samia� si� z po- staciami, z ich widzeniem i ocen� zdarze�. W ocenach Trylogii za wi���ce i nie podlegaj�ce dyskusji uznano po- wszechnie ostatnie zdanie Pana Wolodyjowskiego o �krzepieniu serc". Mia- �o ono charakter ideologicznego przes�ania, tendencji, dzi�ki kt�rej obraz rzeczywisto�ci stawa� si� jednoznaczny. W�tpliwo�ci mog� si� jednak bu- dzi� w�wczas, kiedy ow�jednoznaczno�� m�ci obecna w dziele ironia, ko- mizm sytuacyjny czy s�owny, wreszcie kontrast mi�dzy prezentacj� postaci a znaczeniem jej dzia�a�. Nie przypadkiem na czo�o postaci Trylogii wysu- wa si� Zag�oba, �garz, pijak, tch�rz, a przy tym wiemy przyjaciel i �pe�en m�drych sentencji" statysta. Przede wszystkim za� nosiciel jowialnego sar- mackiego humoru i niew�tpliwie najt�szy umys� w utworze. Mia� racj� Prus, kiedy pisa� o nim jako o �wspania�ej ruinie". I to w�a�nie Zag��bie przypa- d�a rola mentora, tego, kt�ry w 3 tomie Potopu wyg�asza jeden z najcz�ciej cytowanych toast�w, traktowany jako uniwersalne przes�anie. Maksyma pana Zag�oby, i� �...nie masz takowych termin�w, z kt�rych by si� yiribus unitis przy boskich aux.Hia.ch � podnie�� nie mo�na...", kontrastuje z jego war- cholskim usposobieniem; kilkadziesi�t stronic wcze�niej, po zdobyciu War- szawy, Zag�oba buntuje mot�och przeciwko warunkom kapitulacji, pos�ugu- j�c si� r�wnie wznios��, co demagogiczn� retoryk�: �P�acz, Korono i Litwo, p�aczcie wszystkie stany, jako ja p�acz�, stary �o�nierz, kt�ry do grobu zst�- puj�c, na paroksyzm wasz patrze� musi..." Ambiwalencje widoczne w opi- niach Zag�oby nie maj� jednak charakteru autorskiej niekonsekwencji. S� ambiwalencjami opisywanej epoki, wprowadzonymi w �wiat przedstawio- 16 M. Kosman, Na tropach bohater�w Trylogii, wyd. IV, Warszawa 1986. 17 A. Kersten, Sienkiewicz - � Potop " - Historia, Warszawa 1966. 12 Wst�p ny powie�ci. Z tej perspektywy dopiero otwieraj� si� najciekawsze mo�li- wo�ci interpretacyjne. Dostrzeg� to ju� na pocz�tku naszego stulecia cyto- wany wcze�niej Antoni Potocki, bynajmniej nie chwalca Sienkiewicza: �Tak w ka�dym calu po szlachecku pisanego arcydzie�a jeszcze�my nie mieli. Pan Pasek m�g�by to napisa�, gdyby na czasy swoje spojrza� z odle- g�o�ci naszych czas�w. Jest niew�tpliwie bardzo polskie, ale jest przy tym bajecznie szlacheckie"18. A w syntetycznej Polskiej literaturze wsp�czesnej dodawa�: �Sama ta szlachecko��jawi si� w Trylogii bynajmniej nie w formie dok- tryny [...], lecz jest li tylko konieczno�ci� artystyczn� i historyczn� malo- wid�a"19. Zatem nie kronikarsko-dokumentalny tok wywodu, do kt�rego przy- zwyczaili czytelnika powie�ciopisarze-�antykwary�ci" i po cz�ci tak�e J�- zef Ignacy Kraszewski i Teodor Tomasz Je�, lecz sugestywno�� siedemna- stowiecznego �malowid�a" stanowi o historycznej iluzji w cyklu Sienkie- wiczowskim. Nie jest to jednak �malowid�o" statyczne. Pisarz szczeg�ln� rol� wyznaczy� dramatycznemu przebiegowi zdarze�, mocnym kontrastom i napi�ciom. Siedemnastowieczna rzeczywisto�� jawi si� jako �miertelne zagro�enie, nie tylko jednostek, ale pa�stwa. Kl�ski wojenne, mordy i znisz- czenia, s� stale obecne na kartach Trylogii. Doda� jednak nale�y, i� pisarz mia� r�wnie� pe�n� �wiadomo�� znaczenia ��miechu" dla struktury swoje- go dzie�a. W ma�o znanej, a bardzo charakterystycznej recenzji z wystawy malarskiej, na kt�rej eksponowano p��tno Jana Matejki Rzeczpospolita Babi�ska, pisa�: �Jest to jaki� nowy ton [...], niespodziewany u�miech przesz�o�ci, kt�ra w�a�nie dlatego, �e nie przedstawia si� nam ze strony wielkiej, przemawia nadzwyczaj silnie, nadzwyczaj zrozumiale, jakby po dzisiejszemu"20. Ta metoda przedstawiania przesz�o�ci jest jednym z istotniejszych sk�ad- nik�w barokowo-sarmackiej wizji �wiata. W dramatycznej historii, w ob- r�bie kt�rej poruszaj� si� powie�ciowe postaci, �miech ogarnia obszerne partie tekstu, roz�adowuje napi�cia i otwiera optymistyczn� perspektyw� dziejow�. M�wi�c inaczej, stanowi czynnik kompensacyjny. R�wnocze- �nie odtwarza taki spos�b pojmowania �wiata, kt�ry by� w�a�ciwy �wiato- pogl�dowi sarmackiemu. Jest wi�c elementem powie�ciowego realizmu. Zachowania �sarmackie" pisarz dyskretnie parodiuje, bierze w nawias i wy- " A. Potocki, Szkice i wra�enia literackie. Lw�w 1903, cyt. za: Trylogia Henryka Sienkiewi- cza, s. 303. 19 A. Potocki, Polska literatura wsp�lczesna, cz. I, s. 277. 20 H. Sienkiewicz, Mieszaniny literacko-artystyczne, s. 212. 13 Wst�p Kolczuga, wiek XVII, Polska. Muzeum w Tarnowie jaskrawi�, ale r�wnocze�nie traktuje je jako istotne cechy epoki. �wczesna literatura �prywatna", z kt�rej tak ch�tnie korzysta� Sienkiewicz: pami�tni- ki, listy, silviludia, fraszkopisarstwo, zdecydowanie potwierdza znaczenie �miechu i humoru w kulturze siedemnastowiecznej. Jest to tym wyra�niej sze, �e komizm Trylogii wi��e si� ze �wiatem po- wie�ciowych postaci. One bowiem stanowi�y centrum powie�ciowej budo- wy. O ich znaczeniu pisa� w szkicu O postaciach Sienkiewiczowskich Ka- zimierz Wyka, akcentuj�c szczeg�lnie mocno, i� �w oddzia�ywaniu sztuki 14 __________________________________________________WSt�p______________________________________________ powie�ciowej Sienkiewicza bodaj czo�ow� i najwa�niejsz� rol� odgrywaj� jego postacie"21. Wyka, powo�uj�c si� na literackie �wiadectwa tego od- dzia�ywania (m.in. na Jaros�awa Iwaszkiewicza), akcentuje, i� sugesti� re- alno�ci wytwarzaj� kreacje Sienkiewiczowskie wpisane w t�o rzeczywistych krajobraz�w. A wi�c posta�, bohater powie�ci i przestrze�, w kt�rej si� on porusza, to elementarne sk�adniki stworzonego �wiata. Obecno�� tej ele- mentarnej zasady w Trylogii pozwala z postaci uczyni� �nosicieli" zasad- niczych idei utworu, nie czyni�c z nich papierowych schemat�w. To praw- da, postaci Sienkiewiczowskie nie s� skomplikowane. S� wyraziste i stypi- zowane. Dzi�ki temu mog� z jednej strony r�ni� si� mi�dzy sob�, z dru- giej wyst�powa� w rozmaitych kombinacjach przyja�ni i wrogo�ci, pod- porz�dkowania i dominacji. Dlatego na plan pierwszy wysuwaj� si� meto- dy kreowania bohater�w, o kt�rych to metodach pisa� cytowany ju� Wyka: �Sienkiewicz jest znakomitym tw�rc� bohater�w, ale nie bohater�w w sensie nadludzi, kt�rzy dokonuj� czyn�w heroicznych, lecz bohater�w w innym rozumieniu tego s�owa - ludzi, kt�rych psychologia sk�ada si� z kilku rys�w zasadniczych, stale si� powtarzaj�cych, kt�rzy [...] nigdy nie przestaj� by� sob�, nawet w okoliczno�ciach najmniej sprzyjaj�cych ich psychice"22. �w rodzaj postaci bohatera odsy�a, rzecz jasna, do tradycji literackiej; do wzorc�w homeryckich, do klasycznego dramatu i eposu, do wielkich i ju� utrwalonych w �wiadomo�ci czytelniczej postaci literackiego uniwer- sum (Don Kichote'a, Falstaffa, trzech muszkieter�w itp.). W powie�ci hi- storycznej kontekst ten rozszerza si� na postaci, kt�re zaznaczy�y swoj� obecno�� w dziejach, a wi�c maj� swoje �r�d�owe pochodzenie i nierzad- ko �yj� w narodowej mitologii. Rzecz w tym, �e w powie�ciowym �wiecie ulegaj� one beletrystycznej przemianie, wchodz� w kontakt z postaciami fikcyjnymi, dzi�ki czemu dokonuje si� ich znamienna reinterpretacja. W od- czycie O powie�ci historycznej pisa� Sienkiewicz, broni�c praw fantazji w kreowaniu ludzi dawnych epok: �Przede wszystkim [powie�� historyczna - TB, AR] o�ywia, przedsta- wia plastycznie, z przesz�o�ci przenosi w obecno��, ukazuje ludzi nie w trumnach, ale w czynach, nie z skrzy�owanymi na piersiach r�koma i za- mkni�tymi oczyma, ale ze �wiat�em w �renicach. Historia odtwarzaj�c wypadki odtwarza tylko wa�niejsze; odtwarzaj�c historycznych ludzi daje tylko pewne wytyczne z ich �ycia, mi�dzy kt�rymi s� ustawiczne przerwy. 21 K. Wyka, O postaciach Sienkiewiczowskich [w:] Sienkiewicz. Odczyty, Warszawa 1960, s. 105. "J.w., s. 107. 15 Wst�p _______________ Wype�ni� te przerwy jest zadaniem fantazji. Jest to czynno�� r�wnaj�ca si� logicznemu odgadywaniu"23. Przy innej okazji pisarz akcentowa� konieczno�� wcielania si� �w spo- soby my�lenia ludzi wiek�w dawnych"24, kt�ra to umiej�tno�� -jego zda- niem � by�a warunkiem koniecznym ukszta�towania powie�ci historycznej. Aby tego dokona�, Sienkiewicz nie tylko uwa�nie �ledzi� �r�d�a i tworzy� literackie przes�anki dla charakterystyki postaci. Przede wszystkim umiesz- cza� je w realnie istniej�cej przestrzeni. Obejmowa�a ona obszary dawnej Rzeczypospolitej Obojga Narod�w. Akcja Ogniem i mieczem rozgrywa�a si� na �wczesnych po�udniowo-wschodnich kresach, czyli na Ukrainie, kt�- rej wyobra�enie w znacznym stopniu uformowa�a romantyczna tradycja literacka; w Potopie pisarz przemieszcza� zdarzenia mi�dzy Wielkie Ksi�- stwo Litewskie a dawn� Koron�, za� w Panu Wolodyjowskim skupi� si� na dw�ch przestrzennych odniesieniach, umieszczaj�c akcj� w dworku Ke- tlinga na Mokotowie (a wi�c w przestrzeni wyj�tkowo zaw�onej) i po- nownie w przestrzeni kresowej, na pogranicznym Podolu. Nic wi�c dziw- nego, �e Sienkiewiczowska topografia mog�a by� poddana weryfikacji czy- telniczej. Rzecz jasna, nie by�a to przestrze� w pe�nym znaczeniu tego s�o- wa realna, ju� jej �historyczno��" i literackie wcze�niejsze opisy zmienia�y proporcje i uk�ad przedmiotowy �wiata; ale by�a to przestrze� dost�pna i przedstawiona z precyzj� nieomal geograficzno-przyrodnicz�. Nie przy- padkiem Sienkiewicz, tworz�c w Trylogii �map�" dzia�a� swoich postaci, pos�ugiwa� si� S�ownikiem geograficznym Kr�lestwa Polskiego i innych kra- j�w s�owia�skich. Dlatego dzie�u nie mo�e wystarczy� Leksykon postaci. Nale�y go bowiem wzbogaci� o sk�adniki, takie jak nazwy miejsc, �rodo- wisk i zbiorowo�ci. Wreszcie o �s�owo" powie�ciowe, zar�wno to, kt�re nale�y do narratora, jak i do postaci. Niezale�nie od wpisanych w Trylogi� idei i warto�ci, jest to przede wszystkim utw�r do czytania. Jego presja na czytelnika, mimo coraz wi- doczniejszych ogranicze�, wynikaj�cych ze zmian w kulturze masowej i re- gresu czytelnictwa, nadal jest du�a, a wzmacnia j� tak�e obecno�� w in- nych ni� literacka formach, przede wszystkim obecno�� w filmie. Dzie�o ma nadal swoich wielbicieli, znawc�w i hobbist�w, kt�rzy o ka�dej porze dnia i nocy potrafi� wskaza� odpowiedni cytat czy wybran� scen� powie- �ciow�. Ta frapuj�ca �gra" z tekstem powszechnie przecie� znanym, tek- stem, kt�ry wszed� w polski kanon lekturowy, jest nie tylko �wiczeniem 23 H. Sienkiewicz, O powie�ci historycznej [w:] ten�e. Szkice literackie I, Dziel�, t. 45, War- szawa 1951,s.112. 24 Sformu�owanie z Sienkiewiczowskiej recenzji Studi�w nie z natury W�odzimierza Spaso- wicza (Mieszaniny literacko-artystyczne, s. 193). 16 _________________________Wst�p_________ pami�ci. Wbrew potocznemu przekonaniu, �e o tw�rczo�ci Sienkiewicza wiemy wszystko, uwa�ny wgl�d w dzie�o daje nieraz odkrycia zaskakuj�- ce. Ukazuj�ce np. ukryt� pod powierzchni� zdarze� dyskretn�, ale przecie� wyra�n� ironi�: �Sam pan Kmicic, maj�c w sercu niema�o dziko�ci, da� jej folg� zupe�n� i cho� w�asnych r�k we krwi bezbronnych nie wala�, przecie patrzy� z zado- woleniem na p�yn�c�. Na duszy zasi� by� spokojny i sumienie nic mu nie wyrzuca�o, bo by�a to krew niepolska i w dodatku heretycka, wi�c nawet s�- dzi�, �e mi�� rzecz Bogu, a zw�aszcza �wi�tym Pa�skim czyni" (P; t. 3, r. 24). �Zabawa" z Trylogi� jest niew�tpliwie trwa�ym sk�adnikiem naszej kul- tury czytelniczej. I nie nale�y jej lekcewa�y�, gdy� stanowi ona sta�y repertu- ar naszych zachowa�, gest�w, odwo�a�. �Skrzydlate s�owa" pochodz�ce z cy- klu �dla pokrzepienia serc" rzeczywi�cie mog� pe�ni� funkcje kompensacyj- ne, ale r�wnie� mog� by� trafn� i efektown� formu��, okre�leniem sytuacji czy wyrazem nieoczekiwanego paradoksu. Nie przypadkiem najcz�stszym nosicielem takich bonmot�w jest Zag�oba. Ale nie tylko on. O �dziwnym materii pomieszaniu" w ksi��eczce do nabo�e�stwa pana Longinusa powie Skrzetuski; �Ociec pra�!" - to bojowy okrzyk Kiemlicz�w; a s�ynne zdanie: �Ja jestem Kowalski, a to pani Kowalska, innej nie chc�" nale�y do Rocha Kowalskiego. Przyk�ady mo�na mno�y�. A r�wnocze�nie �dowodem" upad- ku kultury czytelniczej jest, powtarzaj�ce si� w naszym dziennikarstwie, przy- pisywanie Zag��bie pomys�u ofiarowania kr�lowi szwedzkiemu Kurlandii lub Inflant (!), co oznacza�oby ni mniej ni wi�cej, jak tylko spe�nienie podsta- wowego warunku wojen szwedzkich. I nie by�oby w tym �adnego paradok- su. Tymczasem Zag�oba, za po�rednictwem Sobiepana Zamoyskiego, okrut- nie kpi z Karola Gustawa, ofiarowuj�c mu Niderlandy, i odwraca tym samym wcze�niejsze cyniczne zdanie kr�lewskie: �daj�, bo nie moje" (o dziedzicz- nym ksi�stwie lubelskim dla Zamoyskiego). Podobnych pomy�ek w odwo�a- niach do Trylogii mo�na by wskaza� wi�cej, t� tylko dajemy dla przyk�adu, pami�taj�c zarazem, �e to nie Ole�ka Billewicz�wna zwr�ci�a si� do Kmicica ze s�owami: �Ko�cz wa��, wstydu oszcz�d�". Z takich przes�anek wyrasta pomys� i koncepcja naszego Leksykonu. W jego centrum mieszcz� si� postaci zar�wno historyczne, jak i fikcyjne. Podstawowych hase�-charakterystykjest ponad 80. Kryterium ich wyboru by�a rola powie�ciowa, znaczenie fabularne b�d� znacz�ca funkcja w wy- odr�bnionym epizodzie. Dlatego obok Skrzetuskiego, Kmicica, Wo�ody- jowskiego i in. znajd� si� sylwetki Opali�skiego (kt�ry pojawi si� w fabule tylko raz w obozie pod Uj�ciem, gdy podpisuje akt nies�awnej kapitulacji), Sakowicza - odgrywaj�cego pewn�, ale epizodyczn� rol� w epizodzie tau- ro�a�skim, czy wreszcie oficer�w ze stanicy chreptiowskiej. Oczywi�cie, 17 Wst�p od ilo�ciowych i jako�ciowych wyznacznik�w zale�y d�ugo�� i szczeg�o- wo�� has�a. W wypadku postaci historycznej, opis jej wyst�powania w fa- bule dope�nia kr�tka historyczna biografia; podstawowe fakty z jej poza- powie�ciowego �ycia. W ha�le znajduj� si� zar�wno elementy charaktery- styki bezpo�redniej, dane �paszportowe" i streszczenie powie�ciowego losu. Tam, gdzie to mo�liwe, dope�niamy has�o wskaz�wkami dotycz�cymi lite- rackich prototyp�w postaci, podstawow� bibliografi�. Owe zasadnicze ha- s�a uzupe�nia pe�ny indeks postaci Trylogii, kt�ry jednak nie sprowadza si� do prostego, alfabetycznego wyliczenia. Wi�kszo�� z hase� posiada kr�tkie notki biograficzne, okre�laj�ce fabularn� rol� i miejsca, w kt�rych si� poja- wiaj �. Wreszcie wspomagaj � owe charakterystyki postaci popularne zwro- ty i cytaty ze wszystkich cz�ci cyklu. One to cz�sto nale�� do zbior�w tzw. �skrzydlatych s��w", obecnych od dawna w �wiadomo�ci czytelniczej jako wypowiedzi o niemal przys�owiowych funkcjach. Osobn� grup� hase� stanowi� nazwy miast, zamk�w, dwor�w, za�cian- k�w i wsi, obszar�w (jak np. Dzikie Pola) i przestrzeni wodnych (rzek) oraz grup etnicznych i wyodr�bniaj�cych si� �rodowisk. Has�a te s� trakto- wane bardziej wybi�rczo. Ich opis zale�y od zwi�zk�w z przebiegiem fa- bularnych zdarze�, od ich wyrazistej funkcji t�a, dodatkowo wp�ywaj�cego na zachowania postaci, a tak�e od znaczenia historycznego i kulturowego. Adresatem naszego Leksykonu mo�e by� ucze� poszukuj�cy dope�nie- nia wiedzy o lekturze szkolnej, student, zw�aszcza polonista, kt�remu ha- s�a pomog� w poruszaniu si� po �wiecie przedstawionym dzie�a; przede wszystkim jednak mi�o�nik Trylogii, rozpoczynaj�cy swoj� �gr� z tekstem", porz�dkuj�cy swoje rozpoznanie wewn�trznego �wiata dzie�a. Leksykon powinien sta� si� dla niego w�a�nie przewodnikiem po miejscach znanych, ale nie zawsze i nie do ko�ca. CYTATY Z NARRATORA ^^kt�rychsi�poJa- ^^cipP"'^0- ^a5o nale�� do zbior�w B.WdOlIWSC'"^'"1^ Iwkcpch. 1 iw* ���. Mik�w. dwor�w, zascian- (taft� l^ht i p"ea�"i wodnych (rzek) cyck *�{ aodowisk. Has�a te s� trakto- iten od r�-Hdt�w z przebiegiem fa- talfJi ih. dodatkowo wp�ywaj�cego c* ht$�ixycznego i kulturowego. b?c ucaai poszukuj�cy dope�nie- wttwca polonista, kt�remu ha- �� *WBCK pwdsawionym dzie�a; przede ^�"^""^'W swoj� .^ztekstem" -'ss?0"""'3'1"^^^" P�wtmkwn po miejscach znanych, CYTATY Z NARRATORA Cytaty z narratora Wojna! wojna! Zwiastowa�y j� i zna- ki na niebie, i rozp�omienione twarze ludzkie, i b�yskania miecz�w, i nocne wycia ps�w przed chatami, i r�enie koni krew wietrz�cych. Wojna! Herbowy lud po wszystkich ziemiach, powiatach, dwo- rach i za�ciankach wyci�ga� stare zbroice i miecze z lamus�w, m�odzie� �piewa�a pie�ni o Jeremim, a niewiasty modli�y si� przed o�tarzami. I ruszy�y si� zbrojne lu- dyszcza, zar�wno w Prusiech, Inflantach, jak w Wielkopolsce i rojnym Mazowszu, a� hen! do bo�ych szczyt�w tatrza�skich i ciemnych bor�w Beskidu. OM; t. l, r. 33. ... dziki z natury lud garn�� si� do nie- go, bo gdy ch�op mazowiecki lub wielko- polski bez szemrania d�wiga� owo brze- mi� przewagi i ucisku, jakie w ca�ej Eu- ropie nad �potomkami Chama" ci�y�o, Ukrainiec razem z powietrzem step�w wci�ga� w siebie mi�o�� swobody tak nie- ograniczonej i dzikiej, i bujnej, jak stepy same. OM; t. 2, r. 17. Opustosza�a Rzeczpospolita, opu- stosza�a Ukraina. Wilcy wyli na zglisz- czach dawnych miast i kwitn�ce nie- gdy� kraje by�y jakby wielki grobowiec. Nienawi�� wros�a w serca i zatru�a krew pobratymcz� - i �adne usta d�ugo nie m�wi�y: �Chwa�a na wysoko�ciach Bogu, a na ziemi pok�j ludziom dobrej woli". OM; t. 2, Epilog. Odwr�ci� si� i ujrza� swego b�azna, kt�ry wspinaj�c si� na palce i trzymaj�c si� jedn� r�k� za odrzwia pisa� w�glem na �cianie radnego domu tu� nad drzwia- mi: ,Jvtane � Tekel � Fares". P; t.l,r. 10. - Jak to? - m�wili mi�dzy sob�- rzu- cili�my na �w kurnik tyle �elaza i ognia, �e niejedna pot�na twierdza z popio�em i dymem ju� by ulecia�a, a oni sobie wy- grywaj� rado�nie... P; t.2,r. 15. Na tym ko�czy si� ten szereg ksi��ek pisanych w ci�gu kilku lat i w niema�ym trudzie - dla pokrzepienia serc. PW; t. 2, Epilog. KALENDARIUM Kalendarium OGNIEM I MIECZEM. T. l Rok 1647 �...by� to dziwny rok, w kt�rym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowa�y jakowe� kl�ski i nadzwyczajne zda- rzenia"': wiosn� szara�cza wyroi�a si� z Dzikich P�l; latem ukaza�a si� kometa i nast�pi�o za�mie- nie s�o�ca; w Warszawie widywano �mogi�� i krzy� ognisty w ob�okach"; zima nasta�a �tak lekka, �e najstarsi lu- dzie nie pami�tali podobnej". Grudzie�. Bohdan Chmielnicki przez ste- py ucieka na Sicz (h). Nad dop�ywem Dniepru, Omelniczkiem, z r�k s�ug Czapli�skiego uwalnia go powracaj�- cy z Krymu Skrzetuski (f). Zawi�zu- je si� w�tek historyczny powie�ci. Rok 1648 Stycze�. W karczmie u Wo�ocha Dopu�a w Czehryniu Skrzetuski dowiaduje si� od Za�wilichowskiego i Barabasza (f) o powodach ucieczki Chmielnickiego na Sicz oraz o znajduj�cych si� w je- go posiadaniu listach kr�lewskich (h). Zaj�cie z Czapli�skim. Skrzetuski poznaje Zag�ob� i Podbipi�t� (f). W drodze do �ubni�w (z Podbi- pi�t� i pos�em wo�oskim, Rozwanem Ursu) Skrzetuski spotyka przy uszko- dzonej kolasce krn�brnie Kurcewiczo- w� i Helen�. Zawi�zuje si� w�tek mi- �osny powie�ci (f). Go�cina w Roz�o- gach i pojawienie si� rywala - Bohu- na(f). Stycze� - luty. W �ubniach. Charaktery- styka ksi�cia Jeremiego Wi�niowiec- kiego i opis �pa�stwa" Wi�niowiec- kich (h). Prezentacja postaci planu fik- cyjnego (Woiodyjowski, Anusia Bo- rzobohata, Rz�dzian). 15 lutego - pocz�tki marca. Skrzetuski wysy�a Rz�dziana z listami do Hele- ny. Obustronne wyznania mi�osne (f). Druga potowa marca. Skrzetuski wys�a- ny przez Wi�niowieckiego z misj� na Sicz (f). Spotkanie z Helen� (f). Wy- jazd czajkami Dnieprem na Sicz (f). Post�j w Kudaku; gubernator twier- dzy Grodzicki oprowadza Skrzetu- skiego (f)2. Skrzetuski wysy�a Rz�- dziana z listami do Roz�og�w (f). Skrzetuski po walce na Chortycy z Kozakami i Tatarami dostaje si� do niewoli (f). Rada na Siczy3; egzeku- cja Tatarczuka i m�odego Barabasza. Skrzetuski przed Rad�; wykupiony przez Chmielnickiego od Tuhaj-beja (f). Dysputa Chmielnickiego ze Skrze- tuskim o racjach powstania kozac- kiego4. Skrzetuski zatrzymany w obo- zie kozackim (f). Kwiecie�. Wkroczenie wojsk kozackich na stepy. Ekspedycja Stefana Potoc- kiego (syna hetmana Miko�aja Potoc- kiego) l�dem i Dnieprem (oddzia�y p�yn�ce bajdakami). Zdrada Krze- czowskiego (w�a�c. Krzyczewskiego) i Kozak�w regestrowych (h). �mier� Barabasza (h) i dow�dcy niemieckie- go regimentu, Flika (f). Wyci�cie od- dzia�u najemnik�w niemieckich w walce na Dnieprze (f). ' W �r�d�ach o znakach: Samuel ze Skrzypny Twardowski, Wojna domowa z Kozaki i Talary, Moskw�, po tym Szwedami i� W�gry; Albreeht Radziwi��, Pami�tnik; Joachim Jerlicz, Latopisiec i in. 2 Opis wed�ug pami�tnika Maskiewicza. 3 Opis Siczy Beauplana i Lasoty. 4 Argumenty Chmielnickiego za Szajnoch� w Dw�ch latach dziej�w naszych. 25 Kalendarium 29 kwietnia. Pocz�tek star� pod ��tymi Wodami i opis polskich wojsk. Wp�yw deszczu na przebieg walk pocz�tkowo korzystnych dla strony polskiej (h). 6-7 maja. Zwyci�stwo Chmielnickiego.5 �mier� Stefana Potockiego; Stefan Czamiecki w niewoli (h). Szybki marsz Chmielnickiego, zaj�cie Czehryna (h). 25-26 maja. Kl�ska wojsk hetma�skich pod Korsuniem (h), przedstawiona z perspektywy Skrzetuskiego pozo- staj�cego przy taborach kozackich (od wie�ci o pogromie kozackim do ob- razu druzgoc�cej kl�ski): �Rzeczpo- spolita le�a�a w prochu i krwi u n�g Kozaka". Czerwiec (kilka dni p�niej). Uwolnie- nie Skrzetuskiego i przydzielenie mu eskorty tatarskiej w drodze powrotnej z Korsunia przez Czehryn do Roz�o- g�w (f). Skrzetuski na zgliszczach Roz�og�w (f). Retrospekcja Druga polowa marca. Bohun przejmuje listy Skrzetuskiego do Heleny i knia- hini; rani Rz�dziana i przygotowuje zemst�; napad na Roz�ogi (�mier� kniahmi i jej dw�ch syn�w). Bohun ranny w pojedynku z kniaziem Miko- �ajem (f). Zag�oba wi��e Bohuna i ucieka z Helen� (f). Kwiecie� - maj - czerwiec. Ucieczka Zag�oby z Helen� przez step i obj�te buntem terytoria. Przebranie za �dida" i pachol�. Przeprawa przez Dniepr i zniszczenie podjazdu Bohuna (f). Koniec retrospekcji. Druga retrospekcja przed powrotem Skrzetuskiego Druga polowa maja. Ksi��� Wi�niowiec- ki opuszcza �ubnie. W Filipowie otrzymuje list Chmielnickiego (h). Wbicie na pal atamana Sucharuki. 28 maja. Pocz�tek odwrotu Wi�niowiec- kiego z Zadnieprza (Perejas�aw, Czer- nih�w, �ytomierz, Pohrebyszcze, Machn�wka, Berdycz�w, Konstanty- n�w, Czo�ha�ski Kamie�, Zbara�). Z wojskiem Zadnieprze opuszcza szlachta i �ydzi6. Krwawe pacyfikacje wsi i miasteczek (h). Bitwy i potycz- ki. Koniec II retrospekcji Czerwiec. Wie�� o �mierci kr�la W�ady- s�awa IV (20 maja 1648 r.) (h). Lipiec. Krzywonos wyrzyna szlacht� i �yd�w w Pohrebyszczach (h). 17 lipca. Bitwa wojsk Wi�niowieckiego z �m�odym" Krzywonosem pod Ma- chn�wka (opis bitwy fikcyjny). �Did" Zag�oba �uj�ty" w obozie czerni przez Skrzetuskiego. Wiadomo- �ci o Helenie, �bezpieczna" w Barze (f). Wojska Wi�niowieckiego przygo- towuj� si� do bitwy. Przybycie oddzia- ��w dowodzonych przez pu�kowni- k�w Koryckiego i Osi�skiego (h). 27 lipca. Bitwa pod Starym Konstanty- nowem z wojskami Krzywonosa (h). Wed�ug �r�de� - nie rozstrzygni�ta; wed�ug Sienkiewicza - zwyci�stwo Wi�niowieckiego. Sierpie� (oko�o dziesi�ciu dni p�niej). W Suchorzycach pojawia si� u Skrze- tuskiego Rz�dzian z wiadomo�ciami o Bohunie i Do�c�wnie (f). Wojska ksi���ce w Zbara�u. O dzia�aniach �partii pokojowej" kanclerza Ossoli�- skiego i wojewody Kisiela. Wyb�r re- gimentarzy (Zas�awski, Koniecpolski, Ostror�g) (h). Psychomachia ksi�cia Jaremy na zaniku zbaraskim (f). Ksi��� poddaje si� pod komend� regimentarzy. Uczta (f) i wiadomo�� o wzi�ciu Baru (5-8 sierpnia). 5 Walki wg �r�de� trwa�y d�u�ej - do 16 maja. 6 Relacje Maszkiewicza i �ydowska kronika Hannowera. 26 Kalendarium W O Y N A DOMOWA Z-KozaKi i Tatary Moskw, potymSzyedimi, i z-Wygry, frzfz lat "Dwana�cie Za Panoyania Nayjaawyfzego IANA KAZIMIERZA Kr�la PolsKiego to<3W)rff�. Na cztery f odziekna X I � G I ew^Whmi Q<a S A M V E � A z-Skrz^ny T WA X D Q W S KI E GO. t^WiP^OW�tIH -SM�^ C A L I S S I I. Typis Collegij CalMienfis Soc :IESV* ^ffma SwHini 1681. S. Karta tytu�owa poematu Samuela ze Skrzypny Twardowskiego Wojna domowa z Kozaki i Tatary, Moskw�, po tym Szwedami i z W�gry, Kalisz 1681. Zbiory Biblioteki Gda�skiej Kalendarium OGNIEM I MIECZEM, T. 2 Druga polowa sierpnia. Bohun i Horpyna uwo�� Helen� do Czortowego Jaru (f). Zaj�cie mi�dzy Skrzetuskima�asz- czem. Skrzetuski otrzymuje nominacj� na porucznika husarii ksi���cej (f). Wrzesie�. Skrzetuski z Wo�odyjowskim, Podbipi�t� i Zag�ob� prowadz� pod- jazdy. Zag�oba na ch�opskim weselu dostaje si� w r�ce Bohuna. Informa- cje o Helenie. Walka w chlewie'i oca- lenie Zag�oby przez Woiodyjowskie- go (f. 20-23 wrze�nia. Kl�ska pod Pi�awcami (h). Wierszu��jej zwiastunem i narra- torem (f). 26 wrze�nia. Skrzetuski i jego przyjacie- le we Lwowie (f). Przygotowania do obrony Lwowa. Wi�niowiecki - regi- mentarzem (h). 6 pa�dziernika. Wi�niowiecki opuszcza Lw�w. Pocz�tek obl�enia (h). Listopad. Warszawa i zabiegi wok� elek- cji. Konflikt �partii" pokojowej (kanc- lerz Ossoli�ski) i �wojennej" (Wi�nio- wiecki). Kandydaci do korony: Karol Ferdynand i Jan Kazimierz. Ust�pie- nie Karola Ferdynanda 9 IX 1648 (h). Przygody Wo�odyjowskiego i Zag�o- by; awantura z Char�ampem i pojedy- nek Wo�odyjowskiego z Bohunem (f). Koniec listopada. Zag�oba i Wo�odyjow- ski w Zbara�u (f). Rok 1649 17 stycznia. Koronacja Jana Kazimierza (h). 16-26 lutego. Poselstwo wojewody bra- c�awskiego Kisielau Chmielnickiego; rokowania w Perejas�awiu (h). Skrze- tuski w �wicie wojewody poszukuje Heleny (f). Koniec marca. Zachar przyje�d�a do Zbara�a z listem od Skrzetuskiego (informacje o poszukiwaniu Hele- ny) (f). Polowa maja. Fa�szywa wiadomo�� o �mierci Heleny w Kijowie, przy- wieziona do Zbara�a przez jej stry- jecznych braci (f). Rozpacz Zag�o- by (f). �Kilka dni p�niej". Rz�dzian przywozi prawdziwe wie�ci o Helenie, ukrytej w Czortowym Jarze (f). Czerwiec. Wyprawa po Helen� Rz�dziana z Wo�odyjowskim i Zag�oba. U�mier- cenie Horpyny i Czeremisa i uwolnie- nie Heleny. Powr�t i ucieczka przed czambu�em tatarskim. Rz�dzian ucie- ka z Helen�; Wo�odyjowski z Zag�o- ba wstrzymuj� Tatar�w (f). 10 lipca. Pocz�tek sze�ciotygodniowego obl�enia Zbara�a (h). �mier� Bur�aja (h) z r�ki Zag�oby (f); szturmy i wy- cieczki; spalenie hulaj-horodyn (h); trzy g�owy Podbipi�ty (f); pomys� przedarcia si� do kr�la z wie�ciami o sytuacji obl�onych. �mier� Podbi- pi�ty (f). 7 sierpnia. Skrzetuski przedziera si� przez pier�cie� oblegaj�cych do kr�la w Topo- rowie (h). Wojska wyruszaj� na pomoc. 15-16 sierpnia. Bitwa i ugoda pod Zbo- rowem (h). Koniec sierpnia. Rz�dzian odkrywa Skrzetuskiemu prawd� o losie Hele- ny. Spotkanie Skrzetuskiego i Kurce- wicz�wny (f). 1651 28-30 czerwca 1651 roku. Epilog. Zwy- ci�stwo pod Beresteczkiem (h)7. Ta- 7 Opis bitwy pod Beresteczkiem: wg L. Kubala, Szkice.. 28 Kalendarium lent wojskowy Jana Kazimierza i r�- 8 lipca. Zdobycie taboru kozackiego. Pu�- strzygaj�ce dzia�ania Wi�niowieckie- kownika Dziedzia�� zast�puje Bohun. go (h). Ucieczka Tatar�w z porwanym Panika i kl�ska Kozak�w (h). Dalsze Chmielnickim (h), losy Bohuna (f). R�kopis 2 tomu Ogniem i mieczem (Rozdz. 29). Zbiory Z.N. Ossoli�skich we Wroc�awiu \ ^ -W( ��^fe-- '�, l �>�' '? �^< � ^ ^' l'*^/,. ' �U-� %� j �- ff '-..' t.. ��,-' j -. �wa '"'���' ..�', ..��...... ,��.,,, ,..,,., ~~^,,',. , ^, AA .,- ^ - �-.�., - -,�.x^ ,^~~�'iitw� -'-" � ;�' / ��"y- - .��*.-,.. <-t "w"^ ".�-�" f � M*AU, ' . .1, �^/,�," , �-.^-i"- ^��"w. i,'..':'-^' .^"^^^^m �" ���-.,' .,�, 'l,,.^^^�.i"",:,:-'^'i�'l:'�f^:l,^�,��'^ S' '��'' '-~,-^."'^"'-\.' '''*""�-/�� -�*~�- -~1-"-�-.. '�'\'.,.�l:J'^^''�*^~&i��^��.f^y�'�^�u� ��' � "^.�''�^w t. >... f.w�.,A�. < � "< '�' cr-T^f -ir-i^" "i � *y'- ,f-.^.�'\ ..�.�^\, /J1 � 7'. """��" "���.'.��- .^.L""'" '^^^^-''^U.^^ ;:.:''] '"�'��'-�-y �-"� �� -^ t". �'""' 4�A-- �....- ^.,.. A�^,":;;^�"&.^.: 'J' '-. ,:; ^/-'^..'^�;'�:��",.:?;;'^J^�-.,,':^"�;�,.:/::�-^' 29 Kalendarium POTOP, T. l Rok 1654 R�d Billewicz�w (�od Mendoga si� wy- wodz�cy") i testament Herakliusza Billewicza (ekspozycja akcji mi�o- snej). 12 sierpnia. Kl�ska wojsk Janusza Radzi- wi��a pod Szk�owem w wojnie z Mo- skw� (w�a�ciwie zwyci�stwo, kl�sk� poni�s� Radziwi�� p�niej, 24 sierpnia, pod Szepielewiczami) (h). Nag�a �mier� Herakliusza Billewicza (f). R�kopis l tomu Potopu (Wst�p). Zbiory Z.N. Ossoli�skich we Wroc�awiu 30 Kalendarium Rok 1655 Stycze�. Kmicic przybywa do Wodokt�w i poznaje Ole�k� Billewicz�wn� (f). Zawi�zanie w�tku mi�osnego. Lubicz - warcholstwo,�kmicicowej kompa- nii" (f). Burda z Butrymami; �mier� wolentarzy Kmicica; zemsta Kmicica - spalenie Wo�montowicz (f). Przekle�stwo Ole�ki. Ucieczka Kmicica (f). Marzec. List Kmicica do Ole�ki (f). Maj. Porwanie Billewicz�wny i odbicie jej przez lauda�czyk�w. Pojedynek Wo�odyjowskiego z Kmicicem (f). Czerwiec. Przygotowania wojenne. Listy zapowiednie Janusza Radziwi��a. Wo�odyjowski wr�cza list zapowied- ni Kmicicowi (f). Sytuacja polityczna Rzeczypo- spolitej (h). 27 czerwca. Wezwanie pospolitego rusze- nia z Wielkopolski pod Uj�cie (h). 21 lipca. Przekroczenie granicy Polski w Heinrichsdorf przez oddzia�y szwedzkie pod dow�dztwem Witten- berga (u Sienkiewicza: Wittemberg) (h). Hieronim Radzi�jowski przy boku Wittenberga. Zawi�zanie akcji histo- rycznej. 24 lipca. Szwedzi pod Uj�ciem (h). Za- chowania polskich dygnitarzy (Opa- li�ski, Grudzi�ski). 25 lipca. Kapitulacja (h). Pocz�tek sierpnia. Stanis�aw Skrzetuski w Burcu u Jana Skrzetuskiego z wie- �ciami o kapitulacji. Zag�oba i Skrze- tuscy u Wo�odyjowskiego na Laudzie (�do kupy si� zbieramy starzy zbara�- czykowie"). Wyjazd do Kiejdan (f). 18 sierpnia. W Jaszwojniach pod Kiejda- nami podpisano tymczasowy akt pod- dania si� Litwy kr�lowi Szwecji. W�a- �ciw� ugod� podpisano 20 X 1655 r. w pa�acu w Kiejdanach. Druga po�owa sierpnia. Zag�oba podst�- pem (oszukuj�c oficera eskorty, Ro- cha Kowalskiego) uwalnia wiezio- nych do Bir� oficer�w (f). Bitwa pod Klewanami (f). Ucieczka chor�gwi lauda�skiej z uwolnionymi oficerami na Podlasie (f). Wczesna jesie� (wrzesie�?). Uj�cie Kmiciea w Billewiczach przez Wo�o- dyjowskiego. Od rozstrzelania chro- ni� go listy Radziwi��a, znalezione przy nim przez Zag�ob� (f). Pa�dziernik (?). Stosunki Kmicica z ksi�- ciem Januszem. Napi�cia. Kmicic wys�any z listami do kr�la szwedzkie- go (f). Wojna na Litwie (oddzia�y Kozak�w Zo�tare�ki, w�a�c. Zo�taren- ki, Zolotarenki, wyniszczaj� kraj) (h). Spotkanie Kmicica z ksi�ciem Bogus�awom Radziwi��em w Pilwisz- kach. Ksi��� odkrywa prawdziwe pla- ny Radziwi���w. Porwanie ksi�cia Bo- gus�awa i jego ucieczka (f). 31 Kalendarium POTOP, T. 2 Pa�dziernik. Kmicic w �chacie zb�jeckiej" Kiemlicz�w. Decyzja o je�dzie na �l�sk do Jana Kazimierza w przebraniu i pod nazwiskiem Babinicza (od miasteczka Babinieze w Orsza�skiem). Spotkanie w karczmie �Pokrzyk" z Rz�dzianem i starcie z podjazdem lauda�skim. Ostrze�enie Wo�odyjowskiego przed zamiarami ksi�cia Janusza (f). Chor�gwie wierne kr�lowi na Podlasiu (h). Zag�oba - regimenta- rzem (f). Przybycie Paw�a Sapiehy i obj�c

O nas

PDF-X.PL to narzędzie, które pozwala Ci na darmowy upload plików PDF bez limitów i bez rejestracji a także na podgląd online kilku pierwszych stron niektórych książek przed zakupem, wyszukiwanie, czytanie online i pobieranie dokumentów w formacie pdf dodanych przez użytkowników. Jeśli jesteś autorem lub wydawcą książki, możesz pod jej opisem pobranym z empiku dodać podgląd paru pierwszych kartek swojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu. Powyższe działania dotyczą stron tzw. promocyjnych, pozostałe strony w tej domenie to dokumenty w formacie PDF dodane przez odwiedzających. Znajdziesz tu różne dokumenty, zapiski, opracowania, powieści, lektury, podręczniki, notesy, treny, baśnie, bajki, rękopisy i wiele więcej. Część z nich jest dostępna do pobrania bez opłat. Poematy, wiersze, rozwiązania zadań, fraszki, treny, eseje i instrukcje. Sprawdź opisy, detale książek, recenzje oraz okładkę. Dowiedz się więcej na oficjalnej stronie sklepu, do której zaprowadzi Cię link pod przyciskiem "empik". Czytaj opracowania, streszczenia, słowniki, encyklopedie i inne książki do nauki za free. Podziel się swoimi plikami w formacie "pdf", odkryj olbrzymią bazę ebooków w formacie pdf, uzupełnij ją swoimi wrzutkami i dołącz do grona czytelników książek elektronicznych. Zachęcamy do skorzystania z wyszukiwarki i przetestowania wszystkich funkcji serwisu. Na www.pdf-x.pl znajdziesz ukryte dokumenty, sprawdzisz opisy ebooków, galerie, recenzje użytkowników oraz podgląd wstępu niektórych książek w celu promocji. Oceniaj ebooki, pisz komentarze, głosuj na ulubione tytuły i wrzucaj pliki doc/pdf na hosting. Zapraszamy!